Robert Dobrzycki – wizjoner rynku nieruchomości i właściciel Widzewa Łódź
11 kwietnia 2025, 10:02 | Autor: AlanOd kilkunastu dni przy Piłsudskiego panuje era Roberta Dobrzyckiego. Kibice wiążą z nią olbrzymie nadzieje, ale niewielu z nich tak naprawdę zna historię nowego właściciela Widzewa i ma świadomość, jaką przeszedł drogę, by znaleźć się w „biznesowej ekstraklasie”. Postanowiliśmy to zmienić i przybliżyć jego sylwetkę.
Kim jest Robert Dobrzycki?
Robert Dobrzycki to polski przedsiębiorca i filantrop, urodzony 1 grudnia 1975 roku w Ełku. Jest prezesem i współwłaścicielem Panattoni, największego dewelopera nieruchomości przemysłowych i logistycznych w Europie, a także lidera na rynkach Indii oraz Arabii Saudyjskiej.
Edukacja i początki kariery
Dobrzycki ukończył studia na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego oraz posiada tytuł FRICS, świadczący o jego członkostwie w Królewskim Instytucie Dyplomowanych Rzeczoznawców. Karierę rozpoczął w 1999 roku w amerykańskiej firmie deweloperskiej Menard Doswell & Co., gdzie szybko awansował na stanowisko dyrektora zarządzającego.
Ekspansja Panattoni na Europę i świat
W 2005 roku Dobrzycki nawiązał współpracę z Carlem Panattonim, twórcą amerykańskiego giganta rynku nieruchomości, i przekonał go do wejścia na rynek europejski. Tak powstało Panattoni Europe, które pod jego kierownictwem stało się największym deweloperem obiektów logistycznych i przemysłowych na kontynencie.
Obecnie Panattoni, pod przewodnictwem Dobrzyckiego, działa na rynkach:
- Europejskim (Polska, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Włochy, Czechy i inne),
- Indyjskim, gdzie odpowiada za rozwój nowoczesnej infrastruktury logistycznej,
- Arabii Saudyjskiej, wspierając rozwój sektora nieruchomości zgodnie z wizją „Saudi Vision 2030”.
Firma zrealizowała już ponad 10 milionów m² powierzchni magazynowej i przemysłowej i pozostaje liderem w dostarczaniu nowoczesnych rozwiązań dla e-commerce, sektora motoryzacyjnego i przemysłowego.
Nagrody i działalność filantropijna
Robert Dobrzycki otrzymał liczne nagrody i wyróżnienia, m.in.:
- Tytuł Człowieka Dekady w konkursie Prime Property Prize 2020,
- CEO Roku w ramach konkursu Diamenty Inwestycji 2019,
- Professional of the Year 2023 na gali CEEQA,
- Lifetime Achievement in Real Estate 2024.
W 2024 roku założył Fundację Roberta Dobrzyckiego, wspierającą rozwój społeczny i promowanie polskiej przedsiębiorczości na arenie międzynarodowej. Jej flagowy program „Koliber” pomaga wybitnym jednostkom w takich dziedzinach jak ekonomia, prawo, sztuka, ESG, zdrowie i sport.
Szanowany lider biznesu
Dobrzycki jest szanowanym liderem w świecie biznesu, a jego działania mają szeroki wpływ na rozwój gospodarczy w wielu krajach. Jego przedsiębiorczość została doceniona na najwyższych szczeblach władzy. Przykładem tego jest gratulacja, jaką otrzymał od Rishiego Sunaka, premiera Wielkiej Brytanii, w dniu 5 marca 2024 roku, z okazji otwarcia nowego magazynu Panattoni w angielskim Swindon. Nowy obiekt stał się kluczowym miejscem pracy dla wielu Brytyjczyków, a jego powstanie zostało uznane za znaczący wkład w rozwój lokalnej gospodarki i rynku pracy.
Widzew Łódź – nowa era w polskiej piłce
W piątek, 28 marca 2025 roku odbyło się podpisanie umowy inwestycyjnej, na mocy której Robert Dobrzycki stał się większościowym akcjonariuszem Widzewa Łódź S.A. Umowa została podpisana pomiędzy Tomaszem Stamirowskim, Robertem Dobrzyckim oraz zarządami Stowarzyszenia Reaktywacja Tradycji Sportowych i spółki. Celem umowy jest stworzenie stabilnej podstawy finansowej, infrastrukturalnej i organizacyjnej klubu, co ma zapewnić trwałe funkcjonowanie Widzewa i przyspieszyć rozwój sportowy, w tym osiągnięcie poziomu umożliwiającego grę w europejskich pucharach.
