Świetny styczeń koszykarek Widzewa. Jaki będzie luty?
29 stycznia 2020, 18:07 | Autor: KamilTrzy mecze rozegrały w styczniu koszykarki Widzewa. Choć niewielu się tego spodziewało, łodzianki odniosły zwycięstwa we wszystkich z nich. Takim wyczynem popisać może się jeszcze tylko jedna drużyna w Basket Lidze Kobiet!
Widzewianki rozpoczęły miesiąc od wyjazdowej potyczki ze Ślęzą Wrocław. Murowanymi faworytkami były gospodynie, ale przyjezdne spisały się świetnie i ostatecznie wygrały 70:67. Tydzień później podopieczne Wojciecha Szawarskiego pokonały na własnym parkiecie AZS Uniwersytet Gdański 78:67, a na koniec stycznia triumfowały w bardzo ważnym starciu z AZS Poznań 78:69.
Koszykarki Widzewa zanotowały więc w mijającym miesiącu bilans 3-0. Takim wynikiem może pochwalić się jeszcze tylko Artego Bydgoszcz, które ma jednak lepszą różnicę punktów i dlatego w małej tabeli wyprzedza zawodniczki z Łodzi. Meczu nie przegrały również Arka Gdynia i AZS AJP Gorzów Wielkopolski, ale te kluby pojawiały się na parkiecie dwukrotnie. Gorzowianki mogą poprawić swój dorobek, bo w piątek zmierzą się na wyjeździe z Wisłą Kraków.
Dzięki trzem zwycięstwom, widzewianki znacznie polepszyły swoją sytuację w tabeli Basket Ligi Kobiet. Obecnie zajmują dziewiąte miejsce, ze stratą dwóch wygranych do ósmej Politechniki Gdańskiej. Do końca rozgrywek pozostało siedem kolejek, a więc wszystko jest jeszcze możliwe.
Aby zespół trenera Szawarskiego mógł myśleć o play-offach, w lutym musi być jednak równie skuteczny. Nie będzie to łatwe, bo łodzianki rywalizować będą z pierwszą w tabeli Arką, drugim Artego, a także z bezpośrednimi rywalkami w walce o „ósemkę”: Politechniką oraz Energą Toruń. Dwa zwycięstwa to minimum, choć najlepiej byłoby urwać punkty również co najmniej jednemu z faworytów.
Pierwsza okazja już za trzy dni, podczas starcia z Arką. Gdynianki nie przegrały jeszcze spotkania w lidze, ale w Łodzi prawdopodobnie będą musiały radzić sobie bez dwóch ważnych zawodniczek: Niemki Marie Gulich i Białorusinki Maryi Papowej. Przed gospodyniami więc olbrzymia szansa na nawiązanie wyrównanej walki, zwłaszcza jeżeli będą niesione głośnym dopingiem. Warto dołożyć do tego swoją cegiełkę i w sobotni wieczór przyjść do Hali Parkowej! Początek spotkania o godzinie 18:00.
No to w sobotę wszyscy na Widzew z hasłem: BIĆ LIDERA !!!!
Ave Widzew !!!!