Różne podejście do ligi: Widzew ładuje baterie, Motor wygrywa sparing
13 października 2024, 11:35 | Autor: RyanZupełnie inne sposoby na spędzenie przerwy reprezentacyjnej wybrały sztaby szkoleniowe Widzewa i Motoru. Ci pierwsi postawili na odpoczynek, z kolei drudzy normalnie trenowali i rozegrali mecz kontrolny. Lublinianie wygrali go dość pewnie.
Daniel Myśliwiec pracował ze swoimi podopiecznymi tylko przez trzy dni. W poniedziałek, wtorek oraz środę czerwono-biało-czerwoni spotykali się na Łodziance, a później dostali aż cztery dni wolnego. Okres ten przyda się szczególnie Sebastianowi Kerkowi i Mateuszowi Żyrze. Obaj należą do kluczowych zawodników łódzkiego zespołu, a w ostatnim czasie mieli drobne problemy zdrowotne. Niemiec ćwiczył indywidualnie w towarzystwie powoli wracającego do pełnej sprawności Bartłomieja Pawłowskiego, z kolei obrońca był przeziębiony. Nieobecni byli też Samuel Kozlovsky i Marcel Krajewski, przebywający na zgrupowaniach swoich reprezentacji narodowych.
Tymczasem w Lublinie trwał zwyczajny mikrocykl. Jego zwieńczeniem było sparingowe starcie beniaminka ze Stalą Rzeszów, rozegrane na bocznym boisku Motoru. Zwycięsko wyszli z niego gospodarze, którzy prowadzenie objęli w 15. minucie za sprawą trafienia Kacpra Wełniaka. Po przerwie bramkę na 2:0 strzelił z rzutu karnego Sergi Samper i jak się później okazało, był to ostatni gol w tym spotkaniu.
Trener Mateusz Stolarski dał pograć szerokiej grupie zawodników. Postawił na mieszany skład, łącząc w nim piłkarzy z podstawowej jedenastki z dublerami. Sprawdzany był Konrad Kraska, a na testy przyjechał pomocnik Lucca. Wolne dostali m.in. Ivan Brkić, Piotr Ceglarz, Michał Król, Bartosz Wolski czy najlepszy strzelec Samuel Mraz. Co ciekawe, po bardzo udanym meczu wyjazdowym z Lechem Poznań, wygranym w 11. kolejce Ekstraklasy 2:1, wrócono do ustawienia z czwórką obrońców (4-3-2-1). Przeciwko „Kolejorzowi” motorowcy zagrali w systemie 5-4-1, ale manewr ten stosują tylko od czasu do czasu.
Spotkanie Motoru z Widzewem odbędzie się w sobotę, 19 października, o godz. 14:45. Będzie to ich pierwsza oficjalna konfrontacja od czternastu lat, ale druga w odstępstwie kilku miesięcy, biorąc pod uwagę wszystkie potyczki. W czerwcu lublinianie wygrali przy Piłsudskiego sparingowe zawody 2:1, a jedynego gola dla RTS zdobył wówczas z rzut karnego Hubert Sobol.
Motor Lublin – Stal Rzeszów 2:0 (1:0)
15′ Wełniak, 62′ Samper (k)
Motor (I połowa):
Rosa – Stolarski, Rudol, Lewandowski, Romanowski – Kubica, Gąsior, Scalet – N’Diaye, van Hoeven – Wełniak (32′ Caliskaner)
Motor (II połowa):
Bartnik – Wójcik, Bartos, Lewandowski (60′ Murzacz), Romanowski – Simon, Samper, Lucca – Palacz, van Hoeven (60′ Kraska) – Caliskaner (74′ Kubica)
4 dni wolnego . szkoda ze nie tydzien. Przeciez gramy tak dobrze, stałe fragmenty mamy dopracowane do perfekcji ze nic tylko lezec i odpoczywac. Polska mysl trenerska to byle sie nie narobic.
Motor gra fajnie i agresywnie … nie zdziwie sie jak dostaniemy tam oklep .
Można się domyślać jak ten mecz będzie wyglądać. Nasi pewnie jak zwykle będą się budzić przez pierwszy kwadrans a Motor ruszy agresywnie od początku :)) takie rzeczy to się już w kościach czuje, za długo jestem kibicem
Czyli z 14 dni przerwy przepracowali 3. Rozumiem że tylko za te 3 dostaną wynagrodzenie. Ludzie którzy pracują 5 dni w tygodniu ( i są dużo lepszymi fachowcami w swoim fachu niż zdecydowana większość polskich piłkarzy) i zdarzy im się jeden dzień wolnego, mają za ten dzień potrącony zarobek. Kiedy panowie piłkarze zaczną być traktowani jak zwykli ludzie, a nie jak bogowie którzy wszystko mogą i są nietykalni. Tylko nie piszcie mi że oni krótko pracują i muszą za coś żyć po zakończeniu kariery. Jak się zarabia 70-100 tyś. miesięcznie można odkładać w IKE i mieć na starość. Chętnie pracował… Czytaj więcej »
Kto Ci broni. Wybrałeś pracę na produkcji o pracuj albo graj w piłkę. Powysyłaj cv może ktoś oddzwoni.
