Smuda zostawia jeszcze miejsce w kadrze
12 lutego 2018, 18:04 | Autor: RyanPisaliśmy już, że kadra Widzewa na rundę wiosenną jest już w zasadzie zamknięta. Mimo to Franciszek Smuda zostawia w niej jeszcze miejsce na wypadek znalezienia na transferowym rynku ciekawej okazji. O ile taka się trafi.
Jak na razie zimą do drużyny dołączyło sześciu nowych zawodników. Biorąc pod uwagę poprzednie przerwy pomiędzy rundami, to naprawdę niewielka ilość wzmocnień. Sprowadzono głównie ofensywnych zawodników, bo z gry obronnej Widzewa jego trener był zadowolony. „Na pełną ocenę nowych jest jeszcze za wcześnie, ale już widać, że pozyskaliśmy bardzo fajnych zawodników, zwłaszcza tych młodych Dalej trzeba jednak budować drużynę” – mówił na łamach „Wyborczej” Smuda.
Co szkoleniowiec zespołu z Piłsudskiego ma na myśli, mówiąc o dalszej budowie drużyny? ” Jeśli trafi się jakiś dobry zawodnik, to się zastanowimy. Ale musi to być ktoś, kto od razu wejdzie do podstawowej jedenastki i będzie jej wzmocnieniem” – dodaje „Franz”.
W kadrze jest więc miejsce na transfer last minute, ale pod warunkiem, że będzie to bezwzględne wzmocnienie składu. Póki co o takich nazwiskach nie słychać, choć wiemy, że sztab cały czas analizuje rynek.
Wzmocnień nadal trzeba szukać bo nie oszukujmy się ale 16 latek nie wytrzyma w pełni całego sezonu i presji. To normalne.
16 latek o którym piszesz nie jest brany pod uwagę w tej rundzie. Nikt też nie wyobraża sobie by grał całą rundę w Widzewie…. w pierwszej drużynie rzecz jasna.
;-)
Kolego jakbyś pomyślał to doszedłbyś do wniosku że ów 16 latek to inwestycja w przyszłość i grał będzie pewnie w drużynie walczącej o CLJ. Realnym wzmocnieniem to ma być (i wierze ze będzie) Kristo, Demiajan wśród seniorów i Przybylski, Pieńkowski, Stanek wśród młodzieżowców. Czas pokaże jak duże to wzmocnienia, ale do wzmocnień mam nadzieje doliczymy zmianę pozycji Millera. Na mecze (a będzie ich taka większość)w których będziemy mieli dużą przewagę i % posiadania piłki taki stoper jak Miller moze być zbawienny. Bo nie ma co porównywać nawet umiejętności podłączeń ofensywnych Sylwestrzaka i Millera
A dlaczego „młodzież” miałaby grać w jakichś banialukach typu CLJ IPN FBI kurwa CIA czy inne BOR… Wszyscy wytrzymali przygotowania – sam Franz powiedział.. No to teraz dać im grać!!! Od dawna wiek „juniora” jest u nas przesunięty do jakichś absurdalnych granic.. A nawet tacy 16 latkowie potrafią pograć na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.. Na co czekamy?? Aż się nasi dwudziestolatkowie zestarzeją?? NIECH GRAJĄ!!!!
Dołącz do dyskusji Jeżeli będzie okazja to sądzę że ten 16-latek będzie grał. Natomiast Widzew musi awansować i to jest najważniejsze.