Stal gromi na inaugurację kolejki
10 lipca 2020, 18:58 | Autor: KamilPóźnym popołudniem zakończyło się pierwsze spotkanie 31. kolejki II ligi. Piłkarze Stali Stalowa Wola bez większego problemu pokonali Elanę Toruń, przedłużyli swoją serię zwycięstw do trzech i awansowali na ósme miejsce w tabeli. Teraz na ich drodze stanie Widzew.
Od samego początku to gospodarze mieli sporą przewagę i już w 19. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Michała Fidziukiewicza. W pierwszej połowie rosły napastnik mógł podwoić swój dorobek, ale nie wykorzystał dogodnej szansy po dograniu Piotra Mrozińskiego. Jeszcze lepszą okazję miał już w drugiej części meczu, jednak nie trafił do siatki z rzutu karnego.
Chwilę później z boiska wyleciał Michał Bierzało z Elany i od tego momentu zaczęła się całkowita dominacja Stali. Najpierw, po podaniu Fidziukiewicza, wynik na 2:0 podwyższył Kacper Śpiewak, a następnie dzieła zniszczenia dopełnili kolejno Michał Płonka, Bartłomiej Ciepiela oraz ponownie Śpiewak. W międzyczasie, honorowe trafienie dla gości zaliczył jeszcze Kacper Jóźwicki.
Dla torunian porażka oznacza coraz mniejsze szanse na utrzymanie, z kolei podopieczni Szymona Szydełki bardzo zbliżyli się do strefy barażowej. W kolejnym meczu stalowowolanie zmierzą się na wyjeździe z Widzewem. Nie będą faworytami, ale na ich korzyść mogą przemawiać dwa dni przygotowań więcej od swoich przeciwników.
Mecze 31. kolejki II ligi:
piątek, 10 lipca
Stal Stalowa Wola – Elana Toruń 5:1 (Fidziukiewicz, Śpiewak x2, Płonka, Ciepiela – Ka. Jóźwicki)
sobota, 11 lipca
Olimpia Elbląg – Skra Częstochowa, godz. 16:00
Błękitni Stargard – Stal Rzeszów, godz. 17:00
Górnik Łęczna – Pogoń Siedlce, godz. 17:00 (transmisja w TVP)
Gryf Wejherowo – Garbarnia Kraków, godz. 17:00
Resovia – Górnik Polkowice, godz. 17:00
Bytovia Bytów – Legionovia Legionowo, godz. 18:00
Znicz Pruszków – Lech II Poznań, godz. 19:00
niedziela, 12 lipca
GKS Katowice – Widzew Łódź, godz. 13:05 (transmisja w TVP)
Bardziej od meczu z Katowicami obawiam się meczu z Stalówka i chyba słusznie.
To nie przypadek że każdy trener chwali Stal że w 90 minucie są wybiegani oj boję się tego meczu bo chcą iść po baraże
Straszno się robi. i napastnika mają wysokiego….
my mamy Wołąkiewicza i miszcza „dwa arbuzy pod pachami” Tanżynę – gladiatorów, wybieganych mistrzów taktyki i walki powietrznej
Grają kapitalną piłkę, ten mecz oglądało się z przyjemnością. Dobrze, że mamy ich u siebie a cygany na wyjeździe. Jak szukać jakiś plusów.
W naszym przypadku to nie ma gdzie gramy bo nawet u siebie przegrywamy niestety!
Tia, tak jak Skrę i Legionovię…
co za różnica gdzie? leje nas nawet Skra u siebie
Kamil wlasnie to Stalowka bedzie faworytem teraz tak trzeba patrzec jakby kopacze celowo nie zawalali meczow to wszystko bylo by ok a teraz cala wina spada na Kaczmarka mimo,ze on nic zlego nie robi.Jedyne co mam mu za zle to brak zmian a jesli juz robi to w koncowce meczu wiec czasami zastanawiam sie na co nam 23 zawodnikow w kadrze przeciez wystrczy 11.I tak Bobo zmian nie robi.
W zeszłym sezonie popularna była pieśń… Widzew i Elana – 2 liga rozj….. Wyszła szopka m. in. dlatego, że obie drużyny grały na remis zamiast zdobyć po 3 pkt za zwycięstwo i porażkę. W tym sezonie to dopiero może być rozjebka dla tych klubów…
Będzie stalówka w barażach. Fajnie grają i patrząc czysto piłkarsko to mogą ograć i nas i katowice
Wszyscy leją tą Elane a Widzew ledwo pograł, jeszcze u siebie.
a stalówka dostała wogóle licencje na I lige.. bo chyba jednak nie i tak czy tak w barazach nie zagra
Przynajmniej do jutra wierze , ze Stał u siebie pokonamy, wszystko zależy jak będzie jutro czy wiara i walka czy ten sam kabaret. Jeżeli nic się nie zmieni w grze naszego zespołu to i o baraże może być trudno. Albo wygrywamy wszystko co jest do wygrania albo dalej zaklinamy rzeczywistość oczywiście z naszym wojownikiem. Życzę mu jak i całemu zespołowi żeby w Katowicach ale i w pozostałych meczach wszystkim utarli nosa i pokazali ze jednak i tz szrot jeszcze jedzie i może jechać dalej, tylko chwilowa zabrakło bezyny. Powodzenia – nieważne jak tylko zwycięstwo.
W Katowicach gramy w niedzielę, 12-go.
O czym my mówimy… Pogramy jak zwykle 10-15 minut, a później nasi profesjonalni, ekstraklasowi, przepłaceni zawodnicy będą podpierać się pod boki i powietrze z nich ujdzie. Tak to niestety wygląda. Bardzo chciałbym się mylić, ale znowu przegraliśmy sezon i czeka nas powtórka z rozrywki. Ciężkie jest życie kibica Widzewa.
Wariant pozytywny: Wygrana lub remis z Katowicami i wygrana ze Stalówką, awans na wyciągnięcie ręki
Wariant negatywny: Porażka z Katowicami i ze Stalówką, minorowe nastroje przed barażami
Będzie jedno z tych dwóch, w Wariant pośredni nie wierzę.
ja widzę trzecią drogę: remis w Katowicach, w plecy ze Stalą, remis z Resovią i wygrana ze Zniczem. W tym czasie Katowice wyjazd do Siedlec i Stalowej Woli i Resovia u siebie – 2x w cymbał i remis na koniec. I witaj I ligo:)))
Elanka musiscie dać radę!
Jak mozna bylo 5 pkt u siwbiw stracic na Legionowi i Elanie to pozostanie tylko tajemnica pilkarzy.Niestety ostatnie 4 mecze mamy piekielnie trudne GKS I Resowia,do tego Stal ktora jest w gazie i Znicz walczacy o utrzymanie.Koncowka ligi szykuje sie jak w poprzednin sezonie.Trafic z forma na baraze, cos czuje ze w nich mozemy sie spotkac z demonami czyli Stala,Skra oraz Resowia.Olimpia raczej wszystko przegra,Bytowia teez gra w kratke.