Rezerwy zagrają jutro o półfinał wojewódzkiego PP

To może być dla rezerw Widzewa Łódź jedno z najtrudniejszych spotkań w tej rundzie. Już jutro podopieczni Michała Czaplarskiego przystąpią do ćwierćfinału wojewódzkiego Pucharu Polski. O awans do grona czterech najlepszych drużyn w regionie widzewiacy zawalczą z dobrze znaną z rozgrywek ligowych ekipą RKS Radomsko.

Jak na razie czerwono-biało-czerwoni są w tym sezonie nieomylni. Drużyna jest już jedyną na czwartoligowym szczeblu w kraju, która ma na koncie komplet zwycięstw. W przypadku łodzian licznik urósł w ten weekend do okrągłej liczby. W sobotę udało się wygrać na wyjeździe z Zawiszą Rzgów i zanotować 20. zwycięstwo z rzędu. Kilkunastopunktowa przewaga w lidze powoduje, że Widzew może powoli odliczać do upragnionego awansu do III ligi. 

Wciąż ważą się jednak losy wojewódzkiego Pucharu Polski, którego zwycięzca zostanie nagrodzony premią w wysokości 40 000 złotych i w przyszłym sezonie zagra w rozgrywkach pucharowych na szczeblu centralnym. Wiosną o tytuł będzie walczyło w sumie osiem ekip, które jesienią przedarły się przez etap wojewódzki. Widzewiacy nie pozostawili wówczas na rywalach suchej nitki. Pokonywali kolejno: Witoniankę Witonia, AKS SMS Łódź, Sokół Aleksandrów Łódzki oraz Borutę Zgierz. Teraz czas na wykonanie pierwszego z dwóch kroków do finału tych rozgrywek.

Rywalem podopiecznych Michała Czaplarskiego będzie RKS Radomsko, czyli ekipa świetnie znana z czwartoligowych rozgrywek. Radomszczanie wciąż liczą się w walce o awans do III ligi, choć z racji na dyspozycję zespołu z Łodzi, ich celem będzie raczej zajęcie drugiego miejsca barażowego. Żółto-niebiescy zaczęli ten rok dość przeciętnie jak na swoją pozycję w lidze. Dwa zwycięstwa, remis i porażka sprawiły, że dogonienie widzewiaków w lidze pozostaje już raczej w sferze marzeń. RKS będzie chciał zatem przeszkodzić łodzianom w pucharze – i to nie po raz pierwszy, bo pamiętamy jak w 2022 roku RKS wydarł rezerwom to trofeum po finale w SercuŁodzi, w którym triumfował po rzutach karnych.

Podopieczni Pawła Ściebury na pewno będą mieli kilka argumentów, na które czerwono-biało-czerwoni będą musieli zwrócić uwagę. W ataku groźny może być Juliusz Molis, który po rocznej przerwie powrócił do Radomska. Zapewne będzie musiał on zalepić dziurę po Viniciusie Ferreirze – dotychczasowy najlepszy strzelec tej drużyny przeniósł się do Unii Swarzędz. W środku pola groźni mogą być choćby Damian Warnecki czy sprowadzony zimą doświadczony Adam Olejnik. RKS ostatnimi czasy nie boi się również stawić na nieco młodszych zawodników, jak choćby Bartosz Trawiński czy Jakub Szczepaniak. Mamy jednak nadzieję, że RTS zdoła wyeliminować wszelkie atuty rywala i awansuje do półfinału, w którym zmierzy się ze zwycięzcą starcia Unii Skierniewice z Wartą Sieradz.

Mecz pomiędzy Widzewem II Łódź a RKS Radomsko rozpocznie się jutro o godz. 17:30 na Łodziance. Na miejscu tradycyjnie pojawią się wysłannicy Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. 

Mecze 1/4 finału Wojewódzkiego Pucharu Polski (9 kwietnia):

Pogoń Zduńska Wola – Zryw Wygoda, godz. 16:00
Włókniarz Pabianice – Lechia Tomaszów Mazowiecki, godz. 16:30
Widzew II Łódź – RKS Radomsko, godz. 17:30
Unia Skierniewice – Warta Sieradz, godz. 19:45