Śląsk – Widzew (statystyki)
16 lutego 2025, 18:41 | Autor: RyanZapraszamy do zapoznania się ze szczegółowymi statystykami spotkania 21. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław a Widzewem Łódź, jaki odbył się w sobotę. Wyjazdowa potyczka zakończyła się porażką drużyny Daniela Myśliwca 0:3.
Dane pochodzą z platformy skautingowej Wyscout oraz stacji Canal+ Sport. Aby powiększyć obraz z danymi, wystarczy w niego kliknąć:
Wrócę do naszego ostatniego meczu. Myśliwiec to mały, wredny, zakompleksiony człowiek. Kerk rozgrywał swój najgorszy mecz w Widzewie. Ponadto tradycyjnie w końcówce łapały go skurcze, bo on ma siłę tylko na 60-70 minut max. Na ławce był środkowy pomocnik Dilibero, zmiany niewykorzystane, mecz rozstrzygnięty. I co? I nic. Nie wpuścił Diliberto. Nie dał mu się ograć, przypomnieć. Przecież w obecnej sytuacji kadrowej on jest potrzebny i powinien być pod grą. Ale Myśliwiec go nie lubi. Podobnie Nunes. Nie jestem fanem tego piłkarza, ale od Gonga, Stachowicza i Sobola jest dużo lepszy. Nunesa nie ma w kadrze. Czy to są działania trenera dla dobra klubu? Czy on… Czytaj więcej »
Myśliwiec od dawna prowadzi swój prywatny folwark . TO JEST WIDZEW . Żadne nazwisko nie jest i nie będzie większe od HERBU I NAZWY. jutro nie powinno być tego narcyza w klubie. Natomiast nikt go nie zwolni bo najzwyczajniej nikt nie ma jaj w tym klubie . Na całe szczęście jeśli mogę tak powiedzieć w ogóle sezon mamy stracony a pseudo trener tak przygotował.pilkatzy że nie mamy prawa wygrać w najbliższych tygodniach jakiegolokwiek meczu więc zmianą na ławce będzie niezbędna żeby uratować klub przed spadkiem . Także jego dni i tak są policzone. Mam tylko nadzieję że to nastapi jeszcze… Czytaj więcej »
Nie zwolnią, bo nie ma nikogo…Poza tym nikt nie przyjdzue na kilka miesięcy. On to wie i wykorzystuje, że jesteśmy pod ścianą i bawi się w domina i brak umowy. Jeśli już to na kadrę go zwolnią…przerwe znaczy.
Taka prawda, zresztą cały zespół wyglądał koszmarnie szybkościowo i wytrzymałościowo. Około 30 minuta meczu, atakujemy i śląsk idzie z kontrą 3 na 2. Nasi wracają we trzech i biegnie z nimi sędzia, przed naszym polem karnym, sędzia był szybszy o około 2-3 metry. Coś niesamowitego…Zresztą zobaczcie na ilość przebiegniętych kilometrów w meczu, no niechby jeszcze Kwiatkowski dorzucił ze 4 km jakby grał do końca, to przecież jakieś nieporozumienie! Dla przypomnienia w derbach tych 1-0 co strzelił Jordi za Niedźwiedzia przebiegli ponad 125 km! Naprawdę są tacy słabi, czy olewają wszystko? O co tu chodzi? Nie chcą walczyć za Widzew?
Jeszcze w I lidze nasza kadra jako tako wyglądała. EX to jednak wyższy poziom a my kadrowo pozostaliśmy na poziomie I ligi. To że do tej pory się utrzymujemy w EX to zasługa ambicji piłkarzy którzy u nas grają/grali i 2 dobrych trenerów, którzy to potrafili jako tako poukładać. Przy czym od początku to balansowanie na cienkiej linie. Obecny kryzys kadrowy to kolejny dowód na to. Pytanie, jak można w tak lekceważący sposób prowadzić klub?
Masz rację. Owszem wszyscy winni, ale trener jest zapalnikiem. Nie chce podpisać umowy, opóźnia tym różne decyzje, takze sportowe. Niszczy zawidnikow. Nie dając szans. Ciekawe co z Volanakisem. Gra w domina. Chcę rządzić całym klubem na wzór angielski, będąc swiezakiem i bez żadnych osiągnięć. Sodówka. Uparty, hipokryta, megaloman. Zna jeden system gry.
