Redaktor Hochstim odświeża temat krzesełek

27 października 2015, 13:01 | Autor:

krzesełka

W zeszłym tygodniu, w papierowym wydaniu „Dziennika Łódzkiego” znany „miłośnik” Widzewa i wszystko, co z nim związane, Paweł Hochstim, znów postanowił zaatakować środowisko RTS. Pan redaktor za cel obrał sobie Stowarzyszenie Fanatycy Widzewa, które jego zdaniem dopuszcza się wielkiej niegodziwości, handlując krzesełkami z wyburzonego starego stadionu.

Sam artykuł sprawia wrażenie, jakby pisany był „na zlecenie” kogoś, kto chciałby postawić SFW w złym świetle. De facto publikacja ta wywołała raczej skutek odwrotny do zamierzonego, bowiem dzięki niej o krzesełkach – które wciąż są do nabycia – zyskały darmową reklamę w łódzkich mediach.

Nie trafione są też zarzuty Pawła Hochstima. Fanatycy Widzewa byli jedynym podmiotem, który zaoferował odkupienie od MOSiR siedzisk, z chęcią ich dalszej dystrybucji. Stowarzyszenie kibiców długo nie mogło doczekać się umożliwienia sprzedaży tej niewątpliwej pamiątki, choć krzesełka walały się w nieładzie po terenie budowy. W końcu uznano, że ich stan nie nadaje się do sprzedaży, więc Miasto przekazało je chętnym nieodpłatnie.

Krzesełka cały czas sprzedawane są w sklepie „Fanatyk”. Ich koszt wynosi 25zł, a cały zysk przeznaczony jest na działalność występującego w Klasie A Towarzystwa Miłośników Rozwoju Fizycznego. Zapraszamy do zakupu!