Słodko-gorzka niedziela Hajriziego
2 września 2024, 09:50 | Autor: RyanSzósty z ośmiu sprowadzonych przez włodarzy Widzewa nowych piłkarzy tego lata zaliczył swój oficjalny debiut. W niedzielnym spotkaniu z Jagiellonią Białystok kibicom zaprezentował się Kreshnik Hajrizi, który zbyt wielu powodów do radości nie miał.
Cieszyć może defensora w zasadzie tylko sam fakt, że w ogóle znalazł się na boisku, w dodatku od pierwszej minuty. Dotychczas aktualny wicemistrz Szwajcarii w barwach FC Lugano był jedynie rezerwowym, przegrywając rywalizację z Juanem Ibizą oraz Mateuszem Żyrą. Ponieważ w meczu z Radomiakiem Radom czwartą żółtą kartką ukarany został ten pierwszy, przed Hajrizim otworzyła się szansa na premierowy występ. Ostatecznie to Kosowianin zajął miejsce Ibizy, choć chrapkę na to miał też z pewnością Luis Silva.
Jak wypadł uważany za jedno z największych wzmocnień powoli kończącego się okna transferowego obrońca? Co najwyżej przeciętnie. Już w pierwszej akcji przeciwnik zdołał zdobyć gola, jak się później okazało, dającego mu zwycięstwo. Hajrizi próbował zatrzymać ten atak, ale poszedł „na raz” na szarżującego prawym skrzydłem Mikiego Villara i został przez niego ominięty. Hiszpański pomocnik obsłużył podaniem Afimico Pululu i było 1:0 dla Jagiellonii. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy 25-latek został ukarany przez sędziego Tomasza Kwiatkowskiego żółtym kartonikiem za ostre wejście w rywala. Po przerwie widzewiak miał też okazję do strzelenia gola, ale jego celną główkę zdołał obronić Maksymilian Stryjek.
Niewiele zabrakło, by Hajrizi zaliczył pełny występ, ale w 90. minucie został zastąpiony przez Silvę. Trudno przewidywać, czy utrzyma miejsce w składzie wobec faktu, że w następnym starciu trener Daniel Myśliwiec będzie już mógł ponownie skorzystać z Ibizy. Czasu na podjęcie decyzji szkoleniowiec łodzian będzie miał dużo, bo do wyjazdowej konfrontacji z GKS Katowice dojdzie dopiero 13 września.
Spośród zawodników znajdujących się w kadrze pierwszej drużyny, na debiut czekają jeszcze dwaj inni nowi gracze: Mikołaj Biegański oraz Said Hamulić. Oprócz nich, oficjalnego występu nie mają na swoim koncie również przesunięci przed sezonem z akademii do „jedynki” Jakub Grzejszczak oraz Kajetan Radomski.
Brawo Myśliwiec. Tak słabej Jagi nie ograć. Zawaliłeś mecz w mielcu, Szczecinie i dziś. To ty jesteś winny porazki. Pietwszy raz napisze, walnij.. baranka może coś Ci przeskoczy uparty filozofie. Już jeden był mądry z wybujałym ego I jest bez klubu. Co Ty człowieku odwalasz….??? To nie jest twój prywatny klub by robic eksperymenty kiedy Sypek i Cybul naucza się grać. O ustawianiu zawodnikow na nie swoich pozycjach nie wspomnę. Zobacz jaka pierwszy raz od jakiegoś czasu dostajesz krytykę. Niby taki inteligentny… Jak juz pisałem, twoje dwa asy, 14 meczow i bilans JEDEN GOL!. To jak my mamy mieć bramki,… Czytaj więcej »
„mądry z wybujałym ego” o 10:30 może już mieć klub ;-)
Nie jest bez klubu, Niedźwiedź został trenerem Stali Mielec
Wiem, już wczoraj pisali ze może być tak…
Tym gorzej dla Mielca
W końcu ktoś pisze poprawnie i prawde
Pisałem wcześniej ,, syndrom Niedźwiedzia” ten nie widział potencjału Hansena choć wszyscy to widzieli a Myśliwiec widzi potencjał Sypka i Cybulskiego choć nikt tego nie widzi. Obydwaj zatracili się w swojej nieomylności.
Podeślij do Kluby swoje podanie i życiorys. Na takiego trenera czekaliśmy od czasu legendarnego Franka!
Zbawiciel normalny zbawiciel!
To zes teraz zabkysnal. W takim razie zv80 % kibicow powinno to zrobić. Jeśli bierzesz to co trener to odstaw póki nie jest za późno.
Sorry , jestem Krylo i jakieś zwierzę mnie pokryło.
