Śląsk Wrocław – Widzew Łódź 2:1 (0:0)
2 marca 2024, 19:30 | Autor: BercikNiespełna trzy dni po wyczerpującym psychicznie i fizycznie meczu z Wisłą Kraków w Pucharze Polski, Widzewowi przyszło się mierzyć z rewelacją rozgrywek Śląskiem we Wrocławiu. Gospodarze prowadzili po golach Matiasa Nahuela 2:0, w doliczonym czasie trafił Imad Rondić, ale na więcej nie wystarczyło czasu.
Po składzie widzewiaków było widać, że trzeci mecz w ciągu siedmiu dni mógł odbić się na ich formie fizycznej. W porównaniu do spotkania z Wisłą w pierwsze jedenastce pojawili się Lirim Kastrati (za Pawła Zielińskiego), Serafin Szota (za kontuzjowanego Juana Ibizę), Noah Diliberto (za Frana Alvareza, którego zabrakło z powodów osobistych) Dawid Tkacz (za Antoniego Klimka) i Ernest Terpiłowski (za Fabio Nunesa). To niemal połowa składu.
Jeśli chodzi o rywala, to można doszukać się pewnej analogii do Widzewa. W poprzednim sezonie to łodzianie byli rewelacją rundy jesiennej i zajmowali po niej trzecie miejsce. Tym razem to Śląsk zaskoczył wszystkich, bo w ubiegłych rozgrywkach bronił się przed spadkiem, a po pierwszej rundzie był liderem. To nie wszystko. Widzew miał fatalną rundę wiosenną i się utrzymał. A teraz to wrocławianie słabo zaczęli – dwie porażki i remis, a nawet nie strzelili gola. Wciąż jednak mogli być liderem – wystarczyłby remis z łodzianami.
Smaczku spotkaniu dodawało też to, że był to pojedynek mistrza z uczniem. Kiedy Jacek Magiera, obecny trener Śląska prowadził Legię Warszawa, wówczas analitykiem w jego zespole był Daniel Myśliwiec, szkoleniowiec gości. Z Widzewem do Wrocławia przyjechali też byli piłkarze zespołu z Dolnego Śląska – Rafał Gikiewicz i Bartłomiej Pawłowski.
Faworytem byli gospodarze, ale to widzewiacy mieli pierwsi bramkową sytuację. Po błędzie rywali i dobrym podaniu, piłka trafiła do Pawłowskiego, który wbiegł w pole karne i uderzył przy bliższym słupku, ale Rafał Leszczyński obronił. Choć kilka razy na prawej stronie kłopoty sprawił Patryk Klimala, to jednak łodzianie byli lepsi. Łatwo odbierali rywalom piłkę, prowadzili grę, a w 15. minucie po dośrodkowaniu Luisa Silvy, niewiele zabrakło Jordiemu Sanchezowi, by zdołał oddać strzał głową. Po chwili niecelnie strzelił Pabwłowski. Od 20. minuty mecz się wyrównał i znów po akcji lewą stroną Widzewa podawał Patrick Olsen, ale Gikiewicz dobrze zareagował.
W 25. minucie po szybkim wznowieniu z autu Sanchez zagrał w pole karne, a tam zdaniem sędziego Alen Mustafić zgodnie z przepisami ubiegł Diliberto, który upadł na murawę i trzymał się za nogę. W odpowiedzi kolejny raz prawą stroną zaatakował Śląsk. Jehor Macenko źle trafił w piłkę, ale niewiele zabrakło, by Klimala do niej dopadł. Ponownie jednak czujny był Gikiewicz. W 35. minucie dobre dośrodkowanie Macenki, jednak Piotr Samiec–Talar nie trafił w bramkę. W końcówce pierwszej połowy to Śląsk przejął inicjatywę. Klimala był nawet sam przed Gikiewiczem, przegrał pojedynek, ale i tak był na spalonym. W doliczonym czasie Śląsk zdobył bramkę, ale na spalonym był podający Samiec–Talar.
