Rezerwy powracają na Łodziankę

13 sierpnia 2024, 20:15 | Autor:

Tylko dwa dni odpoczynku po pierwszej kolejce IV ligi mieli piłkarze rezerw Widzewa Łódź. Już jutro podopieczni Michała Czaplarskiego rozegrają swój pierwszy w tym sezonie domowy mecz. Na Łodziankę przyjedzie dobrze znana czerwono-biało-czerwonym ekipa Omegi Kleszczów.

Drużyna rezerw udanie weszła w nową kampanię, wygrywając w niedzielę na wyjeździe z WKS 1957 Wieluń. Widzewiacy kontrolowali przez większość czasu przebieg zawodów, choć mieli moment słabości, gdy pod koniec pierwszej połowy z prowadzenia 2:0 zrobił się remis 2:2. Łodzianie pokazali jednak, że była to jedynie chwila dekoncentracji, ponieważ później zaaplikowali rywalom jeszcze trzy gole i ostatecznie pewnie pokonali beniaminka 5:2.

Pierwsza kolejka pokazała również zmiany, jakie zaszły w kadrze drugiej drużyny w letniej przerwie. W Wieluniu swój debiut zaliczyli: bramkarz Patryk Pietruszewski, pomocnik Kuba Nawrocki oraz grający na pozycji obrońcy Maksymilian Śmiechowski. Cennym wsparciem dla zespołu był także powracający po rocznej przerwie Maciej Kazimierowicz, który świetnie rozpoczął sezon, zdobywając w inauguracyjnym starciu dwa gole. Swoją dobrą dyspozycję doświadczony piłkarz będzie chciał zapewne potwierdzić jutro.

Przed jutrzejszym meczem pod znakiem zapytania stoi występ Kamila Andrzejkiewicza, który starcie w Wieluniu zakończył już w 10. minucie z powodu kontuzji. Dziś klub poinformował, że zwiększy się rywalizacja na pozycji napastnika. Oprócz Andrzejkiewicza i powracającego do pełni sił Konrada Niedzielskiego, w kadrze będzie mógł znaleźć się również Artur Amroziński, który po 5 latach powrócił do klubu. Ciężko jednak stwierdzić, czy nowy nabytek od razu wskoczy do wyjściowej jedenastki.

Jutro łodzianie zagrają z Omegą Kleszczów, czyli zespołem z którym regularnie mierzą się od początku swojego pobytu w IV lidze. W minionej kampanii łódzko-kleszczowskie potyczki kończyły się korzystanie dla łodzian. Jesienią RTS wygrał na Łodziance aż 7:0! Na terenie rywala było już dużo ciężej, ale i tam udało się zwyciężyć 1:0. Podopieczni Jacka Berensztajna rozpoczęli sezon od remisu z RKS Radomsko, a jedyną bramkę dla Omegi zdobył Krystian Stolarczyk. Oprócz niego na murawie byli także Mateusz Miarka, Paweł Wiśniewski czy Bartłomiej Trzeboński, stanowiący w minionej kampanii ważne ogniwa zespołu.

Nie ulega jednak wątpliwości, że to Widzew będzie faworytem jutrzejszego pojedynku. Starcie z Omegą Kleszczów rozpocznie się jutro o godz. 17:00 na boisku sztucznym na Łodziance. Na miejscu stawią się także wysłannicy Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Zachęcamy do pojawienia się przy Małachowskiego i śledzenia poczynań drugiego zespołu!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x