Smuda oglądał grę Lechii
29 października 2017, 17:44 | Autor: RyanPiłkarze Lechii potknęli się w 14. kolejce, tylko remisując przed własną publicznością ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 2:2. Gospodarzom w oczy poważnie zajrzało widmo porażki, ale w samej końcówce zdołali zdobyć jeden punkt.
Co ciekawe, w Tomaszowie Mazowieckim pojawił się osobiście Franciszek Smuda. Trener Widzewa przyglądał się grze lechistów, ponieważ za dwa tygodnie spotka się z nimi jego drużyna. Staje to w sprzeczności ze słowami 69-letniego szkoleniowca, który wcześniej mówił, że analizą rywala zajmie się dopiero… w europejskich pucharach.
O tym, że były to słowa wypowiedziane pół żartem-pół serio świadczy nie tylko obecność Smudy na meczu Lechia – Świt. Wcześniej przeciwników podglądali Marcin Broniszewski oraz Zdzisław Kapka, a piłkarze przed każdym spotkaniem mają normalną odprawę taktyczną, poświęconą zespołowi, z którym mają się zmierzyć.
Widzew zagra w Tomaszowie Mazowieckim w niedzielę, 12 listopada. Początek meczu o godzinie 11:00. Wszystko wskazuje, że nie będzie on jednak imprezą masową.