W ramach umowy, spółka inwestycyjna Roberta Dobrzyckiego obejmie 76,06% akcji , co zapewni mu pełną decyzyjność operacyjną. Tomasz Stamirowski, który pozostaje istotnym akcjonariuszem, zachowa 20,05% akcji, a SRTS posiada 3,89% akcji. Dzięki tej transakcji, Widzew Łódź zyska silną podstawę finansową i organizacyjną, która umożliwi dalszy rozwój klubu na poziomie krajowym i międzynarodowym.
Widzewskie kalendarium Dobrzyckiego
15 grudnia 2021
Wszystko zaczęło się 15 grudnia 2021 roku, kiedy to podczas konferencji prasowej ogłoszono, że Panattoni stanie się sponsorem strategicznym Akademii Piłkarskiej Widzewa Łódź. Było to przełomowe wydarzenie, które zapoczątkowało długofalową współpracę Roberta Dobrzyckiego z jednym z najbardziej utytułowanych polskich klubów. Sam Dobrzycki, który od lat funkcjonował na rynku łódzkim i znał lokalną społeczność, podkreślił, jak ważne było dla niego wspieranie młodych piłkarzy i działalności Akademii. W jego słowach można było dostrzec pierwsze wskazówki, że to dopiero początek bardziej zaawansowanego planu:
„Jeżeli w jakiś sposób możemy pomóc lokalnej społeczności, choćby poprzez wsparcie szkolenia młodych piłkarzy, to jest dla nas duże wyróżnienie. Tym gestem chcieliśmy zacząć współpracę z Widzewem, a jak się ona będzie rozwijała, to zobaczymy. Na razie jesteśmy w akademii. Wszyscy wiemy, że to jest klub znany w Europie, zasłużony dla polskiej piłki. Podstawy są, baza jest – my chcemy pomagać.”
Dobrzycki zaznaczył, że Panattoni miał już wtedy zaufanie do stabilności klubu i jego przyszłości. Był to pierwszy krok, który otworzył drzwi do dalszej współpracy. Biznesmen dodawał:
„Funkcjonując od bardzo dawna w Łodzi, już od jakiegoś czasu przyglądaliśmy się Widzewowi i możliwościom współpracy. Na dzisiaj doszliśmy do wniosku, że sytuacja w klubie jest ustabilizowana, Widzew jest dobrze zarządzany. Postanowiliśmy więc, że to jest ten moment, gdy powinniśmy zacząć współpracę. Dla nas naturalne jest rozpoczęcie jej od akademii, bo to się wpisuje w naszą strategię odpowiedzialności. Poprawiające się stabilność oraz przewidywalność przekonały nas do tego ruchu. Mamy nadzieję, że współpraca rozwinie się w dobrym kierunku, a zespół wejdzie do Ekstraklasy i będzie kontynuował tradycje Wielkiego Widzewa. (…) Nie wykluczamy rozszerzenia tej współpracy.”
Choć współpraca z akademią była zaledwie początkiem, słowa Roberta Dobrzyckiego sugerowały, że miał on już wtedy na uwadze większe plany dla Widzewa. Było jasne, że sukcesy, tradycja oraz potencjał klubu były dla Dobrzyckiego atrakcyjne. To, co zaczęło się od wsparcia młodych piłkarzy, stopniowo przekształcało się w bardziej złożoną strategię.
Dobrzycki w swoich wypowiedziach nie ukrywał, że jest gotów rozszerzyć współpracę, jeżeli sytuacja w klubie będzie się rozwijała w odpowiednim kierunku. Jego decyzja o wejściu w projekt Widzewa miała swoje uzasadnienie w stabilności oraz dobrym zarządzaniu klubu. Już wtedy dawał do zrozumienia, że jest to krok w stronę głębszego zaangażowania, co później okazało się kluczowe.
Dzięki tej pierwszej, strategicznej inwestycji w akademię, Dobrzycki zbudował solidne fundamenty współpracy z Widzewem, które pozwoliły mu na późniejsze podjęcie decyzji o większym zaangażowaniu finansowym i decyzyjnym w samej spółce.
