Sparing na koniec pierwszego tygodnia przygotowań

Najpierw piłkarze Widzewa Łódź mieli rozegrać dwa sparingi po dziewięćdziesiąt minut, później dwa skrócone do jednej połowy, a ostatecznie zmierzą się tylko z jednym przeciwnikiem, ale za to już w pełnym wymiarze czasowym. W pierwszym meczu w tym roku podopieczni Janusza Niedźwiedzia podejmą Siarkę Tarnobrzeg.

Od ubiegłej niedzieli widzewiacy przygotowują się do startu rundy wiosennej. Najpierw przeszli badania, po których we wtorek pierwszy raz wyszli na boisko. Zrobili to w gronie dwudziestu trzech osób – bez pięciu zawodników przesuniętych do rezerw, mających niewielkie problemy zdrowotne Tomasza Dejewskiego, Huberta Lenarta z Akademii Widzewa i Mateusza Michalskiego, a także przebywającego na wydłużonym urlopie Fabio Nunesa. To właśnie ta grupa pracowała przez większość premierowego mikrocyklu, chociaż wczoraj dołączył już do niej Michalski. Z Portugalii wrócił też Nunes, lecz na razie nie trenował jeszcze z kolegami.

Nie ma co ukrywać, że liczebność kadry na razie nie powala na kolana. Wszystko wskazuje na to, że dzisiaj trener Niedźwiedź będzie miał do dyspozycji maksymalnie dwudziestu czterech graczy (mały znak zapytania stawiamy przy Michalskim) – w tym trzech bramkarzy, trzech przedstawicieli Akademii (Daniel Chwałowski, Adam Dębiński oraz Kamil Machałek) oraz trzech piłkarzy, którzy jesienią zagrali łącznie kilka minut (Mateusz Malec, Dawid Owczarek i Filip Zawadzki). Odejmując wspomnianą dziesiątkę, pozostaje nam piętnastka z pola, czyli o wiele za mało, aby móc wystawić dwa pełnowartościowe składy. W związku z tym, sparingi miały zostać skrócone, jednak z „pomocą” przyszła Pogoń Grodzisk Mazowiecki, zgłaszając, że z powodu zakażeń w zespole nie będzie mogła zameldować się dzisiaj w Łodzi.

Czerwono-biało-czerwoni zmierzą się więc z trzecioligową Siarką. Co możemy powiedzieć o ekipie z Tarnobrzega? Podopieczni doskonale znanego przy al. Piłsudskiego Sławomira Majaka po pierwszej części sezonu zajmują w czwartej grupie drugie miejsce, z zaledwie jednym punktem straty do pierwszych w tabeli rezerw Cracovii. Wiosną zespół z południowo-wschodniej Polski na pewno powalczy zatem o awans do II ligi. Jego prawdziwą gwiazdą jest były widzewiak Marcin Stefanik, który w osiemnastu występach zdobył jedenaście bramek. Przeszłość w czterokrotnym mistrzu kraju ma także obrońca Sebastian Duda, lecz osiem spotkań przez półtora roku trudno uznać za satysfakcjonujący dorobek. Tak czy inaczej, obaj będą mieli okazję, by choć odrobinę przypomnieć się kibicom czerwono-biało-czerwonych.

Mecz pomiędzy Widzewem Łódź a Siarką Tarnobrzeg rozpocznie się o godzinie 13:00 na sztucznym boisku na Łodziance. Na obiekcie przy ul. Małachowskiego będą mogli pojawić się kibice, którzy mają zajmować miejsca na północ i na zachód od murawy (więcej informacji TUTAJ). Prowadzona będzie również bezpłatna transmisja w Widzew TV, ale tylko na żywo, ponieważ zapisu wideo nie będzie można już obejrzeć. Przekaz zaproponuje oczywiście także rozgłośnia RadioWidzew.pl, zaś my tradycyjnie zaprosimy wszystkich na naszą Relację LIVE!