Rezerwy wróciły do Łodzi, ale nie na Widzew
17 października 2017, 08:50 | Autor: KamilBrak boisk treningowych odbija się niekorzystnie na wszystkich drużynach Widzewa. Podopieczni Franciszka Smudy muszą trenować w Gutowie Małym, a zespoły rezerw i juniorów nie mają stałego miejsca rozgrywania meczów.
Do tej pory ligowe mecze piłkarzy „dwójki” odbywały się w Brzezinach. Łodzianom wiodło się tam różnie – dwa razy wygrali i dwa razy przegrali. Teraz widzewiacy wrócili do Łodzi. Nie będą jednak występować ani przy Piłsudskiego, ani na ChKS, gdzie we wrześniu doznali porażki z Andrespolią Wiśniowa Góra w okręgowym Pucharze Polski.
W drugiej części rundy jesiennej domem podopiecznych Jakuba Grzeszczakowskiego będzie stadion… Startu Łódź! Obiekt pamięta najlepsze czasy łódzkiej piłki, gdy „Bałuciarze” byli o krok od awansu do Ekstraklasy, jednak w ostatnich latach jest bardzo zaniedbany. Być może obecność piłkarzy Widzewa nieco zmieni ten stan, zwłaszcza że to właśnie przy ul. św. Teresy, 11 listopada odbyć mają się derby Łodzi rezerw.
Wcześniej widzewiacy zagrają tam dwukrotnie. W minioną niedzielę podejmowali już rywala z Bedlna, wygrywając aż 8:1! Być może stadion Startu okaże się dla nich szczęśliwy?