Dobrze zarządzany Widzew, osiągający sukcesy na poziomie sportowym, stał się dla niego idealnym miejscem do dalszego rozwoju. Po kilku latach obserwacji i budowania relacji z klubem, Dobrzycki podjął decyzję o inwestycji, która pozwoliła mu stać się większościowym akcjonariuszem Widzewa Łódź. Ten moment, który nastąpił 28 marca 2025 roku, z pewnością był rezultatem planowanego i przemyślanego procesu, a jego wcześniejsze zaangażowanie w akademię i wsparcie klubu stały się naturalnym krokiem do przejęcia większej roli w Widzewie.
Takie stopniowe podejście Roberta Dobrzyckiego do współpracy z Widzewem Łódź świadczy o jego przemyślanej strategii i chęci wprowadzenia klubu na nowy poziom, zarówno w aspekcie sportowym, jak i organizacyjnym. Wydaje się, że już na samym początku, poprzez zaangażowanie w akademię, miał plan na dalszy rozwój współpracy, który ostatecznie doprowadził do przejęcia większościowego pakietu akcji.
4 czerwca 2022
Na zakończenie sezonu 2021/22, który był pierwszym rokiem współpracy Panattoni z Widzewem Łódź, Robert Dobrzycki otrzymał prestiżową nagrodę „Zawsze w 13!”. Gala, która odbyła się na zakończenie rozgrywek, stanowiła doskonałą okazję do uhonorowania osób i instytucji, które w szczególny sposób wspierały klub.
Robert Dobrzycki został wyróżniony za wsparcie Akademii Widzewa, co miało ogromne znaczenie dla rozwoju młodych piłkarzy i wzmocnienia fundamentów klubu. To wyróżnienie było symbolem docenienia zaangażowania Panattoni w lokalną społeczność i w rozwój piłki nożnej w Łodzi. Dobrzycki, jako sponsor strategiczny akademii, dał tym samym sygnał, że ma zamiar kontynuować współpracę i być obecnym w Widzewie na dłużej, inwestując w przyszłość klubu.
To wyróżnienie na gali „Zawsze w 13!” było symbolicznym zwieńczeniem początkowego etapu współpracy, która później rozwinęła się w pełnoprawne zaangażowanie Dobrzyckiego w sprawy klubu.
12 lipca 2023
Wraz z początkiem sezonu 2023/2024, Panattoni oficjalnie zostało nowym Sponsorem Strategicznym Widzewa Łódź. Ogłoszenie tej współpracy miało miejsce podczas środowej konferencji prasowej, zorganizowanej na stadionie Widzewa. Umowa została podpisana na najbliższy sezon, a jej podpisanie zostało ogłoszone przez klub na swojej witrynie internetowej.
Warto dodać, że w poprzednim sezonie miano Sponsora Strategicznego należało do firmy DiMedical. Jednak, zgodnie z nową umową, Panattoni przejęło tę rolę, wchodząc na pierwsze miejsce w drabince sponsorskiej RTS. Firma pozostaje również obecna w strukturach sponsorskich klubu, ale na niższym poziomie niż dotychczasowy sponsor.
Ta decyzja była naturalnym krokiem w rozwijającej się od 2021 roku współpracy. Panattoni, które początkowo zaangażowało się w wsparcie Akademii Widzewa, szybko zyskało zaufanie klubu i stało się integralną częścią jego strategii rozwoju. Przypomnijmy, że firma weszła do klubu w 2021 roku, stając się sponsorem strategicznym akademii, a logo Panattoni zagościło na przodzie koszulek meczowych drużyn młodzieżowych.
Decyzja o zostaniu Sponsorem Strategicznym była więc kolejnym etapem w budowaniu silnej współpracy i wzajemnych relacji, które od początku opierały się na wspólnych wartościach i celach rozwoju zarówno klubu, jak i społeczności lokalnej.
Dzięki tej roli Sponsora Strategicznego, Panattoni mogło na nowo pokazać swoje zaangażowanie w rozwój Widzewa, szczególnie w aspekcie młodzieżowego futbolu oraz wsparcia społeczności.
