Relacja FC Łowicz z meczu z Pelikanem
27 marca 2017, 15:30 | Autor: RyanSpotkanie Widzew – Pelikan było wyjątkowym świętem szczególnie dla kibiców z Łowicza. W sobotę do Łodzi zjechało blisko siedmiuset widzewiaków z tego „czerwonego miasta”! Poniżej relacja pisana piórem FC Łowicz.
Swój drugi ligowy mecz na nowym stadionie Widzew rozegrał z Pelikanem Łowicz. W naszym mieście tego pojedynku wyczekiwaliśmy tak samo, jak meczu otwarcia z Motorem Lubawa, który odbył się tydzień wcześniej. Zapisy na bilety planowo miały trwać tydzień, jednak już po pięciu dniach mieliśmy na swoich listach więcej osób, niż klub nam oferował biletów. Wiemy, że dużo kibiców zostawiło na ostatnią chwilę wpisanie się na listę i niestety brakło dla nich wejściówek, dlatego na przyszłość pamiętajcie: „kto pierwszy, ten lepszy”.
W sobotę, przed godziną 17:00, spod stadionu Pelikana wyruszyło siedem autokarów i niezliczona liczba samochodów, która kierowała się w stronę stolicy województwa łódzkiego. Wszyscy tego dnia zasiedliśmy w sektorze gości. Oficjalna nasza liczba tego dnia to 686 osób (!!!) w tym: ponad 220 dzieciaków z młodzieżowych drużyn Pelikana, Soccer Kids oraz łowickich szkół wraz z opiekunami, 11 osób z Domaniewic, 10 osób z Bednar, 5 osób z NRŚL i kilkadziesiąt fanów Pelikana. Reszta to kibice RTS-u z Łowicza! Wraz z Niciarką staraliśmy się trzymać doping na dobrym poziomie, ponieważ Zegar decyzją wojewody został zamknięty na to spotkanie.
Kto był ten wie, że zamknięcie fanatycznej trybuny stadionu, nie przeszkodziło nam w dobrej zabawie na sektorze. Oczywiście na płocie nie mogło zabraknąć naszej flagi „WIDZEWSKIE IMPERIUM”. Na początku drugiej połowy na trybunie C pojawiła się olbrzymia sektorówka „ROBOTNICZE TOWARZYSTWO SPORTOWE”. Zaraz po tym na łowickim sektorze zawisły transparenty. Na górze sektora 'TRADYCJA MIASTA” wraz z herbami Widzewa i Łowicza oraz fragmentem łowickiej wycinanki. Na dole sektora widniał napis „ŁOWICZ ZA WIDZEWEM”, w asyście kilku flag na kijach, również przygotowanych na ten mecz.
Najmłodsi kibice, którzy po raz pierwszy byli wczoraj na Piłsudskiego, zapowiedzieli, że na pewno wrócą tu nie raz. Doping przez 90minut, nowoczesny stadion, na którym obecnych było ok. 14 tys. kibiców, na pewno zaowocuje w naszym mieście na przyszłość. Piłkarze nie zawiedli pokonując gości z Łowicza 2:0.
Na koniec chcielibyśmy podziękować Niebieskiej Bykowinie za wsparcie tego dnia. W&R!
Wszystkie osoby które obecne były na Piłsudskiego 138 zapraszamy do wspierania łódzkiej drużyny w powrocie do Ekstraklasy. ŁOWICZ MIASTEM WIDZEWA!!!
FC Łowicz