Kosmita, filizof. Zawodnicy po kadrze nie mogą grac w lidze. Ci co die staraja na treningu, oslabiaja drużynę, nie mogą się starać patrz Klimek. Grac mogą ci którzy mają głód zwycięstwa, nie umiejętności. Zawodnicy graja na nievswoich pozycjach. Liczy się taktyka, nie umiejętności.
To tak w skrócie…
Z Diliberto zgodzę się. Potrzebowaliśmy techniki przytrzymania pilki i celnego podania w srodku. Problemów i błędów było jednak więcej. Przede wszystkim obawiam się tego co pisałem jesienią. Piłkarzom i trenerowi kończą się kontrakty w czerwcu i nie będą umierać juz za Widzew.
Odnoszę podobne wrażenie. Trener z dyrektorem sportowym robią sobie na złość nie zważając uwagi na dobro klubu ale tylko dlatego że słabiutki jest prezes boi się reagować, nie wie co robić?
Kac po wczorajszym meczu nie przemija, choć wspominałem tu wcześniej, że cudów się nie spodziewam. Jednak na takiego trójpaka nie byłem przygotowany….. . Patrząc na to z kim gramy do końca marca, to przy obecnym składzie i stanie kadry (kontuzje/kartki) możemy mieć +2punkty!!! Nie wszystko jeszcze stracone – zwracam się więc do ZARZĄDU – w imię Widzewa odłóżcie póki co wszystkie nieporozumienia między sobą na bok, zachowajcie profesjonalizm ( lub bardziej po ludzku pokażcie że macie jaja) i działajcie by uratować ten sezon! Na podsumowanie i oceny będzie czas po zakończeniu sezonu.
Pełna zgoda kolego, tylko jedno drobne sprostowanie: nie owijamy w bawełnę i nazywajmy rzeczy po imieniu – nie chodzi o uratowanie sezonu, bo ten jest już stracony, tylko o uratowanie ekstraklasy.
Oczywiście, chodzi o sezon w eklapie. Pozdro
Do kadry zostały 4 mecze. Trzy u siebie. Normalnie można by liczyć, bo mocni przeciwnicy 6-7 pkt. Obecnie 4 będą sufitem.
Ja tam nie spodziewałem się wiele. Od kiedy Myśliwiec prowadzi nasz zespół zazwyczaj dostajemy na łeb od zespołów teoretycznie słabszych. Ledwo przepchnelismy 3 ligowa Lechię w PP w pełniejszym składzie, dlaczego zatem oczekujemy, że bez zmiany podejścia taktycznego damy radę grając to samo przeciwko zespołom nisko broniącym, ale mającym większą jakość? Takie wyniki są powtarzalne. Męczyliśmy z Lechią ZG, Elana, Lechia Gdańsk, Śląskiem (teraz już dwa razy), Koroną (już 3 razy za Myśliwca i bez wygranej), Puszczą, Wartą, Radomiakiem u siebie itd. Dlaczego oczekujemy, że bez zmiany podejścia taktycznego i mając wymuszony skład tym razem będzie lepiej? Te zespoły ustawiają… Czytaj więcej »
No to teraz mamy z górki. Wszyscy są już od nas teoretycznie i praktycznie lepsi.
Jakby naszym włodarzom przyszło do głowy zatrudnienie rumaka , to mówię krótko w y p i e r d a l a ć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Napisałem przed meczem ze Śląskiem Wrocław że potrzebna jest pokora i widać że się nie pomyliłem,Widzew w tej chwili jest najgorszą drużyną w lidze, gołym okiem widać że drużyna jest w rozsypce,nasrepny mecz gramy z Pogonią i obawiam się najgorszego bowiem nie ma kim grać,obym się mylił ale myślę że też nie wygramy,mimo wszystko trzymam kciuki i pozdrawiam kibiców (nie mylić z działaczami).
No fajnie, fajnie należy biegać mądrze, dobrze się ustawiać itp. itd. Jak przychodzi co do czego to biegamy za mało i za wolno.
A no, chłopaki chodząc tyle na siłkę robię siłę i rzeźbę a nie objętość tlenowa, która później pozwala im więcej biegać.