Relacja z turnieju na Bałutach

7 września, o godzinie 9:00, wystartował historyczny,  „I Turniej bałuckich osiedli”, w którym gościnnie udział wzięły zaproszone fancluby oraz osiedla z innych dzielnic Łodzi . Poniżej relacja organizatorów z tego ciekawego dnia.

W turnieju zagrało 12 drużyn z dzielnicy gospodarzy (Stare Miasto, Stare Bałuty, Stare Osiedle, Bałuty Nowe, Radogoszcz, Jagiełka, Żabieniec, Szajka, Młodzi Stare Bałuty, Doły i Młodzi z Bałut oraz Czerwona Limanka), a także 9 zaproszonych ekip (Elita Pabianic, FC Łask, Stara Gwardia, Chojny, Dąbrowa, Stary Widzew, FCB91, Śródmieście, ZFH).
Sprzyjająca od samego rana piękna pogoda, tłum ludzi, wiele rodzin, kiełbaski, browarki oraz widzewska (i nie tylko) muzyka napierająca z głośników, sprawiły,  że zawody przebiegały w świetnej, kibolskiej atmosferze.
Na siatce, wokół płyty boiska, zawisło wiele transparentów ekip, które pojawiły się na turnieju oraz trans z pozdrowieniami dla naszych czterech kolegów, którzy na turnieju niestety pojawić się nie mogli, gdyż przebywają chwilowo w miejscach odosobnienia. Na płotach zawisły również dwie fany gospodarzy turnieju – bałuckiej dzielnicy. Powiewało również kilka flag na kijach. Swój debiut miał również banner z wizerunkiem byłego kibica – obecnie policyjnego konfidenta i pedofila. Ku przestrodze wszystkim, aby nigdy nie współpracować z policją, ani żadną inną kur…ską organizacją. Kibole Widzewa w takich sprawach są pamiętliwi i każdy konfident musi wiedzieć, że prędzej, czy później, zostanie odpowiednio potraktowany.

Jeśli już jesteśmy przy kur…ich organizacjach, to napisać należy również o tym, że spore oddziały milicyjne od samego rana próbowały uprzykrzać życie kibicom udającym się na boisko, gdzie turniej był rozgrywany lub też tym, którzy wracali z tego bałuckiego święta. Liczne szczegółowe kontrole osobiste, spisywania, mandaty za byle co nie mogły jednak tego dnia popsuć wspaniałej atmosfery, jaka panowała na bałuckiej dzielni. Nie mniej jednak mnóstwo pieniędzy – niestety także z naszych podatków – zostało po raz kolejny zmarnowane przez polski pseudo wymiar sprawiedliwości.

Po meczach grupowych wykonana została pamiątkowa fotka uczestników turnieju. Oczywiście w asyście sporej ilości świec dymnych, ogni wrocławskich oraz naturalnie rac i achtungów. Dało to świetny efekt, a fotki z turnieju możecie już oglądać TUTAJ
Podczas turnieju rozdanych zostało wiele pamiątek dla najmłodszych uczestników. Były plany lekcji, kalendarze bałuckie, a także vlepki, koszulki i szaliki Widzewa. Rozdysponowano również bardzo dużą ilość plakatów z wizerunkiem wspomnianego już wyżej pedofila – które pojawiają się już w całym mieście oraz województwie.
Swój debiut tego dnia miał również nowy bałucki kawałek hip hopowy nagrany przez bałuckich raperów. Wkrótce zobaczymy również jego klip, do którego kawałki nagrywane były również podczas turnieju.

Zmagania na boisku były bardzo zacięte. Mecze trwały po 5 minut w fazie grupowej i 7 minut w fazie pucharowej. Finał grano 10minut. Do ostatniej kolejki fazy grupowej nie było wiadomo kto wyjdzie z grupy, a mecze ćwierćfinałowe i półfinałowe zazwyczaj kończyły się dopiero po dodatkowych rzutach karnych. Po bardzo efektownym finale ekipa Młodych z Bałut pokonała ekipę Starego Miasta 1:0 , a w meczu o trzecie miejsce Stary Widzew pokonał bałucką ekipę Szajka 2:0.
Pierwszym trzem drużynom wręczone zostały pamiątkowe puchary, a dla zwycięskiej ekipy nagrodą dodatkową był zestaw mocniejszych suplementów diety :-) Cieszymy się, że trafił on w ręce młodocianych Bałuciarzy (młodzi trenujcie, zwiększajcie siłę klubu!).

W tym miejscu chcielibyśmy podziękować wszystkim obecnym na pierwszym historycznym turnieju bałuckich osiedli. Przepraszamy te ekipy, których nie zaprosiliśmy – niestety z powodów czasowych musieliśmy ograniczyć liczbę grających drużyn. Za rok spróbujemy jakoś ominąć ten problem i zaprosić więcej ekip.
Specjalne podziękowania dla młodzieży z drużyny Czerwona Limanka. Dotychczas to osiedle kojarzone było tylko z kibicami innej, obecnie czwartoligowej, drużyny. Na szczęście praca wielu ludzi przynosi efekty i mamy nadzieję, że już niedługo tereny te kojarzone będą również z Widzewem. A młodzież, do której jeszcze nie dotarliśmy, niech szuka nas na meczach przy Al. Piłsudskiego 138 (pod podestem prowadzących doping na pewno przekierują Was do odpowiednich osób).
Turniej pokazał że Bałuty to jedna wielka widzewska rodzina. Mamy nadzieję, że się podobało. Do zobaczenia za rok!

WIDZEW ŁÓDŹ BAŁUTY
 

PS. Podziękowania dla Stowarzyszenia Fanatycy Widzewa za ufundowanie nagrody głównej oraz gadżety dla najmłodszych!
Dziękujemy również firmie Sandigo, producenta wody mineralnej „Polanica Zdrój” i sponsora naszego klubu, za zapewnienie wody mineralnej dla wszystkich uczestników turnieju oraz dla samego klubu Widzew Łódź za użyczenie stolików i ławek pod punkt gastronomiczny.