Środowy trening jeszcze bez Zielińskiego, za to z Kunem

Trzeci trening pod wodzą Janusza Niedźwiedzia odbyli w środowe popołudnie piłkarze Widzewa Łódź. Na Łodziance stawiło się dziś łącznie dwudziestu jeden zawodników. Do drużyny dołączył Dominik Kun, nie było za to świeżo pozyskanego Pawła Zielińskiego.

Przypomnijmy, że skrzydłowy dostał od sztabu szkoleniowego zgodę na nieco dłuższy urlop. Wszystko za sprawą branego poza granicami kraju ślubu. Kun wrócił już jednak do Polski i dzisiaj pracował z całym zespołem na pełnych obrotach. Zabrakło Zielińskiego, który jeszcze na chwilę musiał udać się na Dolny Śląsk. Ponownie w Łodzi pojawi się jutro lub w piątek.

Przy ul. Małachowskiego zameldowało się czterech bramkarzy – cały czas testowany jest Mateusz Abramowicz, pod okiem Andrzeja Woźniaka ćwiczył też Marcel Buczkowski z rezerw. Wciąż indywidualnie trenował Krystian Nowak, za to Mateusz Michalski uczestniczył w większości zajęć i dopiero w samej końcówce dołączył do środkowego obrońcy.

W pierwszym mikrocyklu widzewiacy mają w planach jeszcze trzy jednostki treningowe – tym razem w godzinach przedpołudniowych. Niedziela będzie dniem wolnym. W kolejnym tygodniu łodzian czekają dwie gry kontrolne oraz wyjazd na zgrupowanie do Woli Chorzelowskiej.