Sparing z Czechami na Łodziance. Będzie jednak otwarty dla widzów

W piątek drużyna Widzewa rozegra przedostatni mecz sparingowy w letnim okresie przygotowawczym. Jej rywalem będzie czeski MFK Frydek-Mistek, a zespół z południa zaprezentuje się przed otwartą widownią. Ostatecznie pojedynek będzie więc dostępny dla wszystkich chętnych.

Pierwotnie miało to być jedyne spotkanie kontrolne przed startem sezonu 2019/2020, którego nie będą mogli zobaczyć nie tylko łódzcy kibice, ale nawet dziennikarze. Wstęp miały mieć jedynie media klubowe, ale dziś plany zostały zmienione – poinformowała strona widzew.com.

Co ciekawe, pierwotna decyzja o zamknięciu sparingu przed kibicami i dziennikarzami zapadła już jakiś czas temu, a podejmował ją jeszcze Zbigniew Smółka. Jego następca, Marcin Kaczmarek, chwilę się wahał, ale ostatecznie postanowił zmienić wcześniejsze ustalenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, by na żywo obejrzeć także ostatni sparing przed inauguracją rozgrywek – z Wartą Sieradz.

Miejsce i pora rozgrywania spotkania było długo ukrywane przez działaczy. Pierwotnie Widzew i Frydek-Mistek mieli zmierzyć się na płycie głównej przy Piłsudskiego, ale nie było to przesądzone ze względu na prace pielęgnacyjne. Nie chciano więc zdradzać szczegółów odnoście lokalizacji, gdyby sparing był zamknięty. Ostatecznie drużyny zagrają na Łodziance, a mecz zacznie się o godz. 17:00.