Saga zakończona. Mąka podpisał nowy kontrakt

31 lipca końca dobiegł dotychczasowy kontrakt Daniela Mąki z Widzewem. Od tamtej pory zawodnik przez większość czasu trenował z pierwszym zespołem, ale sprawa podpisania przez niego nowej umowy ciągnęła się bardzo długo. Finał znalazła dopiero teraz – poinformowała oficjalna witryna klubowa.

Pomocnik trafił do Łodzi z Bytovii Bytów przed rozpoczęciem sezonu 2016/2017. Jego pierwszy rok w klubie był bardzo udany – Mąka był niezwykle skuteczny i rozgrywki zakończył z dorobkiem siedemnastu goli, choć niestety nie pomogło to w wywalczeniu awansu do II ligi. Dwanaście miesięcy później promocję udało się uzyskać, a piłkarz – choć strzelał mniej – nadal był ważnym ogniwem zespołu.

Latem 2018 roku Mąka wybrany został przez swoich kolegów z drużyny kapitanem, ale trener Radosław Mroczkowski nie darzył go zbyt dużym zaufaniem. Wychowanek Agrykoli Warszawa częściej grywał w rezerwach, jednak szybko pokazał w nich dobrą formę. Wrócił nie tylko do kadry meczowej, lecz również do składu, a w starciu z Ruchem Chorzów popisał się nawet hat-trickiem… asyst.

Po przyjściu do klubu Marcina Kaczmarka, pomocnik miał dość pewne miejsce na prawej pomocy Widzewa. Zaliczył dobrą rundę jesienną, ale w listopadowym starciu z Resovią doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry na kilka miesięcy. Po powrocie do zdrowia rzadko wstawał z ławki i notował tylko epizody, jednak po wygaśnięciu kontraktu dostał szansę na pokazanie swoich umiejętności nowemu trenerowi.

Od tego momentu zaczęła się prawdziwa saga z zawodnikiem w roli głównej. RadioWidzew.pl informowało, że pomocnik przekonał do swoich umiejętności trenera i podpisanie umowy jest kwestią czasu, co później potwierdziły media klubowe. W czwartkowym programie „Piłsudskiego 138” do sprawy odniósł się z kolei Marcin Robak, który stwierdził, że sprawa ciągnie się długo, bo… piłkarz złamał regulaminy drużyny oraz sztabu.

Ostatecznie Daniel Mąka zostanie jednak w Widzewie, o czym już w piątek można było usłyszeć na antenie RadioWidzew.pl. Z klubem podpisał kontrakt obowiązujący do końca sezonu – czytamy na widzew.com. Do tej pory 32-latek rozegrał w czerwono-biało-czerwonych barwach sto trzynaście meczów, w których zdobył trzydzieści dwie bramki. W najbliższym czasie będzie miał okazję jeszcze poprawić ten dorobek.