Po zmianie stron w 53. minucie Widzew nić już nie uratowało. Po wrzutce w pola karne Gikiewicz chciał wypiąstkować piłką, ale w nią nie trafił. Za to uderzył ręką w głowę Aleksa Petkowa i sędzia podyktował rzut karny. Bramkarz Widzewa gorąco protestował, zapewnił, że nic nie zrobił, ale arbiter był nieugięty. Z jedenastu metrów pewnie trafił Matias Nahuel.
Po chwili mogło być 0:2. Sam przed Gikiewiczem był Klimala, ale znów przegrał pojedynek. Śląsk przeważał coraz mocniej (okazje zmarnował Samiec–Talar), a Widzew nie potrafił odpowiedzieć. W 60. minucie po starciu w polu karnym Sancheza z Petkowem Hiszpan domagał się rzutu karnego. Sędzia Bartosz Frankowski pokazał, że nie ma mowy o jedenastce.
Widzew nie potrafił zagrozić bramce, a rywale mieli kolejne okazje. W 66. minucie po podaniu Erika Exposito z dziesięciu metrów strzelił Samiec–Talar, ale dobrze ustawiony Gikiewicz obronił. Po chwili sytuacja się powtórzyła. W końcu łodzianie mieli szansę – zza pola karnego uderzył zmiennik Fabio Nunes, ale obok bramki. Dużo lepszą okazję Sanchezowi świetnym podanie, stworzył Pawłowski. Tyle że strzał napastnika na rzut rożny odbił Leszczyński.
Blisko bramki dla Widzewa było w 76. minucie – po dośrodkowaniu z prawej strony Sanchez zagrał piłkę do Imada Rondicia, ten strzelił głową i trafił w Petkowa, a dobitka Nunesa była niecelna. W 79. minucie zaatakował Śląsk. Do dalekiego podania Samca-Talara wybiegł Nahuel, minął Gikiewicza i trafił na 2:0. Asystentka sędziego od razu podniosła chorągiewkę sygnalizując spalonego. Wydawało się, że bramki nie będzie, ale po analizie VAR gol jednak został uznany.
Widzew walczył do końca. W doliczonym czasie po podaniu z rzutu wolnego Pawłowskiego świetnie w polu karnym odnalazł się Rondić i strzałem głową trafił na 1:2. Więcej nie udało się zdziałać i łodzianie przegrali po raz 11. w tym sezonie.
Śląsk Wrocław – Widzew Łódź 2:1 (0:0)
53′, 81′ Nahuel (k) – 90+3′ Rondić
Śląsk:
Leszczyński – Janasik, Bejger, Petkow, Macenko – Samiec-Talar, Mustafić (79′ Paluszek), Olsen, Nahuel – Rzuchowski – Klimala (64′ Exposito)
Rezerwowi: Trełowski – Szwedzik, Łukasik, Ince, Konczkowski, Guercio, Petrow
Widzew:
Gikiewicz – Kastrati, Żyro, Szota, Silva – Diliberto (70′ Rondić), Kun – Terpiłowski (46′ Nunes), Pawłowski, Tkacz (63′ Klimek) – Sanchez
Rezerwowi: Krajcirik – Kwiatkowski, Cybulski, Dawid
Żółte kartki: Mustafić, Macenko – Terpiłowski, Pawłowski, Gikiewicz, Kun, Sanchez, Nunes, Żyro, Zniszczoł (t)
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)
Widzów: 24.117
Świetny kolejny wrzut tkacza naprawdę klasa światowa
Gościu bez psychiki.
Granie Tkaczem to wzmocnienie dla przeciwnika, szczerze mówiąc to nie kojarzę nawet pół dobrej akcji od kiedy jest w Widzewie.
Jedyn słowem sabotaż
Zastanawiam się ile szans jeszcze dostanie Tkacz? W tym sezonie chyba nie zagral zadnego dobrego meczu a gra prawie od początku po minimum 45 minut. Moim zdaniem chlopak moze odpalic ale dopiero w przyszlym sezonie. Kastrati wszystko gra do tylu.. Slask przerazliwie slaby. Musimy to wykorzystac
A ja się zastanawiam kiedy sędziowie przestaną nas robić w wała.
