Relacja z meczu: Widzew Łódź – GKS Katowice 1:1 (1:1)

22 listopada 2014, 16:50 | Autor:

Widzew-GKS_

W historycznym, ostatnim meczu na starym stadionie Widzew zremisował z GKS Katowice 1:1 (0:1). Strzelcem gola dla Widzewa był Damian Warchoł w 45 minucie spotkania.

Od początku meczu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 10 minucie zza pola karnego bardzo mocno strzelił Maksymilian Rozwandowicz, ale piłka przeszła nad poprzeczką. W 17 minucie po dobrym podaniu Mateusza Jańca do Mariusza Rybcikiego w łódzkiego napastnika w ostatniej chwili ubiegł jeden z obrońców. 3 minuty później przed polem karnym upadł wybiegający na czystą pozycję Veljko Batrović, ale sędzia nie zareagował pomimo tego, że rozgrywający z Czarnogóry gestami pokazywał, że został popchnięty. W 22 minucie po znakomitym podaniu Wołodymira Podwornego na długi słupek uderzył Rybicki, lecz piłka minęła lewy słupek bramki o centymetry. To podanie Podworny okupił kontuzją, z powodu której kilka minut później musiał zejść z boiska. I właśnie w momencie, kiedy widzewiacy grali w dziesiątkę, GKS strzelił gola. Pierwszy strzał na bramkę Widzewa Sławomir Duda zamienił na bramkę płaskim strzałem w długi róg bramki strzeżonej tym razem przez Macieja Krakowiaka. Po stracie gola inicjatywę przejęli goście, ale groźnych sytuacji sobie nie stworzyli. Za to w pierwszej z 4 doliczonych do pierwszej połowy minut widzewiacy wyrównali. Z lewej strony dośrodkował Batrović a wbiegający w pole bramkowe Damian Warchoł zdobył swoją drugą bramkę w obecnym sezonie. Do przerwy było więc 1:1.

Poz zmianie stron aktywniejsi byli katowiczanie, ale to Widzew pierwszy stworzył sobie okazję do strzelenia bramki. Z lewej strony dośrodkował Rybicki i Batrović był bliski dosięgnięcia piłki przed bramkarzem GKS-u. Kilkadziesiąt sekund później obrońcy gości musieli ratować się wybijaniem piłki z pola karnego po kolejnej centrach – z lewej strony Jańca a chwilę później Jakuba Czaplińskiego z prawej. W 61 minucie z 20 metrów strzelił Marcin Kozłowski, lecz Antonin Bucek był na posterunku i pewnie złapał piłkę. W 63 minucie z okolic narożnika pola karnego uderzył piłkę Rybicki, tym razem nad poprzeczką. W odpowiedzi również nad poprzeczką w 68 minucie z 25 metrów mocno kopnął strzelec bramki dla GKS-u – Sławomir Duda. Minutę później po błędzie bardzo słabo grającego dzisiaj kapitana łodzian, Rafała Augustyniaka, efektowną interwencją musiał popisać się Krakowiak, parując piłkę na rzut rożny. Bramkarz łodzian musiał również być czujny i szybko wybiec z bramki 2 minuty później, ponieważ błędy widzewiaków w obronie zaczęły się mnożyć. Na ławce rezerwowych z łódzkich defensorów został już tylko nieopierzony junior Mateusz Stępień, ale gorzej już chyba niż widzewska obrona w tym fragmencie meczu grać już nie można… W 75 minucie tylko spokój Krystiana Nowaka, który piersią podał piłkę Krakowiakowi, uratowała Widzew przed utratą bramki. W 77 minucie po dwójkowej akcji Jańca z Augustyniakiem ten drugi wpadł w pole karne, ale jego strzał w kierunku długiego słupka był niecelny. W 82 minucie w uliczkę ładnie wychodził Rybicki, lecz Augustyniak zagrał mu piłkę zbyt mocno. W 89 minucie ponownie Krakowiak nie bez trudu wybił piłkę na rzut rożny. Po kornerze bramkarz Widzewa źle obliczył lot piłki, ale na szczęście doświadczony kapitan GKS-u, Przemysław Pitry, główkował nad poprzeczką.
Najbardziej kontrowersyjna sytuacja miała miejsce w 95 minucie meczu. Kozłowski wbiegł z piłką w pole karne i padł po starciu z jednym z katowiczan. Sędzia Shrek zamiast podyktować rzut karny dla Widzewa, po konsultacji z asystentem… pokazał Kozłowskiemu żółtą kartkę. Po ciekawym i obfitującym w wiele sytuacji podbramkowych ostatnim meczu na starym stadionie Widzew zremisował z GKS-em Katowice 1:1.

Widzew Łódź – GKS Katowice 1:1 (1:1)

0:1 Duda 24′
1:1 Warchoł 45′

Widzew:
Krakowiak – Augustyniak, Nowak, Kozłowski, Podworny (31′ Injac, 81′ Kasperkiewicz) – Warchoł (88′ Wrzesiński), Czapliński, Rozwandowicz, Janiec, Batrović – Rybicki

Rezerwowi: Hamzić – Stępień, Dosljak, A. Duda

GKS:
Bucek – Czerwiński, Kamiński, Pielorz, Pietrzak (79′ Bętkowski) – S. Duda, Bodziony (97′ Ceglarz) – Ceglarz, Pitry, Wołkowicz (65′ Januszkiewicz) – Kujawa

Rezerwowi: Wierzbicki – Zapotoczny, Szołtys, Sylwestrzak

Żółte kartki: Batrović 41′ (faul), Kozłowski 96′ (symulowanie faulu) – Sobotka 98′ (zagranie ręką)

Sędzia: Marcin Szrek (Kielce)

Widzów: 6980 (komplet)