17 sierpnia 2023
Z dniem 17 sierpnia 2023 roku, Robert Dobrzycki dołączył do Rady Nadzorczej Widzewa Łódź. Jego nominacja nastąpiła po tym, jak Karol Majewski zrezygnował ze stanowiska członka rady. To wydarzenie miało miejsce w kontekście Panattoni stającego się Sponsorem Strategicznym Widzewa na początku sezonu 2023/2024.
Warto podkreślić, że Dobrzycki, który już wcześniej aktywnie angażował się w rozwój klubu, tym samym zyskał pełniejszy wpływ na decyzje dotyczące przyszłości Widzewa. Jego obecność w radzie nadzorczej była naturalnym krokiem po dotychczasowej współpracy, stając się Sponsorem Strategicznym klubu, miało już solidne podstawy do zaangażowania się na jeszcze wyższym poziomie w strukturze zarządzającej.
Dzięki tej zmianie, struktura zarządzająca Widzewem nabrała nowego charakteru, z jeszcze silniejszym wpływem Panattoni na decyzje operacyjne i strategiczne klubu.
Taki krok Dobrzyckiego z pewnością potwierdza jego silne zaangażowanie w przyszłość klubu oraz chęć dbania o jego rozwój zarówno na poziomie sportowym, jak i organizacyjnym.
30 grudnia 2024
Robert Dobrzycki udzielił wywiadu dla Gazety Wyborczej, w którym wyjawił swoje plany dotyczące piłki nożnej i Widzewa Łódź. Mówił wówczas:
„Chciałbym kupić klub i udowodnić, że można prowadzić go w Polsce sensownie, mieć sukcesy. To trochę hobby, a trochę cel do realizacji. Będę też szczery, że na tym polu chcę sobie samemu, ale też otoczeniu, coś udowodnić. Uważam, że piłka nożna to biznes jak każdy inny. Jest w nim więcej emocji, oczywiście jest też bardziej publiczny, medialny, ale mimo wszystko można go prowadzić w racjonalny sposób. Polska może być liderem Europy, a ja chcę klubu, który będzie to udowadniał także na niwie sportowej.”
Słowa Dobrzyckiego wskazują na jego głęboką pasję do piłki nożnej, ale także na racjonalne podejście do zarządzania klubem. Jego ambicje sięgają daleko poza wsparcie Widzewa – chce on stworzyć projekt, który nie tylko osiągnie sukcesy sportowe, ale również będzie przykładem dobrze prowadzonego biznesu w piłce nożnej. Jest przekonany, że Polska ma potencjał, by stać się liderem piłkarskiej Europy, a Widzew może być jednym z pionierów tej zmiany.
Dzięki tym słowom możemy dostrzec, że Dobrzycki traktuje swoją inwestycję jako wyzwanie biznesowe, które ma również na celu pokazanie, że piłka nożna, mimo swoich emocji i publicznego charakteru, może być prowadzone w sposób profesjonalny i zyskowny. Jego ambicje mają również na celu udowodnienie, że polski klub może osiągnąć sukcesy na poziomie międzynarodowym.
Dobrzycki, który już od lat angażuje się w rozwój Widzewa, potwierdza swoje plany na przyszłość, które mogą wpłynąć na nowy rozdział w historii polskiego futbolu.
19 lutego 2025
19 lutego 2025 roku, Robert Dobrzycki ogłosił w serwisie X, że jest gotów zainwestować w Widzew Łódź:
W nawiązaniu do informacji i komentarzy w mediach społecznościowych chciałbym potwierdzić moje zainteresowanie inwestycją w @RTS_Widzew_Lodz . Jestem gotów dokonać tego tak szybko, jak to możliwe i skupić się na budowie Widzewa.
— Robert Dobrzycki (@RobertDobrzycki) February 19, 2025
Ta deklaracja była jasnym sygnałem, że Dobrzycki, po wcześniejszej współpracy z klubem, jest gotów na kolejny krok w jego rozwoju, koncentrując się na budowie i wzmacnianiu pozycji Widzewa na arenie krajowej i międzynarodowej.
17 marca 2025
17 marca 2025 roku, Robert Dobrzycki ponownie zabrał głos na dawnym Twitterze, ogłaszając, że osiągnął porozumienie z Tomaszem Stamirowskim w temacie inwestycji w klub. Wyraził nadzieję, że cała transakcja zostanie sformalizowana w ciągu kilku tygodni.
