Relacja z boiska: Wisła Kraków – Widzew Łódź 26.04.2013
28 kwietnia 2013, 11:55 | Autor: RyanMecz toczył się w cieniu środowej decyzji małopolskiego wojewody Jerzego Millera, który zamknął sektor gości dla kibiców Widzewa za przewinienia… kibiców Legii. Mimo to pod stadion wynajętym już wcześniej pociągiem specjalnym dotarło ok. 1500 kibiców Widzewa i Ruchu. Nie zważając na apele kibiców Wisły i Widzewa, włodarzy łódzkiego klubu a nawet prezesa PZPN – Zbigniewa Bońka, a także na pozytywną opinię komendanta krakowskiej policji, wojewoda pozostał nieugięty. Decyzję tę krytykują wszyscy – zarówno w Łodzi jak i w Krakowie. Najzagorzalsi kibice Wisły w geście solidarności z widzewiakami zamiast flag wywiesili transparent „Piłka nożna bez wojewody”, krzyknęli kilka razy „Piłka nożna dla kibiców” i „Bez Widzewa nie śpiewamy”, a kilka minut przed rozpoczęciem meczu opuścili trybunę za bramką i przenieśli się na przyległy sektor. Normalny doping rozpoczęli dopiero w 70 minucie spotkania.
Jako pierwsi zaatakowali widzewiacy. W 6 minucie Marcin Kaczmarek efektownie strzela nożycami, ale ponad bramką Michała Miśkiewicza. W ciągu następnych kilku minut dwukrotnie prawą stroną ucieka krakowianom Mariusz Stępiński. Najpierw Krystian Nowak zamiast strzelać zza pola karnego odwraca się i traci piłkę, potem Stępiński zamiast dogrywać do Bartłomieja Pawłowskiego, strzela w krótki róg i bramkarz Wisły nie daje się zaskoczyć. Pierwsza składna akcja Wisły ma miejsce dopiero w 20 minucie meczu, ale ostatnie podanie jest za mocne i Maciej Mielcarz wybiegiem z bramki ratuje sytuację. Widzew natychmiast kontruje. Pawłowski podaje w tempo do Nowaka, ale ten kolejny raz wykazuje się niezdecydowaniem i nie kończy akcji strzałem.
W 27 minucie z dobrej strony pokazuje się Dino Gavrić. Przechwytuje piłkę, podaje do Marcina Kaczmarka, ale jego dośrodkowanie obija plecy obrońcy i kończy się na wrzucie piłki z autu. Dwie minuty później po raz pierwszy robi się naprawdę groźnie pod widzewską bramką. Emmanuel Sarki ogrywa przy linii bocznej najpierw Michała Płotkę a potem Princewilla Okachiego, ale na szczęście jego podanie jest zbyt mocne i wszystko kończy się na strachu. W tej części spotkania akcje przenoszą się z jednej strony na drugą, ale więcej jest w tym przypadku i błędów aniżeli pięknych akcji.
W 31 minucie Kaczmarek ładnie zagrywa do boku do Stępińskiego, ale ten jest na minimalnym spalonym. Wisła kontruje – Sarki ponownie okazuje się szybszy od Płotki i ponownie dośrodkowuje na tyle mocno, że Patryk Małecki nie zdąża sięgnąć piłki wślizgiem. W odpowiedzi dwójkową akcję przeprowadzają Pawłowski z Kaczmarkiem, który ładnie uderza z pierwszej piłki, ale efektem tego strzału jest tylko rzut rożny wykonywany przez Kaczmarka, po którym tradycyjnie już Widzew nie stwarza żadnego zagrożenia… W 37 minucie w dogodnej pozycji znajduje się Cezary Wilk, ale na szczęście strzela w sam środek bramki i Mielcarz – choć na raty – łapie piłkę. Minutę przed przerwą Pawłowski ładnie podaje do Kaczmarka, ale ten nie zdecydował się na uderzenie.
Po słabej pierwszej połowie jest zasłużony bezbramkowy remis, ale jak może być inaczej, skoro obie drużyny oddały na bramkę przeciwnika zaledwie po jednym celnym strzale…
Druga połowa zaczyna się podobnie do pierwszej, od ataku gości. W 48 minucie świetne podanie Kaczmarka przecina odważnie wybiegając z bramki Miśkiewicz. W 50 minucie bramkę strzela niestety Wisła – zbyt lekkie podanie Gavricia do Mielcarza przechwytuje Małecki i nie daje szans bramkarzowi Widzewa w sytuacji sam na sam. Jest 1:0 dla Wisły.
W 56 minucie wydawało się, że Widzew wróci do gry – czerwoną kartkę po niepotrzebnym dryblingu przed własnym polem karnym i brzydkim faulu otrzymuje Osman Chavez. Widzew przejmuje inicjatywę, już do końca spotkania częściej utrzymuje się przy piłce i atakuje, ale ataki te są chaotyczne, mało przekonujące i przeprowadzane bez widocznego planu. Najlepszą sytuację ma w 87 minucie Pawłowski, ale strzela obok bramki. Po słabym w wykonaniu obu drużyn meczu 3 punkty zostają pod Wawelem.
Bramki:
1:0 Małecki 50′
Składy:
Wisła: Miśkiewicz – Burliga, Uryga, Chavez, Stolarski – Sobolewski, Wilk, Sarki, Chrapek (46 Garguła), Małecki (90 Sikorski) – Boguski (59 Głowacki)
Widzew: Mielcarz 5 – Płotka 4, Abbes 5, Phibel 6, Gavrić 4 – Nowak 5 (46 Bartoszewicz 5), Okachi 5, Kaczmarek 6 (77 Rybicki 5), Dudek 5 (66 Batrović 5), Pawłowski 5 – M. Stępiński 6
Żółte kartki: Chrapek, Uryga, Sobolewski, Garguła – Dudek, Abbes
Czerwona kartka: Chavez (56, faul)
Sędzia: Marcin Borski (Warszawa)
Widzów: 9741
Jura