Sport amatorski i młodzieżowy wciąż w zawieszeniu

Dziś przed południem odbyła się konferencja prasowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w sprawie epidemii koronawirusa. Ogłoszono podczas niej przedłużenie dotychczasowych obostrzeń, w tym dotyczących sportu amatorskiego i młodzieżowego.

Przypomnijmy, że pierwotne restrykcje miały obowiązywać od 27 marca do 9 kwietnia, ale już wiemy, że utrzymane zostaną w mocy na dłużej. Na ten moment do 18 kwietnia, chociaż nie można wykluczyć, że na tym nie koniec. Wobec takiej decyzji, w całym kraju nie mogą odbywać się rozgrywki zarówno amatorskie, jak i młodzieżowe (w tym centralnego szczebla).

To oznacza, że co najmniej przez dwa najbliższe weekendy na boisko nie wyjdą ani rezerwy Widzewa Łódź, ani żadne drużyny Akademii Widzewa. Trudno w tym znaleźć jakikolwiek sens, zwłaszcza mając na uwadze wyniki badań ukazujące marginalną transmisję wirusa na świeżym powietrzu. Pozostaje mieć nadzieję, że rundę wiosenną uda się jeszcze uratować…