Strzelecki weekend byłych widzewiaków

29 lipca 2024, 08:55 | Autor:

W miniony weekend we wszystkich trzech ligach szczebla centralnego rozegrano spotkania 2. kolejki. Najważniejszym wydarzeniem było oczywiście zwycięstwo Widzewa nad Lechem Poznań, ale warto też zauważyć sporą aktywność byłych zawodników łódzkiego klubu.

Do siatki trafiało bowiem aż sześciu piłkarzy, występujących w przeszłości przy Piłsudskiego. W sobotę zdominowali oni strzelecko I ligę. Najpierw z gola cieszył się Kacper Karasek, który wykorzystał rzut karny w wyjazdowym meczu Termaliki Nieciecza z Chrobrym Głogów. Oprócz niego, całe zawody rozegrał Arkadiusz Kasperkiewicz, a na ławce rezerwowych spędził je Miłosz Mleczko. Z kolei w drużynie gospodarzy wystąpił Patryk Mucha.

W drugim sobotnim meczu bohaterami Górnika Łęczna zostali Przemysław Banaszak (na zdjęciu) i Damian Warchoł. Obaj zdobyli po golu, co pomogło pokonać na własnym boisku Stal Rzeszów. W meczu tym wystąpił także trzeci były widzewiak – Jonatan de Amo Perez. Z kolei na koniec dnia Wisła Płock wywiozła trzy punkty z Grodziska Wielkopolskiego, wygrywając z Wartą Poznań. Bramkę dającą triumf strzelił Dominik Kun, który przed tygodniem zaliczył asystę w debiucie. W szeregach gospodarzy zobaczyć można było Jakuba Bartkowskiego.

Niedziela była przyjemnym dniem dla Michaela Ameyaw, który otworzył wynik w starciu Piasta Gliwice ze Śląskiem Wrocław. W drużynie gości po przerwie na murawie pojawił się Piotr Samiec-Talar, a Serafin Szota tym razem nie opuścił ławki rezerwowych. Szósty były gracz RTS to Paweł Tomczyk. Napastnik miał najmniej powodów do zadowolenia, ponieważ skuteczny strzał z 11. metra nie dał jego Podbeskidziu Bielsko-Biała nawet punktu w wyjazdowej II-ligowej konfrontacji z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

Warto również odnotować, że premierowy występ w barwach Polonii Warszawa zanotował Ernest Terpiłowski, który odszedł z Widzewa tego lata.

Foto: gornik.leczna.pl

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
mhcmc
1 miesiąc temu

Szota, teraz byłby u nas 4 w hierarchii środkowym obrońcą. Podejrzewam, że w śląsku również głównie ławka rezerwowych, ale zapewne za większe pieniądze niż u nas

Radosław
1 miesiąc temu

Kun w pierwszej kolejce piękna asysta .Teraz gol w drugiej. Co za pomyłka ze spławieniem takiego gracza. Na drugim biegunie Szota nie łapiący się w beznadziejnym Śląsku. Gość powinien trzymać się pazurami Widzewa. Za chwilę będzie w krainie niepamięci.

Rafal
Odpowiedź do  Radosław
1 miesiąc temu

ale za kasa ma się zgadzać!

Bench Warmer
Odpowiedź do  Radosław
1 miesiąc temu

Kun to zawodnik w sam raz na pierwszą ligę, Shehu jest młodszy, lepszy technicznie, ma lepsze warunki fizyczne i dobrze, że to z nim przedłużyliśmy kontrakt.

A co do Szoty – przeszedł do Śląska, bo Śląsk jest finansowany ze środków publicznych, więc jest w stanie zaoferować zawodnikom wynagrodzenie nieadekwatne do ich poziomu sportowego.

Last edited 1 miesiąc temu by Bench Warmer
Marcin
Odpowiedź do  Radosław
1 miesiąc temu

No Kun daje radę w 1 lidze, a jego następca Diliberto będzie zaraz biegał po boiskach w 4 :D

Jazz1910
1 miesiąc temu

W Polonii zagrał też Grudniewski.

6
0
Would love your thoughts, please comment.x