Ruszają przygotowania do meczu z Sandecją
17 listopada 2021, 08:30 | Autor: KamilNietypowo, bo w poniedziałek zawodnicy Widzewa Łódź rozegrają kolejny ligowy mecz. W związku z tym, również przygotowania do niego będą nieco zmienione. Na pierwszym treningu przed starciem z Sandecją Nowy Sącz czerwono-biało-czerwoni stawią się zatem dziś.
Jak czytamy na łamach widzew.com, premierowe zajęcia w bieżącym mikrocyklu odbędą się na Łodziance o godzinie 16:00. Trener Janusz Niedźwiedź powinien mieć dzisiaj do swojej dyspozycji zdecydowaną większość kadry pierwszego zespołu, w tym wracającego po długiej przerwie spowodowanej kontuzją Juliusza Letniowskiego. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.
W kolejnych dniach widzewiacy również trenować będą w ośrodku przy ul. Małachowskiego, na przemian na naturalnej oraz hybrydowej murawie. Ostatnia jednostka przewidziana została na niedzielę. Po niej wybrani piłkarze wsiądą w autokar i udadzą się w bardzo długą podróż na południe Polski. Poniedziałkowa potyczka z Sandecją zacznie się zaś o godzinie 18:00.
Oby nie byli przygotowani jak na Podbeskidzie.
Za to co pokazali w Bielsku to powinni mieć 2 razy dziennie trening a nie 3 dni wolnego
Zgadzam się , nie może być głaskania,ale ciężka praca na treningach, oczywiście jeśli nie ma wyników
Żeby się nie przemęczyli.Trzy dni wolnego z hakiem po takiej żenadzie.Ja zarządziłbym dodatkowe treningi stałych fragmentów gry i strzałów z poza 16-tki,bo aż szlag trafia jak widzę te nieudolnie wykonywane rożne i rzuty wolne.No chyba ,że wszystko jest tip-top i nie ma nad czym pracować to ok,niech odpoczywaja.
Smiech przez łzy…
Myślę że nie są zainteresowani awansem,niestety a drużyna taka se
Panie Trenerze. Pytanie do Pana na kolejne spotkanie radiowe: dlaczego piłkarze mają trzy dni wolnego od treningów po meczu? z czego to wynika? czy to było zaplanowane wcześniej czy zaobserwowaliście aktualnie przemęczenie organizmów zawodników? czy taka praktyka będzie standardem po każdym meczu?
pewnie dla tego że tak jest zaplanowy mikrocykl przygotowawczy normalnie graliśmy co 7 dni albo nawet 6 dni a tu bedzie 11 dni od sobotniego meczu do poniedziałkowego
I dlatego przez 3 dni beda lezec na kanapach zamiast trenować mankamenty? Nie kupuje tych mikrocykli
Ale Ty np masz wolną niedzielę, albo sobotę czy w robocie jesteś tak jak żabka jest otwarta? 6-23 /7 dni/ tyg.
jeśli porównywać normalną pracę i życie piłkarza, to mnie by po tygodniu pogonili w p…u, gdybym nagle zaczął raz za razem mylić się w obliczeniach mieszać zamówienia od różnych klientów albo co gorsza wysłać wewnętrzny cennik do konkurencji. A Michalski walący balony ze stałych fragmentów czy Dejewski podający wciąż do przeciwnika to właśnie taka fuszera. Aż się prosi żeby popracowali więcej – no ale w nagrodę dostali więcej… wolnego.
Może wróć do podstawówki i naucz się liczyć przynajmniej do 9.
Bardzo proszę, żeby rzutów rożnych i wolnych nie wykonywał pan Michalski!
Nie no OK.
Też mnie jeszcze wkurw do końca nie opuścił,
Ale weźmy pod uwagę,że jak my mamy wolne weekendy, to chłopaki akurat grają czy to w sobotę,czy w niedzielę.
Rząd troszczy się o sklepikarzy, a nie ma litości dla np : księży i piłkarzy muszą tyrać w wolne.
Każdy ma prawo do odpoczynku.
Dla nas to mecz- wydarzenie sportowe relax.
Dla nich praca.
Inna sprawa jak została wykonana.
Klasycznie im słabiej graja tym wiecej wolnego… polska pilka nigdy nie bedzie silna
Widzę że Widzew wpadł w dołek i coraz więcej życiowych nieudaczników pojawią się na forum ,efekt równie żałosny co poziom polskiej piłki
No właśnie, jesteś ty
każdy klub dostaje zadyszki, nawet Liverpool czy Barcelona. Mnie martwi bardziej to, że w derbach coś w ich psychice siadło. Podobnie było w meczu z bełchatowem, w tym w którym ta k….nas wykartkowała. Mam nadzieję, że mecz z góralam był dne od, którego odbijemy się od dna i zaczniemy grać tak jak na początku sezonu.