Zgodnie z planem odbyło się dziś spotkanie pomiędzy mną a Panem Tomaszem Stamirowskim. Wygląda na to, że komercyjnie doszliśmy do pełnego porozumienia w sprawie mojej inwestycji w @RTS_Widzew_Lodz . Liczę, że w ciągu kilku tygodni, z nadzieją że nawet do dwóch, uda się nasze…
— Robert Dobrzycki (@RobertDobrzycki) March 17, 2025
28 marca 2025
Wyszło szybciej niż się spodziewano. Jedenaście dni później ogłoszono, że umowa inwestycyjna została podpisana. Dobrzycki podziękował Tomaszowi Stamirowskiemu i Stowarzyszeniu za ich wkład w rozwój klubu i wyraził nadzieję na dalszą owocną współpracę. Zakończył wpis słowami: „Przed nami wiele pracy nad budową Nowego Widzewa.”
Zgodnie z zapowiedzią, komercyjne warunki umowy uzgodnione na spotkaniu 17 lutego z Panem Tomaszem Stamirowskim zostały przed chwilą przypieczętowane. Od dziś @RTS_Widzew_Lodz ma nową strukturę właścicielską – 76,06% Robert Dobrzycki, 20,05% Tomasz Stamirowski, 3,89%…
— Robert Dobrzycki (@RobertDobrzycki) March 28, 2025
2 kwietnia 2025
Tego dnia w Monopolis Łódź została zorganizowana konferencja prasowa, w której udział wzięli wszyscy akcjonariusze Widzewa Łódź: nowy większościowy udziałowiec Robert Dobrzycki, ustępujący mu miejsca Tomasz Stamirowski, a z ramienia Reaktywacji Tradycji Sportowych jej prezes Tomasz Tomczak. Czwartym gościem był prezes spółki Michał Rydz. Panowie opowiadali o planach, jakie czekają klub w najbliższym czasie. „Mogę obiecać, że nie przychodzę tu dla korzyści. Chcę, by Widzew był dzięki mnie lepszy” – puentował swój krok Dobrzycki.
Rozbudowa stadionu na jakieś kilka tysięcy jest bez sensu. Bo trzeba będzie zamknąć te trybunę na czas rozbudowy to zamiast 18 tysięcy będziemy mieć 12 przez rok tylko po to żeby później mieć np22 tysiące. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zdemontować krzesełka na młynie przez co wejdzie dużo osób więcej.
A tak poza tym to chyba ten co projektował stadion mówił że jego nie da się rozbudować
Też jesteś wizjoner
Zdemontowanie krzesełek w chwili obecnej jest równoznaczne z zamknięciem trybuny, ponieważ przepisy nie dopuszczają miejsc stojących.
Miejmy nadzieję, że wkrótce się to zmieni bo zdaje się, że temat jest na tapecie.
Nie zapominajmy również, że zablokować tę konwersję może jeszcze przepustowość schodów i wyjść ewakuacyjnych…
https://stadiony.net/aktualnosci/2025/02/polska_miejsca_stojace_na_polskich_stadionach_z_naszej_strony_jest_200_zgody
Ale na puchary już trzeba mieć krzesełka.
33.000 – 35.000 taki stadion dla Widzewa moim zdaniem jest optymalny
Dortmund ma 28 tys miejsc stojacych a Union 3/4 stadionu!
Trzy panstwa od UEFA dostały zgody na miejsca stojace!
Niemcy Francja Anglia
Abstrahując od wszystkiego to: Rozbudowa jest technicznie niewykonalna w tym przypadku. Było już o tym wiele mówione i pisane. Powiększenie pojemności poprzez demontaż krzesełek (w obecnych przepisach nie realne) i doklejenie jednego rzędu na dole (stara pierwotna koncepcja) nie da wielkiego skoku pojemności. Budowa nowego obiektu o większej pojemności na obecnym terenie NIE REALNA!!! Była już o tym mowa! Za mało miejsca i kolizja z węzłami komunikacyjnymi. Pamiętajmy o wymaganej przestrzeni parkingowej i innych wymogach natury zezwoleniowo-budowlanej. Prawda jest taka, iż obecna lokalizacja (według jednej z koncepcji) pozwalała na budowę obiektu o pojemności około 22000 tys. miejsc. Lecz UM postawił… Czytaj więcej »
Nic z tego co tu piszesz nie jest prawdą:)
Najkorzystniej byłoby chyba dobudować solidne piętro nad C i D. Estetyczny projekt i wyglądałoby to ładnie. Celtic Park ma jedną trybunę niską, resztę wysokie i super to wygląda. Obcięłoby się trochę Niciarki na sektor gości żeby spełnić te wymagane ileś % dla gości. A jeszcze jakby przeszła możliwość demontażu krzesełek w młynie, to już byłoby około 30.000. Nie wiem czy to wykonalne, ale podobno pieniądze czynią cuda. Problem byłby natomiast z miejscami parkingowymi.
