Sanchez wciąż kuszony transferem?
6 lutego 2023, 12:38 | Autor: RyanW meczu z Jagiellonią Białystok drużyna Widzewa musiała radzić sobie bez czołowego napastnika. W składzie zabrakło Jordiego Sancheza, który doznał problemu z mięśniem. Nie brakuje jednak głosów, że może chodzić także o coś więcej.
Informacja o tym, że Hiszpan nie zagra z Jagiellonią, stała się dla sztabu łodzian pewna już w czwartek. Zawodnik przeszedł badania, które wykazały drobne problemy mięśniowe. Trener Janusz Niedźwiedź przyznał, że „na upartego” mógł wpuścić go na boisko, ale mogłoby to być zbędne ryzyko. Uraz mógłby się pogłębić i szkoleniowiec straciłby 28-latka na kilka tygodni. Rozsądniejszą decyzją było dać graczowi po prostu odpocząć i pozwolić dojść do pełni zdrowia.
Kontuzja Sancheza, choć niezbyt poważna, z pewnością jest faktem, a nie zasłoną dymną ze strony widzewiaków przed ewentualną sprzedażą. Nie można jednak wykluczyć, że oba te zjawiska występują niezależnie od siebie. Strzelec pięciu ligowych bramek jest przez całą zimę wymieniany w gronie piłkarzy, którzy mieliby być najbardziej łakomymi kąskami na rynku transferowym. Spekulacje te zwiększyły doniesienia o rzekomym zainteresowaniu ze strony RTS brazylijskim napastnikiem Jovino Flamarionem.
Nowe wiadomości w sprawie Sancheza przekazał wczoraj w programie „Pogadajmy o piłce” prowadzący studio Tomasz Włodarczyk. „Kontuzja Sancheza faktycznie ma miejsce, ale słychać też cały czas, że napastnik jest kuszony przez inne kluby. Widzew miałby mieć już wytypowanego następcę – Flamariona z Dinamo Batumi” – wspomniał Włodarczyk. Nie wiemy jednak, na ile jego informacje są aktualne, a nie stanowią jedynie powtórzenie wcześniej krążących w środowisku pogłosek.
Logika podpowiada, że odejście napastnika w tym momencie jest mało prawdopodobne. Po pierwsze Flamarion jest zawodnikiem o innej charakterystyce niż Sanchez. To filigranowy (171 cm wzrostu) gracz bazujący na technice, dobrze czujący się w grze kombinacyjnej na małej przestrzeni. Jest przeciwieństwem silnego, szybkiego Hiszpana. Sam Niedźwiedź często podkreślał, że transfer ten dał drużynie nowe możliwości, jeśli chodzi o budowanie akcji ofensywnych. Wydaje się, że nikt nie chciałby cofać się do sytuacji kadrowej sprzed przyjścia hiszpańskiego napastnika. Po drugie, okno transferowe w większości poważnych lig zamknęło się z końcem stycznia, więc grono zainteresowanych klubów mocno się uszczupliło.
Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty, trudno przypuszczać, że Jordi Sanchez opuści Widzew jeszcze tej zimy, choć oczywiście całkowicie wykluczyć tego nie można. Póki co, zawodnik będzie musiał najpierw się wyleczyć. Wciąż nie wiemy, czy będzie dostępny do gry w piątkowym meczu z Lechią Gdańsk.
Piłkarze Lechii robią dużo miejsca na boisku.
Oby go nie sprzedali. A tym bardziej nie za taką cenę jaką Wisła Płock sprzedała Davo
Za ile Płock sprzedał Davo,?
W studiu przedmeczowym prezes dobrze powiedział że nic na siłę i za drobne nie sprzeda , bo późniejsze oferty za innych zawodników będą się zaczynać od podobnej kwoty , więc nie może sprzedać za np 400k euro bo to źle wpłynie na przyszłe transfery . Brawo trzeba się cenić
Miasto moze sie teraz wykazac sypnac groszem na Widzew I Sanchez zostanie i konflikt bedzie zazegnany.Milion zlotych na Widzew to smieszna kwota Pani Hanno.W Kielcach na Korone placa cos pond 10 milionow,no ale Korona to firma a nie jakis tam smieszny Widzew co kiedys gral w polfinale Pucharu Europy z garstka kibicow.Prawda? Wiem ze trzeba oplacic wszystkich kolesi I przydupasow ale milion na Widzew to wstyd.Bedac zagranica pytam czy znaja Widzew przewaznie tak,ale to ze w Lodzi jest festival 4kultur nie wiedzial nikt. Na Widzew milionik na festival dwadziescia kilka milionikow. Take tam porownanie.
Zauważ jakie wyniki i miejsca w tabeli osiągają kluby finansowane w całości przez magistraty (Korona, Śląsk, Lubin, Lechia… Właśnie – Śląsk to dopiero patologia organizacyjna).
Waldi nie daj Boze zeby nasz Widzew w calosci finansowal magistrat.Tak by wygladal jak ulice w naszym miescie.Chodzi o zwyczajna pomoc finansowa,o marketing sportowy o wizytowke miasta.A Widzew jest najlepsza wizytowka tego zaniedbanego miasta.
Miasto zaniedbane? To przypomnij sobie jak miasto wyglądało za „załóż chuju czapkę” kropy. Najbardziej znanego z podróży do Ziemi Świętej i wojny z Manufakturą. Chyba, że niedawno ukończyłeś gimnazjum i nie pamiętasz.
Na przestrzeni lat zmieniła się cała Polska a Łódź blado wygląda na tle innych miast.
NA przykład jakich miast?