To nie zadzyszka i nic nie siadlo…To byla konfrontacja z mocniejszymi klubami, ktore maja w swoich skladach lepszych jakosciowo zawodnikow. My na razie mozemy sobie pomarzyc o takim Bilinskim, Makuchu czy Pirulo. W „Sercu Lodzi” przy naszym fenomenalnym dopingu srednie zespoly daja sie zdominowac, mocne juz niekoniecznie. Mecz z Arka i Podbeskidziem pokazal realna wartosc naszego zespolu i zamiast patrzec przez rozowe okulary na fartowne wyniki jak ten z Korona czy LKS powinnismy z tych zasluzonych porazek wyciagac wnioski i sensownie wzmacniac zespol, no chyba ze awans do Ex juz zostal odlozony przez nasz zarzad na kiedy indziej…
Nie obraźcie się na mnie Panowie Bracia, ale przez te trzy/cztery dni, to oni byli u mnie. Postanowiłem ugościć ich i poczęstować swoim trunkiem… Pozdro.
A co pędzisz,?
Może też się załapie po rozsądnych cenach?
Ewentualnie priv.
Co by był ze mnie za góral, gdybym wylewał za kołnierz? Ale nie pędzę, to nie te czasy… To był tylko żart. Pozdro.
Niech też przygotują rozegranie rzutów wolnych. I niech to robi ktoś kto potrafi dokopnąć w pole karne. Czy u nas zawsze musi to robić ktoś kto nie potrafi. Dawniej był Marcin Kaczmarek, później era Kosakiewicza, a teraz Michalski przejął pałeczkę. Trenerze- proszę wyznaczyć lepszego piłkarza do rzutów wolnych! Przecież to aż radzi w oczy. Z rzutów wolnych i rożnych naprawdę można zdobywać gole.
Koniecznie powinni dostać jeszcze jeden dzień po tak wybitnym występie. Po co trenować przed Sandecją która jest 3cia ?! Przecież to jakieś ogóry do ogrania..
Mówiłem, żeby Julek nie wychodził na trening bo jest zimno i go przewieje . Po trzech tygodniach siedzenia w pomieszczeniu to niebezpieczne dla niego, taka różnica temperatury.
Kamil Bilnski za Tomczyka na wiosnę…
Sam prezes gada ze widzew nie jest przygotowany na awans to graja tak jak graja znowu szykują się baty
Oczywiście takie gadanie Prezesa, nie zachęca piłkarzy do grania,z drugiej strony wygrywali jak mieli słabszych i pełną kadrę
Właśnie.
Do dziś nie mogę skumać po jaką cholerę on się z tym tekstem wychylił.
Jeżeli nawet tak jest, to brudy się pierze przy zamkniętych drzwiach,a nie informuje o tym publikę.
Jak nie potrzeba,to zajebista transparentność
Teraz to i ja nie kumam. Co My w tym roku nie gramy o awans? Serio?
Możesz mi powiedzieć, gdzie i co powiedział Prezes?, bo nic mi o tym nie wiadomo… Odbiór.
Nawiązałem do jego wypowiedzi sprzed kilku miesięcy,kiedy mówił,że Widzew nie jest gotowy na ekstraklasę. Potem się gęsto tłumaczył, że chodziło mu o kwestie organizacyjne, w klubie, które podobno odstają od extraklasowego poziomu ale sporo ludzi odebrało to jako sygnał o braku chęci awansu w obecnym sezonie. Notabene ciekawe co się ma niby zmienić z organizacją meczu jak to już są prawie ekstraklasowe iwenty. Przecież więcej ludzi nie przyjdzie bo sie nie zmieści,więc impreza nie będzie bardziej masowa niż jest teraz. Zmienią płachtę wynoszoną przed meczem na środek boiska z fortuna 1 liga na pko extraklasa , i operatora telewizji i… Czytaj więcej »
Tu nie chodziło o organizację meczu, tylko o organizację wewnątrz klubu. I tu ja się w pełni zgadzam z MD, że to jeszcze nie jest poziom Ekstraklasy. Miała to zmienić MP, ale nie zrobiła kompletnie nic. Widzew na ten moment ma struktury dokładnie takie same, jak miał w III lidze – czy to od strony medialnej, czy marketingowej, czy wielu innych. Stąd kilka ostatnich rekrutacji, żeby to poprawić.
Mimo wszystko i bez względu na wzgląd, awans do Ex w tym sezonie powinien być priorytetem. Wszystkiego przewidzieć i zaplanować w sporcie, nawet takim jak piłka nożna, przecież się nie da… Bo kto Nam da gwarancję, że jak będziemy silni organizacyjnie, to wejdziemy na najwyższy szczebel rozgrywek? Nikt!
