Ruszyła zbiórka na rehabilitację dla kibica Widzewa!

„Nigdy nie będziesz szedł sam” – to hasło, które od lat przyświeca kibicom Widzewa. Właśnie pojawia się okazja, by po raz kolejny udowodnić, że to nie tylko puste słowa, bo pomocy potrzebuje jeden z dobrze znanych fanów łódzkiego klubu – „Pery” z Bałut.

W ubiegłym roku zdiagnozowano u niego zespół uciskowy górnego otworu klatki piersiowej, z powodu którego musiał przejść trudną operację usunięcia żebra. Niestety, w trakcie zabiegu doszło do zapadnięcia płuca, a lekarze podjęli decyzję o ucięciu mięśni i uszkodzeniu nerwów, co poskutkowało koniecznością poddania się żmudnej rehabilitacji.

„Pery” rozpoczął proces żmudnego powrotu do zdrowia, ale z powodu epidemii koronawirusa musiał on zostać przerwany. Na domiar złego, stracił pracę, co praktycznie uniemożliwiło mu pokrycie kosztów rehabilitacji, a ta jest potrzebna, by w przyszłości mógł jeszcze normalnie funkcjonować.

Na portalu zrzutka.pl rozpoczęła się zbiórka funduszy, które przeznaczone zostaną na opłacenie wszelkich niezbędnych zabiegów. Gorąco zachęcamy do dokonywania wpłat W TYM MIEJSCU i po raz kolejny udowodnienia, że kibice Widzewa nigdy nie zostawią jednego z nich w potrzebie!