Jeszcze chwila i się okaże, że wróciły „spółdzielnie” z Piłkarskiego Pokera.
https://sport.tvp.pl/76218388/sedzia-damian-kos-jest-niewinny-odkrywamy-kulisy-sedziowskiego-skandalu
I jeszcze jedno:
https://weszlo.com/2024/03/02/damian-kos-blad-puchar-polski-wisla-krakow-widzew-lodz-kontrowersje-kulisy-realizacja-produkcja-polsat/
Rafał Rostkowski po pierwszym artykule w którym skrytykował pracę sędziego nazywając ją skandaliczną i wypaczającą wynik meczu, włożył kij w mrowisko. Dostał wiele telefonów od „kolegów” sędziów typu, co ty zgłupiałeś? niszczysz nasze środowisko i młodego sędziego kosa? O tym skandalu pisały nawet portale i gazety nie mające nic wspólnego ze sportem. Nawet Widzew się odwołał co jest rzeczą niespotykaną, to żeby zbagatelizować sprawę i ratować sytuację pan Rafał wysmarował drugi artykuł,tym razem bzdurny, o jakiejś tam górze, o jakiś szkoleniach,o jakiś trendach, że wszystkiemu jest winna jakaś góra i jakiś instruktor, czyli bez nazwisk, wybielił tym samym kosa i… Czytaj więcej »
haha czyli można walić gole po spalonych i faulach, no to ja do tej pory oglądałem inną dyscyplinę
Tkacz co mecz beznadzieja
Tak się zastanawiam co robi na boisku Terpilowski? Grać w piłkę to on za bardzo nie potrafi.
Widać, że jest po gościu…brak regularnej gry rozwalił jego minimalne atuty
Terpiłowski top
Kompletna aberracja. Gramy bardzo poprawnie, kontrolujemy mecz, Śląsk jest zupełnie nieprzekonujący, ale nasi są wolni, zagrywają nie w tempo, nie rozciągają, za długo się namyślają, bliskie podania to kiksy. Jak dla mnie ta sinusoida będzie trwała póki nie powymieniamy większości składu na klasowych zawodników. Tak grający Śląsk zostałby przez poważną drużynę z dobrymi, ekstraklasowymi piłkarzami, rozjechany bez mydła. Oglądanie Widzewa to cierpienie, bo myśl przewodnia jest, ale brak wykonawców.
Do przerwy raczej zasluzony remis. I to wystarczy za caly komentarz po pierwszych 45 minutach.
Snuje się Terpiłowski w tym meczu po boisku, jakby pierwszy raz grał w Widzewie.
On się tak snuje w Widzewie od ponad roku – w zeszłym sezonie powinien otrzymać zaszczytny tytuł – najsłabszego młodzieżowca w lidze – szkoda ,że Niedźwiedź nie zabrał go ze sobą do Chorzowa
Rzygać mi się chce od oglądania tego meczu
A mi się rzygac chce jak widzę takich bezpłuciowych:
Tkacza i Terpilowskiego
Gikiewicz juz z Wisla sprokurowal bramke, dzis powtorka z rozrywki.
Jebana sędziowska mafia. Metrowy spalony, powalony obrońca, a szmata uznaje gole. Dzisiaj Gikiewicz przeczesuje fryzurę przy piąstkowaniu i karny bez dyskusji.
Zgadzam się… dokładnie było widać, że kontakt bramkarza z główkującym nastąpił już po oddaniu strzału głową… Absurdalna decyzja… Aż nie do wiary, że w obliczu kamer, VARów itd. …taki numer przechodzi…
Sędzia nawet nie obejrzał sytuacji na monitorze…Nie do wiary,, że takie numery dzieją się w Ekstraklasie – może w A-klasie to by przeszło… Skandaliczna decyzja!!! …dramat!!! W ciągu kilku dni drugi mecz wydrukowany…!