Wszystko się da – kwestia ile to będzie kosztować i trwać. Zgadzam się, że rozbudowa o kilka tysięcy miejsc jest bez sensu. Jak rozbudować to przynajmniej o 7-10 tysięcy. Pewne jest to, że większego stadionu niż 30 tysięcznik w tym miejscu mieć nie będziemy bo po prostu nie ma miejsca na takiego kolosa. Musi się zmienić władza w tym mieście bo dopóki żądzi zatorowe towarzystwo zrobią wszystko żeby to uniemożliwić, aleeeeee Pan Dobrzycki ma na ręku bardzo silne karty w postaci liczb, które robią wrażenie( czyli kwot podatku, które odprowadzają firmy które mieszczą się w halach Panattoni), ale absolutnie musi… Czytaj więcej »
https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35137,31841612,widzew-liczy-na-rozbudowe-stadionu-a-moze-zbudowac-nowy.html
Trzeba rozbudować 35 tys i tyle same korzyści a pisząc że się nieda to bzdura
Rysiek- to nierealne co piszesz.
Najpierw musisz zmienić prawo. Nie ma możliwości zrobienia trybun stojących plus zapewnienie drążności dróg ewakuacyjnych. Na dziś takie są w Polsce przepisy.
W drugiej koncepcji architekt zaproponował powiększenie wyłącznie trybuny C (demontaż dachu tylko tam) poprzez rozbudowę w kierunku wschodnim. Wymagałoby to korekty zagospodarowania terenu i przesunięcia drogi pożarowej. Przy tym rozwiązaniu pod trybuną stworzyłby się pasaż usługowy wzdłuż elewacji wschodniej. Obiekt zwiększyłby pojemność nawet o 5 tysięcy, co razem dałoby pojemność na poziomie 23,5 tysięcy. Zdaniem Ferdzyna, prace przy powiększaniu stadionu trwałyby około czterech miesięcy.
https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35137,31841612,widzew-liczy-na-rozbudowe-stadionu-a-moze-zbudowac-nowy.html
Nie będzie żadnej rozbudowy, będzie nowy stadion na Euro.
Dobrzycki to gracz pierwszoligowy w biznesie, on nie postawi tu kontenerowca klejonego jak potwór Frankensteina i nie będzie też marnował czasu na minimalne kosmetyczne „powiększenia”.
Z nim musi się liczyć każdy urzędnik, to już nie jest Stamirowski który nic nie znaczy, który niczego wielkiego nie buduje, który nic nie może – teraz jest Dobrzycki który jest absolutnie topowym człowiekiem jeżeli chodzi o możliwości wywierania wpływów.
O ile rozbudowa za Stamirowskiego to były bajeczki dla naiwnych, tak teraz jestem przekonany że będzie nowy stadion z prawdziwego zdarzenia za Dobrzyckiego.
„Ten co projektował” czyli p.Ferdzyn, mówi, że można rozbudować trybunę C, co da około 5k nowych miejsc. Pytanie jak długo trwała by budowa, ile by to kosztowało (miasto?) i czy byłoby porozumienie z PKP.
Bzdura, nie da się znacząco rozbudować w istniejącej bryle, bo są np. określone przepustowości dróg ewakuacyjnych, ale dzisiaj można wszystko tylko pozostaje kwestia ile to będzie kosztowało i czy będzie dobra współpraca z miastem. Nowa trybuna musi mieć nową konstrukcję, niezależne fundamenty, nowe drogi ewakuacji, ale jest to możliwe.