Uważam, że w każdym sporcie, gdy pojawi się szansa odniesienia sukcesu, to należy dołożyć wszelkich starań, by ją wykorzystać. Każde inne myślenie jest niedopuszczalne, bo zabija ducha sportu, a najczęściej potem obraca się ono przeciw temu, kto szansy zaniechał…
Takie jest moje zdanie na ten temat. Pozdrawiam.
reklama książki amiki na otwarciu WTM, CZAS UMIERAĆ
Trzy dni wolnego? To nie przesada? Nie mogłaby się drużyna spotkać na odprawach taktycznych, na basenie?
ale szydzicie , ale kpicie z własnej drużyny i trenera a były same achy i ochy jak wygrywali . Wpadli w dołek przyszedł kryzys i kontuzje i po kibicach , sami szydercy . Tak mnie tylko zastanawia co będzie jak przytrafi się wygrana w Sączu znowu zachwyty , bo rozumiem że remis nikgo nie urządza . I możecie sobie minusować
Nie dopisuj 3 pkt przed meczem kolego… Nigdy
nie dopisuje , chciałbym zobaczyć widzewskie fora gdyby punkty były euforia znowu pewna
po zwycięskich meczach chwaliłem trenera i drużynę, bo było za co. Teraz odwalają fuszerę, więc i krytykować jest za co. Negatywne emocje muszą znaleźć ujście, więc wiadomo, że jak jest źle, ulewa się na forum więcej jadu. Po wygranych człowiek napisze 2 zdania i lata w skowronkach przez tydzień, po porazkach zwłaszcza w tak słabym stylu, ludzie piszą całe referaty w komentarzach… jak dla mnie całkiem normalne, nie wiem co ty byś chciał. Po to jest forum!
PS. Chyba najgorzej byłoby, gdyby Widzew był nam obojętny…
Kixon
Mam tak samo.
Jak wygrywamy to wręcz zaczynam to traktować jako oczywistą oczywistość,więc po co się produkować na forum bez potrzeby?
Dopiero jsk zaczyna iść pod górę, to człowiek również zaczyna się wkurzać i przelewa na papier czy tam internety swoje przemyślenia względem zespołu,czy jego członków.
Oczywiście pierwszy będę się cieszył jeśli wygramy w Nowym Sączu tak jak cieszyłem się po wcześniejszych zwycięstwach i wkurwiałem po porażkach.
Jak zawsze.
Tak już mam.
Słowo klucz w tym wpisie to wyraz ” jeśli”
bez złośliwości – wie ktoś, jak jest z Radkiem Gołębiowskim, zostaje po treningach, żeby ćwiczyć indywidualnie, czy nie? Kiedy przychodził do nas, byliśmy pod wrażaniem jego ambicji , teraz tacy goście w polskich ligach to ewenement.
a widziałeś co ten Gołębiowski prezentuje na boisku? Miał okazje w ostatnich 2 czy 3 meczach pokazać na co go stać. Niestety ale jest cieniem zawodnika z początku rundy- sporo błędów, niecelne podania, brak szybkości że o grze obronnej nie wspomnę. Może dlatego był zmieniany jeszcze przed końcem meczy.
Teraz każdy z piłkarzy jest pewien miejsca w 11 to po co ma się męczyć trenować itp i tak ma pewność ze pierwsza 11 co najgorzej to wejdzie na 30 20 min na zmianę trener nie ma wyjścia i tak nie ma na kogo zmienić to po h…j sie przemęczac
Racja.
P.S
Mnie uczyli w szkole,że h to przez ch piszemy.
co to za szkoła? chyba zawodówka na Wareckiej :)
Warecka?
Nie uczęszczałem tam.
Nie wiem czy mam czego żałować?
Co tam było 30 lat temu.
Z ciekawości pytam
zawodówka owiana złą sławą :)
Do fajnej szkoły chodziles skoro cię takich wyrazów uczyli
No chyba jak każdego przeklinać nauczyli starsi koledzy w szkole.
A Ciebie kto rodzice,ksiądz na religi ?
A ja uważam. że 3 dni wolnego to rozsądna decyzja. Po rundzie jesiennej – 17 meczów ligowych + spotkania pucharowe – drużyna jest tak skopana, obolała i zdziesiątkowana kontuzjami, że nie bardzo jest kim grać. Część zmienników daje słabe zmiany więc de facto podstawowe 14 – 15 piłkarzy może czuć się zmęczone, a tu trzeba jeszcze grać bardzo ważne 4 wiosenne kolejki.
Skądś tę świeżość trzeba brać.
Zwiększenie I ligii do 18 zespołów to bardzo dyskusyjna decyzja.
biedne piłkarzyki, co tydzień muszą w piłkę grać całe 90 minut… straszne przez co przechodzą. Też uważam że w lidze powinno być z 10 zespołów i mecze raz na 2-3 tygodnie. Wtedy dzielni chłopcy mogliby dobrze wypocząć