„z 14 dni przerwy przepracowali 3”
Skąd ten pomysł? W przyszłym tygodniu trenują normalnie.
Tylko że Większość piłkarzy w tym kraju nie zarabia po 100 tys zł tylko między 20-50 tys zł.
Pomyśl zanim zaczniesz liczyć. W pierwszym tygodniu przerwy reprezentacyjnej dostali 4 dni wolnego, pracowali 3. W drugim tygodniu normalnie wrócą do zajęć. Zatem do meczu z motorem będą pracować 3 dni w pierwszym tygodniu, 5 dni w drugim tygodniu, co daje 8 dni pracy na 12 nie na 14. Mniej więcej tyle samo dni wolnego ile ma człowiek pracujący 5 dni w tygodniu. Nie wiem również skąd wziąłeś kwoty zarobków rzędu 70-100 tysięcy złotych miesięcznie. Na pewno są piłkarze, którzy tyle zarabiają w ekstraklasie, ale na pewno nie w Widzewie, na pewno nie za rządów Stamirowskiego. Natomiast jeśli chciałbyś tyle… Czytaj więcej »
Kocham Widzew ale cos od dluzszego czasu sie psuje. Wzmocnienia co raz gorsze (beniaminki maja lepsze transfery). Trzeba szukac w Polsce po pierwsze bo tu tez talentow nie brakuje a przy okazji oslabia sie przeciwnikow. Nie rozumiem tez dlaczego TE gwiazdorki nie jada na pikniki fanklubów np w Sieradzu na poczatku września. Nie zapominajcie ze bez fanklubów frekwencja byla by o kilka tys mniejsza…Gdyby Ci pilkarze zobaczyli zaangazowanie kibicow moze wzieli by sie w garsc.
Trochę mnie to martwi, za mało mieliśmy wolnego.Motor-Widzew 3-1.
Jakie ,,Widzew ładuje akumulatory”? Chyba na kanapie.
Po co ogrywać zawodników, którzy nie dostają szansy, po co testować ustawienie z dwoma napastnikami, po co trenować stałe fragmenty i pracować na celnością, skoro można po prostu dać zawodnikom wolne. Zwłaszcza że przecież zasłużyli wspaniałą grą.
No chłopcy wraz z trenerów są niesamowicie przemęczeni utrzymywaniem pierwszej pozycji w lidze więc im się należy wolne. No chyba,że myśliwiec nie ma pomysłu na treningi a poza tym głowę zaprząta mu czy sypka z cebula wstawić o początku na cały mecz czy może na 3/4. Niestety coraz mniej wierzę w jego umiejętności a naprawdę dałem mu duży kredyt zaufania. Najbardziej wkurza mnie u niego brak pomysłu i głupi upur jak u lyskego. Do tego cały ten sztab szkoleniowy. Ich jest prawie więcej niż piłkarzy to chore. To trener ma być na boisku, to on ma patrzeć na trenujących piłkarzy,… Czytaj więcej »
Zobaczymy w sobotę jak wypoczęli , jeden celny strzał na bramkę czy jednak może coś więcej
Oczywiście po laniu z Motorem metoda treningu na lenia dalej się nie zmieni.
Uwaga wielcy Panowie eksperci. W treningu w sporcie zawodowym jest to powszechnie stosowana praktyka w całej europie, żeby podczas jednej przerwy w rundzie dać odpocząć zawodnikom i na nic wasze biadolenie, bo fizycznie takie przerwy dają zazwyczaj duzo więcej niż kolejne 4 treningi (przypomnę, że Tych piłkarze robią niespełna 300 w roku). Chłopaki mogli wypocząć, zajechany motor nie odpali i to Widzew będzie wjeżdżał i rozjeżdżał. Naprzód Widzew!
300 treningów w roku ? Plus 34 kolejki to 334 . Z 8 do 10 sparingów i zostaje 20 dni w roku.
Po meczach dwa dni wolnego dwie przerwy po rundach ile mają wolnego ? Na kadrę Pauza to.juz odpoczywają. Człowieku ja nie wiem czy oni robią 150 treningów rocznie z czego 50 to grają w dziadka żeby się nie przemęczyć. Dlatego Polska jest w Europie ale jest 30.lat za Europa.
Będzie wjeżdżał tak jak w Mielcu, Katowicach i ostatnio w Gdańsku, dramat jest na wyjazdach ,niby mecze pod kontrolą ,ale nie ma wykończenia.
Motor po wygranej z amicą na wyjeździe, Widzew po porażce z koroną u siebie, mega trudny mecz się zapowiada, i to raczej motor jest faworytem a nie My..