Rekordowy czas młodzieżowców, spadek w PJS

Widzew znów zaliczył nieudany start rundy wiosennej, ale nie wszystko w niedzielne popołudnie należy spisać na straty. Pozytywem meczu z Jagiellonią Białystok był niewątpliwie rekord czasowy i liczbowy, jaki wykręcili młodzieżowcy.

Część kibiców przewidywała, że pod nieobecność Ivana Krajcirika trener Daniel Myśliwiec zdecyduje się na wstawienie między słupki Jakuba Szymańskiego, umożliwiając mu tym samym debiut w Ekstraklasie. Inni dawali więcej szans Janowi Krzywańskiemu, jako jeden z głównym argumentów podając jego wiek. Wówczas szkoleniowiec łodzian mógłby zrezygnować z młodzieżowca w polu, a i tak zespół osiągnąłby średni czas, pozostały do wypełnienia w tym sezonie. Najwyraźniej sztab kierował się innymi powodami, bowiem Krzywański faktycznie wszedł do bramki, ale oprócz niego w wyjściowym składzie znalazł się również Dawid Tkacz.

Było to małym zaskoczeniem, ponieważ zdecydowana większość fanów spodziewała się zobaczyć od pierwszej minuty Antoniego Klimka. Ten w spotkaniu z Jagiellonią wziął udział, ale jako rezerwy. Pojawił się na murawie na ostatnie pół godziny. Nie był jednak ostatnim młodzieżowcem w tym starciu, jaki znalazł się na boisku. Dwunastominutowy występ zaliczył także Kamil Cybulski, dla którego była to premierowa obecność w pierwszej drużynie w oficjalnych zawodach.

Dzięki temu Myśliwiec pobił nie tylko rekord czasowy w wykorzystaniu młodzieżowców, ale też liczbowy. Wspólnie cała czwórka, a tylu w jednym meczu od momentu awansu do Ekstraklasy w Widzewie jeszcze nigdy nie zagrało, dorzuciła do puli aż 210 minut! Łączny czas w sezonie wynosi więc już 1871 minut, co da trenerowi spory komfort na resztę rozgrywek. Średnia potrzebna w każdym meczu, by RTS wypełnił wymóg, zmalała bowiem do niecałych 81 minut na spotkanie.

Młodzieżowcy w Widzewie w sezonie 2023/2024:

Antoni Klimek – 813 minut (14)
Dawid Tkacz – 514 minut (11)
Filip Przybułek – 238 minut (4)
Jan Krzywański – 180 minut (2)
Paweł Kwiatkowski – 83 minuty (1)
Ignacy Dawid – 31 minut (5)
Kamil Cybulski – 12 minut (1)

(w nawiasie liczba występów)

Razem – 1871 minut
Do końca – 1129 minut (średnio 80,64 min/mecz)

Zmianie uległa też pozycja łodzian w klasyfikacji Pro Junior System. Po rundzie jesiennej zajmowali oni dwunaste miejsce, a obecnie są oczko niżej. Punkty (79) w niedzielę zapisał na swoim koncie jedynie Dawid Tkacz, bowiem Krzywański i Cybulski nie spełnili dotąd warunków. Delikatny spadek w zestawieniu to efekt występu Michała Gurgula w barwach Lecha Poznań. Młody obrońca przekroczył w sobotę wymóg 270 minut, więc odblokował wszystkie swoje punkty, pozostające dotąd w zawieszeniu. A było ich aż 592, ponieważ 18-latek jest w myśl przepisów traktowany jako wychowanek „Kolejorza”. Klub z ostatniej lokaty wskoczył więc od razu na dziesiątą!

Z zerowym dorobkiem nadal pozostają Górnik Zabrze, Legia Warszawa, Pogoń Szczecin oraz Śląsk Wrocław.

Klasyfikacja Pro Junior System po 20. kolejce:

1. Zagłębie Lubin – 3652 pkt (+180 pkt)
2. ŁKS Łódź – 2880 pkt
3. Jagiellonia Białystok – 2649 pkt (+72 pkt)
4. Ruch Chorzów – 2468 pkt
5. Piast Gliwice – 1907 pkt (+90 pkt)
6. Puszcza Niepołomice – 1868 pkt (+90 pkt)
7. Korona Kielce – 1440 pkt

8. Radomiak Radom – 1350 pkt
9. Stal Mielec – 897 pkt (+12 pkt)
10. Lech Poznań – 592 pkt (+592 pkt)
11. Warta Poznań – 553 pkt (+42 pkt)
12. Raków Częstochowa – 530 pkt (+1 pkt)
13. Widzew Łódź – 512 pkt (+79 pkt)
14. Cracovia – 296 pkt
15. Górnik Zabrze – 0 pkt
      Legia Warszawa – 0 pkt
      Pogoń Szczecin – 0 pkt
      Śląsk Wrocław – 0 pkt