Ku*wa j*bane kuriozum całe to sędziowanie w tym k*rwidołku polskim. W pucharze wiślak odpycha Żyrę przy bramce, sędzia ślepy. Tutaj ręka opadła Gikiewiczowi – bo niby co miał z nią robić, w dupę se wetknąć jak musnął piłkę – i masz wielkiego karnego za straszne przestępstwo. Jedno jest pewne, trzeba podnieść jakość o 1/4 i takie Wisły i Śląski będziemy lali.
Kur…!!!!!!!!! Karny z dupy! Cienki slask odkuje się na nas!!!!
Zachciało się składać protest to sędziowie was wykończą
To uważasz, że trzeba cicho siedzieć i z pokorą rozchylać pośladki ?
Kun drugi mecz z rzędu powinna być czerwona
Sędziowie robią wszystko by zdegradować Widzew !
Niestety ale to Widzew robi wszystko w tym kierunku.
A szefem tej kasty jest niejaki Stefański , przez chwilę myślałem że Frankowskiego w tej badzie nie ma !!! Niestety jest
Tak i jeszcze elektrownia będzie przeciwko nam bo wyłącza prąd podczas meczu .Niech ku.rwa grają te kmioty w miarę dobrze to sędziowie mam mogą obciągnąć
Chyba się mylisz przyjacielu z mafią sędziowska trudno wygrać
Tak wszystko wina sędziów i Varu ,a goli strzelonych nie ma
Zenada
Sanchez pociągany za koszulkę w polu karnym, a sędzia gramy dalej! Ręce opadają
Bo poprostu za dużo pajacuje, macha ciągle rękoma dyskutuje i pretensję o wszystkiego do sędziów to ma. Wiedzą doskonale że ciągle coś wymusza i nawet jak jest ewidentny faul na nim i rzuty karny bo za koszulkę go obrońca ciągnoł to sędziowie mają go gdzieś bo wiedzą że udaje i wymusza podobnie jak Nunes zamiast grać do końca i ciągnąć akcję do przodu to się przy każdym kontakcie z przeciwnikiem przewracają i symulują. Tak samo jak ten dupek ze Śląska po muśnięciu jego grzywki leżał i się zwijał z bólu jak by młotkiem w łepetyne oberwał. Nie cierpię takich piłkarzy,… Czytaj więcej »
Rondic niech juz sobie cos wleje do tej głowy… bo strzelać nie potrafi
No i strzelił.
Po meczu, niestety
Żal patrzeć aż oczy płaczą same!!!!!
LKS jest cienki i z nimi wygralismy Gornik chyba zastrajkowal i tez wygralismy.I to by bylo na tyle.
A ogólnie zespół gra słabo bez pomysłu na grę, tu nie ma zadnej taktyki
No jest Myśliwiec rozpisał taktykę i strategię na kolejne lata tylko piłkarze jeszcze tego nie rozumieją a jak już zrozumieją to ich nie będzie w Widzewie. Nie stety też mi się wydaje że kolejny złotousty trener który nie potrafi poukładać gry z tego co ma. I już zaczyna się tłumaczyć z jakimi to potęgami z ekstraklasy graliśmy. Zobaczymy za kolejne 5 kolejek w którym miejscu bedziemy i mam nadzieję że nie będzie tematu nowego trenera tylko wymiany kilku pilkarzy. A na razie proste sposoby na wygranie bez zbędnych zawiłość taktycznych bo nie mamy na to ludzi w zespole.
Szkoda nerwów, czasu i piniędzy na to dziadostwo. Rozumiem, że Śląsk grałby swój najlepszy futbol z Exposito z formie, a tu 0-2 z gównem.
Widzew to obecnie beznadzieja i amatorszczyzna, taka smutna prawda. Niestety
Śląsk pierwszą połowę zagrał totalnie przeciętnie i nawet wówczas nie potrafimy nic z tego wykręcić. Jak długo te pały u steru Widzewa będą udawać, że dokonują jakichś wzmocnień? Co to w ogóle jest za pie*dolenie, że biorą wzmocnienia? W **uja z nami walą i tyle.