Wycofuje poparcie twojej kandydatury…
Polska języka trudna sztuka. Dalej baw się w menadżera na konsoli będziesz miał tam wyniki.
A my kibice Widzewa to jesteśmy znani z tego że każdy z nas ma w sobie żyłkę trenerską. Zapraszam na trybunę A (sami trenerzy, i nieocenieni znawcy).
moze gdyby nie ta glupio stracona bramka juz w 2 minucie, moze necz zakonczyl by sie remisem
głupio???
a gdzie była obrona z Kozłowskim na czele???
a srodkowi obroncy co robili…
W Widzewie z takimi grajkami to i Ancelotti by nic nie wskórał. Trener nie wejdzie i nie będzie za nich grał. Kiedy to pojmiecie, znafcy futbolu?! Spojrzeć trzeba realistycznie że kadra jest na środek tabeli i tyle
CHŁOPIE, kadra jest jaka jest, nie musi wchodzić na boisko. NIECH TYLKO WYSTAWIA MOZLIWIE NAJLEPSZY SKLAD. Tu jest cały problem i wkurw.
Czy Ty nie rozumiesz, że wychodzimy na mecz osłabieni ( Cybulski, Sypek)Klimek ława, Łukowski nie na swojej pozycji. Klepanie od bramki to jak proszenie się o Gonga. Gong bez obrazy :)
Ale wy macie poryte banie. Widzew póki co punktuje lepiej niż sezon temu a wy nakręcacie aferę.
No i co, ze lepiej…a może mógłby jeszcze lepiej, gdyby trener nie eksperymentował. Mnie takie porazki jak wczoraj bolą, Jaga była strasznie słaba. A wam młodym z tego pokolenia brakuje ambicji …
I co byłeś zadowolony z wyniku na koniec. Ambicje masz zajebistą.
Największym problemem Hajriziego jest szybkość. Moim zdaniem wróci Ibiza.
Na ta chwile najwiekszym jego problemem jest po ludzku brak czucia gry. Jak z kazdym pilkarzem w szczegolnosci z obcokrajowcem chwile potrwa nim sie wkomponuje. Czemu trzeba wszystkim o tym przypominac, w kolko, bez konca.
Najgorsze, że mamy takie czasy w których nic nie potrafisz a dużym szumem wokół siebie robisz sobie reklamę. Ta drużyna się nie rozwija, jesteśmy przewidywalni, nie potrafimy podać piłki na dwa metry, bez ataku, bez pomysłu, każdy nasz stały fragment jest zagrożeniem dla nas.To irytujące wznawianie piłki po aucie bramkowych, gdzie zawsze tracimy piłkę, sami nie umiemy dojść do przeciwnika. Nic zero jakichkolwiek umiejętności piłkarskich. Klimek na początku był w formie to na szczęście treneiro już go z tej formy „wybawił”. Łukomski gra jak reszta bezbarwnie. Ale jakby co to zagraliśmy super mecz. Słaby Śląsk, słaba Jagielonia, cała liga jest… Czytaj więcej »
Myśliwiec, który nie potrafi przyznać się do błędów, to słaby trener. Pycha kroczy przed upadkiem.
Hajrizi rozczarował. Podobnie jak Fran Alvarez, który wykazał się absolutnie brakiem odpowiedzialności, liderowi drużyny to nie przystoi. Cały czas staram się zrozumieć dlaczego trener Myśliwiec stawia na Sypka. Czy Sypek na treningach prezentuje się lepiej niż Gong, czy Klimek? Czy może chcą jeszcze Sypka wytransferować w przerwie zimowej, ma kontrakt tylko do 30 czerwca przyszłego roku i może chcą go jeszcze sprzedać za niewielką opłatą. Podejrzewam, że na wiosnę, gdy Bartek Pawłowski wróci do gry dla Sypka w ogóle zabraknie miejsca. Nie wiem, lecz to dość dziwne. Jak dla mnie to Shehu powinien grać w pierwszym składzie na 8, Fran… Czytaj więcej »
I tu bym miał zagwostke. Znając jego upartość I wstyd przedbprzyznanuem się do błędu jak widac, Bartek może grzać ławę kosztem dwóch najgorszych skrzydłowych przynajmniej w 21 wieku na tym poziomie:)))
Mi marzy się, że na wiosnę na 10 zobaczę wytrzymującego trudy spotkania przez przynajmniej 60 minut Kerka, na skrzydłach Pawłowskiego i Łukowskiego, a na 9 odbudowanego i nie sprawiającego problemów wychowawczych Hamulicia. Cybulskiego bym nie skreślał, ale uważam że za dużo się od niego oczekuje i póki co powinien być zmiennikiem, a nie podstawowym zawodnikiem, zwłaszcza że mamy młodzieżowca Krajewskiego który teraz jest absolutnie numerem 1 na prawej obronie. Sypek mimo, że waleczności nie można mu odmówić nie jest naszym najsilniejszym prawym skrzydłem lekko mówiąc. Co do Myśliwca wydaje mi się, że potrafi przyznać się do błędu, jak to miało… Czytaj więcej »
Myśliwiec ma dwie opcje. Albo się ugiąć i zacząć wystawiać najlepszą jedenastkę albo dalej grać ludźmi, którzy kwestią czasu jest jak skończą w drugiej lidze i podzielić los Niedźwiedzia.