Drogi Piotrze żebyś ty wiedział za ile i gdzie Hanna Z.jeździ to by ten twój ptasi peowski mózg się zlasował.Jak uważasz,że Łódź dzisiaj to zadbane i piękne miasto to rozpędź się walnij łbem w jedną z tych zadbanych kamienic.Tylko uważaj jak będziesz biegł to żebyś w dziurę w chodniku nie wpadł ha ha ha…
Lepiej się zainteresuj jak ogromne długi ma Łódź. Ile dotacji unijnych wzięto, a zarazem jak bardzo przepłacone inwestycji zrobiono. Łatwo się szasta nie swoją kasą. Tancereczka odejdzie a my będziemy w czarnej d..
ty poczekaj na 2028 rok. Wtedy Łódż zacznie spałacać wszystkie zaciągnięte długi. W tym roku planują grubo ponad miliard zaciągnąć.300 mln to same odsetki od tego będą. Fajnie wydaje się pożyczki.Tylko jak przyjdzie dzień spłacania długu to zapomną jak się nazywają te twoje zdanowskie i spółka. Gratuluje dobrego samopoczucia : )
Chodzi o to, że nasz Zarząd wpiął się w polityczne rozgrywki.
Oby za jakiś czas nie było, że Widzew to pisiorski klub.
Już tak jest.
Ty liczysz że miasto sypnie kasą dla Widzewa to jesteś w błędzie. Ten Grajdół liberalny daje tylko ciemniakom z Aleii Unii .Zadam Tobie pytanie : Kto dostał więcej kasy na stadion? Ta aferowiczka ma Widzew głęboko w d. A jak da to jak to się mówi: Dwa po 100 i beret drobnych.Poprostu obmirzła baba.Ale wierzę że podczas wyborów na Prezydenta miasta wybierzecie mądrą osobę która nie dzieli kluby że jednemu dużo a drugiemu grosze.
Sam Prezydent nie wystarczy musi się jeszcze zmienić Samorząd bo on ta ta chwile robi wiele złego dla Widzewa
Grajdół liberalny UM Łodzi zapomniałem dodać.
Czyli jednak wchodzimy w politykę?
Tu to jest non stop.
Tylko musisz od właściwej strony wejść.
Bo jak nie to cenzura
Miasto sypnie groszem. Oksymoron
Hanka musi mieć na balowanie wszyscy o tym mówią nawet z jej otoczenia żenada.
Wymień kilku z tych „wszystkich” proszę.
Przede wszystkim to niech miasto nie szkodzi Widzewowi. Nikt ich o finansowanie nie prosi. Oni nawet drogi na Łodziankę nie potrafili wyremontować to o czym my tu rozmawiamy?
Mądrego miło przeczytać.
Na pewno.nie obecność jego w meczu ma/może mieć ewentualny związek ze sprzedażą…nikt kontuzjowanego nie kupi. Byłaby to.jedna z głupszych i niezrozumiałych decyzji. Tak jak jest napisane w drugiej części artykuły, ten nowy potencjalny napastnik jest o innej charakterystyce. Mały, drobny…mnie jakiś nie przekonuje do naszej fizycznej ligi. Poza tym, za nim by się ograł, poznał drużynę, schematy byłyby już wakacje. I co najważniejsze, my nie mamy np 5 napastników i możemy zrezygnować z Jordiego. My mamy ich deficyt więc nikt nie może odejść a musi przyjść minimum jeden. Skutki braku napastników było widać z jaga…
Sprzedać jordiego za 1.5 mln euro kupić Z Gruzji za 400 tys
a nie lepiej sprzedac z 5 milionow euro
O, widzę tutaj wysyp biznes-menagerów.
W którym magazynie pracujecie, koledzy?
A w zamian mlody, perspektywiczny skorokop na miarę Shehu, Cyganiksa, Sypka, Letniowskiego, a może i samego Zjawinskiego?:-)
A ty chłopaku z kaliskiego,zamilcz!
Flamarion z Sanchezem to by mogli stanowić fajny duet i dobrze się uzupełniać na boisku. Tyle, że w aktualnej taktyce średnio jest miejsce dla drugiego napastnika.
Jaka logika w polskiej piłce Ryan? Kasa najważniejsza jest wszędzie,za wyjątkiem Medalików.Sanchez też odejdzie chętnie,jak dostanie więcej niz u Nas.Proste…
Ortografia!
Gdyby Widzew miał takiego bogatego inwestora jak Świerczewski to też byśmy nie musieli patrzeć tak na pieniądze. Jeżeli ktoś przyjdzie z konkretną ofertą to nie widzę przeszkód aby zaakceptować ofertę. Pamietajmy – nie ma gwarancji, że wartość Jordiego wzrośnie i chętni na kupno zawsze będą.
Nea Salamina ma go na celowniku. Niby liga cypryjska dużo silniejsza i lepsza kasa, ale kibiców Nea niewielu, miasteczko maleńkie…
Niby racja z tą kontuzją ale …. Kontuzja podobno lekka. Więc czy w takim przypadku zawodnik zżyty z drużyną nie chciałby kibicować z trybun swoim kolegom? Jordi nie wygląda na takiego, który ma na to wyrąbane. Chyba, że chodzi o kwestię ewentualnego przeziębienia w loży na stadionie ale w to za bardzo nie wierzę. Więc z tym transferem może być coś niestety na rzeczy.
Pogoń pokazała siłę że Śląskiem. A my ledwo zremisowaliśmy….
Śląsk zaraz sprawdzimy.
Że trzy słupki.kilka poprzeczek.
25 rzutów różnych i 0:0.