Ten mecz to książkowy przykład na to, jak drukować wynik w 2024.
Jeszcze wpierdol od legi i koniec sezonu. Totalnie rozbita po meczu z Wisłą zbieraniną Widzewa.
Zobaczysz jak sędziowie o ten wpierdol zadbają.
Ludzie co tu się dzieje, na miejscu tych piłkarzy Widzewa to bym zszedł z boiska i walkower bo to co sędziowie robią to jest szok
Szok to zarządzanie i dziadostwo w Widzewie.
Kurwa Sanchez to tylko macha i się wykłóca To hamulcowy drużyny. Żaden z niego nie napadtnik
Na jego miejscu też bym dziś machał. Ewidentny faul w polu karnym.
W tym jednym przypadku zgoda ale następne sytuacje w jego wykonaniu to już padają. To machanie rękoma i kłócenie się.
Mało tego. On w ogóle nie walczy o górne piłki. Biegnie obrońcy za plecy i liczy, że obrońca się pomyli. Piłkarz bez siły, zastawki, dryblingu, szybkości. Za to z irytującym temperamentem. Wolę Rondicia, gra mniej, a zawsze się kręci wokół gola i nie macha łapami.
Też bym Rondicia dawał od początku. Byle pilnował linii spalonego i Sancheza zjada na śniadanie.
No ale Sanchez musi grać żeby wyrobić minuty a Wichniarek wtedy dumnie ogłosi że po wielkich bojach udało się zatrzymać tak wspaniałego napastnika i nie muszą nikogo szukać na siłę.
Dokładnie tak to grają dzieci na podwórku, zamiast walczyć z obrońcom na plecach, dać się sfaulować bo o przyjęciu piłki i kiwce nawet nie marzę to on biegnie za obrońcę i liczy na cud że ten się pomyli. Dramat i jeszcze trener nic mu na takie zachowanie nie mówi, chyba że to strategia Myśliwca.
Wszystko wraca do normy. Gramy piach , Jordan machający łapami. Do tego transfery Pana wichniarka to palce lizać. Proponuję na jakąś okazję wykupić mu pakiet YouTube premium bo na zwykłym kanale słabych tych grajków znajduje. Może na premium cis dobrego znajdzie ???
Kolejny frajerski mecz
Puchar polski wychodzi bokiem
Zero jakości
Tragiczni pseudo napastnicy
Szukajcie kolejnego bramkarza
Jak dla mnie czas na Słowaka na bramce jak giki takie karne robi
Beznadzieja
Co Ty gadasz Kolego? Karny naciagany, przy drugiej bramce co miał zrobić, wybronił 2 sytuacje sam na sam… Zamiast nowego bramkarza zastanowiłbym się co w tej drużynie robią piłkarze z umiejetnosciami pierwszoligowymi, mam wymienić nazwiska? Chyba czekają aż będą potrzebni za kilka miesięcy…
Jak dla ciebie, więc go postaw na bramce u siebie na orliku. Gikiewicz nie zawinił przy rzucie karnym, a na pewno nie tak bardzo jak petkov ciągnący za koszulkę Sancheza w polu karnym. Problem sędziów, że widzą to co chcą widzieć. Obawiam się, że ten protest nam bardziej zaszkodzi niż pomoże. Może trzeba będzie zorganizować protest w Warszawie pod kolegium sędziów. Niech poczują kalosze presję!
Karny z dupy , spalony jak nic linja pokazała
To ujęcie spalonego to jakaś kpina. Przeciągnęli jeszcze grubym flamastrem i mówią że spalony. Jak nie mają dobrego ujęcia to decyzje zostawić bocznemu. Nie bronie naszych grajków bo powinni strzelić dwie bramki w pierwszej połowie ale drugi mecz i kino plenerowe robi sędzia.
Komunistyczny portal
Lecz się.
Sędzia -Widzew 2:0
Kastrati TOP
Kastrati jest słabiutki, to nie jest poziom Ziela, a Sanchez powinien wchodzić tylko na końcówki, słaby Rondić daje więcej drużynie.