Sypek na ławce. Jeszcze go tam przywiązać.
Cybulskiemu można wybaczyć że nasz ale my mam punktować. My się mamy utrzymać a nie se ma grać za wszelką cenę.
Jest Krajewski do gry będzie robił punkty.
Do środka musi wejść Shehu. Umie przytrzymac piłkę taki człowiek potrzebny jest w środku pola. Łukowski na skrzydło. Będzie bardzo ciężko o punkty a będzie jeszcze ciężej gdy trener będzie najmądrzejszy jak jego łysy poprzednik bajerant.
Cybulski i Sypek to sabotaż a grają wyłącznie dlatego że trener nie ma odwagi przyznać się do tak dużego błędu jakim jest kompletnie z czapy ustawienie dwóch skrzydeł. Do tego zmiany pozycji zawodników które ich zabijają, pamiętacie Łuko w debiucie jak szalał na skrzydle? Teraz się gotuje w środku i nie ma zawodnika i żadnej reakcji ze strony Myśliwca, żadnej refleksji, ciągłe powielanie tych samych błędów i oczekiwanie innych rezultatów. Ten chłop jest tak zakochany w teorii nowoczesnego futbolu i tabelkach i statystykach i dziwnych zadaniach dla piłkarzy że zapomniał w tym wszystkim że piłka jest jedna a bramki są… Czytaj więcej »
Akurat przy golu Hajrizi jest najmniej winien. Tu zawalił przede wszystkim Kozlovsky, który polazł nie wiadomo gdzie i uciekł mu Villar. Hajrizi miał kryć Pululu, zostawił go i pobiegł do skrzydłowego, żeby utrudnić mu dośrodkowanie, bo nie mógł po prostu stać i się przyglądać – zaryzykował wejści wślizgiem i nie trafił. W tym czasie ktoś powinien sprintem biec do Pululu i tu Żyro był przy nim, ale go nie upilnował, wracał też Fran, ale nie zdążył. Koza nie mógł się zdecydować, czy biec do Villara czy do Pululu, znalazł się w połowie drogi pomiędzy nimi.
Cybulski zgubił krycie. Pululu wybiegł z Jego strefy.
kiedy Mysliwec zobaczy ze sypek nie nadaje się do ekstraklasy???? Może jako najwyżej zmiennik.
Shehu do srodka obowiazkwo , na skrzydła Klimek i Łukowski a między nimi Kerk .
Panowie dlaczego tak uparcie Myśliwiec stawia na Sypka skoro pierwszej lidze grzał ławę no to czyli oczyms to świadczy .
Dobry trener dostosowuje taktykę pod przeciwnika i zawodników, których posiada. Panie Trenerze niech Pan pochwali się kibicom jaką taktykę obrał Pan na Jagę ? Pozwalamy przeciwnikowi wyszalec sie a moze pozniej cos wpadnie dla nas ? To jest Pana taktyka? Każdy mecz to walka od samego początku do końca. Dobre przygotowanie motoryczne i wytrzymałościowe pozwala grać blisko przeciwnika oraz wychodzić na pozycje aby mieć komu poddać. Kto za to odpowiada ?
Dajcie mu czas musi pograć ,poznać grę innych zawodników ,nikt nie wchodzi pierwszy raz na boisko i gra jak z nut ,trochę cierpliwości ,a posadzi naszego asa Żyre na ławie lub Ibizę
Tak naprawdę, to piłkarze grają tak w jakiej są formie i co potrafią. Forma naszych piłkarzy jest od początku rozgrywek niezbyt wysoka. Rozegraliśmy tylko 2 dobre mecze z Cracovią i Lechem, choć w tym wypadku tylko pierwszą połowę. Cała nadzieja w tym, że uzyskamy lepszą formę wiosną. U Niedźwiedzia było odwrotnie, super jesień i denna wiosna. Złe przygotowanie fizyczne jest bardzo widoczne. Do tego dochodzi słaba taktyka i złe wybory personalne. Mam nadzieję, że uda się coś poprawić po przerwie na mecze reprezentacji.