Demontaż krzesełek pod zegarem nic w tym momencie nie da bo według polskiego prawa pojemność sektora pozostanie bez zmian. Należałoby w pierwszej kolejności zmienić prawo, które określałoby, że np. 1 miejsce siedzące = 1,5 miejsca stojącego. Tak jest bodajże w Niemczech. U nas mało kogo ten temat interesuje (nas, Raków, może jeszcze ze 2 kluby by się znalazły) także pewnie nie ma szans na zmianę prawa w perspektywie najbliższych 5 lat…
Nie pisz głupot.W Polsce obowiązuje prawo które mówi że na jedno miejsce siedzące przypada w zamian jedno stojące więc zdjęcie krzesełek nic nie da.Pozatym już teraz ludzie stoją w ścisku bokiem do boiska.No i ta kalkulacja że nie opłaca się zmniejszyć do 12 tysięcy na jeden sezon żeby rozbudować do 22?Łatwo policzyć że to się zwróci w PÓŁTORA roku.A to i tak tylko akademickie rozważania bo technologia pozwala dobudować piętro bez zamykania trybuny.
Rysiek czasami lepiej pomilczeć. To według Ciebie najlepiej nic nie robić. Piętro na prostej i ewentualnie na Zegarze i masz o 8 tyś więcej miejsc na kilka lat znów wystarczy. A jak faktycznie Polska dostanie Euro 2036 roku to wtedy będzie duża szansa na postawienie nowego stadionu który później będzie użytkować Widzew. Jeżeli Dobrzycki dotrwa do tego czasu to jest na to duża szansa. Jakie to by było piękne, jeszcze dwa lata temu nikomu by do głowy nie przyszło że takie fajne i ciekawe czasy przed kibicami Widzewa.
Mam nadzieję że jest to pierwszy krok do odbudowy Wielkiego Widzewa jak ten z lat osiemdziesiątych
Albo i zajść jeszcze dalej, niż w latach osiemdziesiątych , zagrać w finale jakiegoś ważnego pucharu europejskiego, a najlepiej go wygrać. Pomarzyć zawsze można, chociaż od momentu pojawienia się Roberta Dobrzyckiego jako głównego udziałowca w naszym klubie te marzenia nie są aż tak bardzo abstrakcyjne,jak wcześniej.
Jest godzinny wywiad z Robertem Dobrzyckim, wprawdzie sprzed roku, ale zawsze można się czegoś ciekawego dowiedzieć https://m.youtube.com/watch?v=Xkn4_Z2HehQ&pp=ygUJcGFuYXR0b25p
Marząc, widzę oczami wyobraźni RTS WIDZEW ŁÓDŹ w Finale Ligi Mistrzów… Oby się spełniło!
Według szacunków ma więcej pieniędzy niż Zbigniew Jakubas, co czyni go najbogatszym człowiekiem w polskiej piłce. Jego firma Panattoni to europejski gigant na rynku nieruchomości przemysłowych. Teraz w pierwszej takiej rozmowie Robert Dobrzycki mówi nam, ile ze swojego imperium chce przenieść do Widzewa, którego został większościowym udziałowcem. Natychmiast jasno wyznaczył granicę: to nie klub jest „podstawowym” biznesem. Jednocześnie nie zaprzecza, że opiewający dziś na 60 mln zł budżet dzięki niemu wzrośnie.
Ptaszki cwierkaja że jeśli polska dostanie euro 2036 to będzie całkowicie nowy stadion postawiony.
Już teraz pojawia się mnóstwo spekulacji odnośnie letnich transferów czterokrotnego mistrza Polski. Wedle niedawnych doniesień kwota przeznaczona na ruchy ma sięgać nawet czterech milionów euro.
– Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – powiedział Dobrzycki, odnosząc się do wspomnianej kwoty.
– Jakąś mam przeznaczoną, ale zobaczymy, jak to będzie wyglądało, jaki progres zrobimy. Jeżeli wydamy mniej, to lepiej. A jeżeli wydamy więcej? No to wydamy. […] Na pewno polski paszport to element pozytywny. Ten sam język, miejsce, przywiązanie do kraju. Jest wiele plusów. Polska liga jest plusem, bo zapewnia znajomość lokalnych realiów. Ale przede wszystkim będzie się liczyć jakość piłkarska.
Po owocach go poznacie. Mam nadzieję że żniwa będą obfite.
Pamiętajcie że to firma z amerykańskim udziałem A Tramp wprowadź cła
Firma ma korzenie amerykańskie a tramp wprowadź cła