Pomyłki się zdążają ale w przypadku wichniarka to zdecydowanie za dużo. Chociaż i pan właściciel chyba za bardzo żałuje grosza a bez sianka nie ma granka jak powiedział klasyk. Za darmo to masz takich grajków jak widać, jak chcesz mieć jakość musisz zapłacić. Takie jest zbójeckie prawo.
I mnie się Rondic coraz bardziej podoba, Karny słaby, my raczej też niestety ale trzeba wierzyć…..trudno walczymy dalej!!!
Pilka VAR Nozna. Nowa nazwa
Brawo Gikiewicz za wypowiedź po meczu !! W Canal +
A co takiego powiedział?
Szacunek dla Gikiego!!! Aż chciało się go słuchać! Czuć było, że zarząd i piłkarze mają żal do meczu z Wisłą.
Wzmocnienia wzmocnienia wzmocnienia….nie uzupełnienia i tyle w temacie
Pokaż ławkę rezerwowych a zobaczymy jak silna jest drużyna. Z drugiej strony, nie musiało to być spotkanie przegrane. Kastrati i Diliberto to chyba nie wzmocnienia jak starano nas się przekonywać, a chłopaki do potencjalnego rozwoju na przyszłość. Pisałem też, że Rondić drewniany i powinien być przeniesiony może na obronę by tam lepiej się przydał, jednak chyba było ciężko pracowane i wygląda to lepiej, Imad trenuj dalej ostro.
Sił starczyło na 20 minut. A jak dodamy do tego, że gramy bez prawego i lewego obrońcy bez prawoskrzydłowego, mamy pół napastnika a Serek potrzebuje czasu na odzyskanie formy, to wynik był do przewidzenia. Spodziewałem się, że może być w plecy, ale szkoda, ze po takim karnym i takiej stykówce.
Mafia sędziowska w akcji ciąg dalszy. Panie sędzio skoro się gwiżdże takie faule jak Rafałowi a nie widzi się ciągnięcia za koszulkę Sancheza w polu karnym i nie gwiżdże się karnego dla Widzewa to co ręce i nie tylko ręce opadają. Poza tym 7 żółtych dla Widzewa a tylko 2 dla Śląska któremu kilka fauli się upiekło naprawdę „szacun”
Frankowski to drukarz
Jaki jest namiar na moderatora?
Cała Polska dzisiaj śpiewa śląsk i wisła dla Widzewa.Jebać pzpn.
Stefanski na Varze w Krakowie
Stefanski na Varze we Wroclawiu.
Kolejny przekrecony mecz..
Karny z kapelusza, metrowy spalony ( linia narysowana po ukosie)
Brak karnego dla nas…
Szkoda gadac…
Pozdrawiam
Ta linia spalonego to taka fajna była,
Na 100% nie było spalonego. Ktoś kogoś ten tego.
Jestem z Gdyni, mogę się wybrać do Wejherowa z Kosem pogadać .
I tak odpowiednio gruba była żeby było tak jak chcą, ołówkiem rysujcie a nie pędzlem oszuści i łapówkarze. Co by nie mówić to jakiś protest przeciwko temu by się przydał na meczu z 7egia ale nie chamskie tylko taki żeby poszedł w mediach o bojkoci meczów lub przekaz do sponsorów piłki w jaki syf inwestują. Może inne kluby podchwycą temat i zrobiło by się głośno bo dzisiaj Widzew a za tydzień ktoś inny będzie przekręcony przez nieudaczników którzy sędziami zostają po znajomości lub dzięki układom a nie wiedzy i umiejętnościami.
Taką linę w Pancie robię w 20 sek.
Jak można było to przegrać.
Normalnie ,tak jak większość meczy na wyjeździe
https://twitter.com/rekafadam/status/1763994614933885297
moment podania przy 2 golu, wg varu nie było spalonego
Zobacz sobie jak pasek murawy robi linie ile jest od nogi obrońcy Widzewa,Spalonego nie było ,tylko takie ujecie kamery słabe tu pokazują że sie tak wydaje
I w ten sposób drukuje się mecze. Brawo dla Pani z chorągiewką . Jedyna sprawiedliwa spośród sędziów tego meczu i widziała spalonego.
Świetnie. Szkoda coś w ogóle pisać. My jesteśmy tacy słabi ,czy Oni tacy mocni. Wszystko przeciwko nam. Teraz zowu legła…. . Eh .
Mam taki szalony pomysł, może by tak zamiast tego Tkacza wystawić Pawłowskiego na jego pozycji?
Nie ważne jak gramy i w której lidze wszyscy na następny sezon wykupujemu wszystkie karnety
Drugi mecz z rzedu przegrywamy przez sędziów. Zarówno boiskowych jak i ślepoków z var.
Oni nie są ślepi Oni wiedzą jak robić wały
Jak to możliwe że Wichniarek, Rydz, Szymański i wodzu Stamirowski razem ze stowarzyszeniem nie widzą problemu w swojej pracy? Nie widać żadnego efektu jest tak samo słabo jak było. Transfery top, szkoda że Giki wtopił przy tym karnym ale gdzie miał te ręke wsadzić? Szukał piłki a może ją nawet dotknął i karnego być nie powinno? Var i sędziowie to już wydaje się żałosne… Trenerze powiedz w końcu jak jest bo mydlenia uszu się słuchać nie da w nieskończoność. Masz jaja to zrób awanturę i ustaw tych ludzi na osoby z charakterem którzy za wynik dla klubu oddają całe siły… Czytaj więcej »
Ten cały VAR to instytucja do robienia wałów w białych rękawiczkach. Karny z dupy. Spalony z Painta ale karnego za ciągnięcie za koszulkę nie ma.
Jak tam Zarząd widzi to wszystko o czym piszą tu kibice ? czy tylko zwłoka ? a może znów się uda wichniarka (zero rozeznania) zostawić i nie inwestować w lepszych graczy …
Niestety – widać ,że mecz pucharowy kosztował dużo sił – a do tego kontuzje też nie pomogły – bo na ławce nie było wartościowych zmienników – co się dzieje z Kerkiem,Milosem,Ibiza,Alvarezem,Hanouskiem – z nimi w składzie pewnie wynik byłby inny
Fochy Sancheza już mnie dobijają a Rondic robi swoje.
dzięki bogu odpadliśmy z pucharu polski jednak tej drużyny nie stać na walke na 2 frontach . Tkacz szkoda ze tak zawodzi ani jednego jakościowego zagrania stary podolskiemu może buty nosić ale nie tylko on . Sanchez tragedia miec takiego napastnika . GIKI NIECH LEPIEJ NIE WYCHODZI DO PIOSTKOWANIA BO TO JEGO SŁABY BARDZO ELEMENT GRY . JEDYNA NADZIEJE NA MECZE U SIEBIE .
Szczerze mówiąc chłopaki na plus gdyby nie sędzia to wynik bylby inny.GKIKI nie przejmuj się oni nie mają racji
Panowie zamiast narzekać na sędziów ( macie rację ) może popatrzmy na nasz Widzew. Bagno i reszta mułu. Szkoda gadać, grać to trzeba umieć , a machać rękoma to w tenisie. Żenada- zero pomysłu na grę. Myśliwiec za długo myśli nad taktyką. Oby sie nie obudził w 1 lidze. Teraz z ległą porażka i po sezonie. Bitwa o utrzymanie.
Oddaliśmy Czubaka i brameczki pyka. A My tęsknimy za napastnikiem. Zawsze Widzew słynął z napadziorów, Wichniarek. Koniarek, Robak . Łezka sie w oku kreci.
Jak zobaczyłem, że w pierwszym składzie są Tkacz i Terpiłowski to niestety nie byłem optymistą w zakresie naszej gry ofensywnej i wiele się nie pomyliłem.
Your article helped me a lot, is there any more related content? Thanks!