Ravas wciąż bez debiutu
18 czerwca 2023, 13:26 | Autor: RyanReprezentacja Słowacji rozegrała w sobotę trzeci mecz w ramach eliminacji Mistrzostw Europy. W wyjazdowym spotkaniu z Islandią całe dziewięćdziesiąt minut spędził na ławce rezerwowych m.in. Henrich Ravas.
Bramkarz Widzewa od kilku miesięcy należy do czołówki słowackich piłkarzy na tej pozycji, ale jednak debiutu wciąż nie zaliczył. Trzeba przyznać, że konkurencję ma bardzo mocną. Stanowią ją występujący na angielskich boiskach Martin Dubravka z Newcastle United oraz Marek Rodak z Fulham FC. Samo bycie trzecim w krajowej hierarchii jest więc porządnym wyróżnieniem, ale mimo wszystko Ravasowi nadal brakuje w CV meczu w drużynie narodowej.
W sobotnim starciu Reykjaviku lepsi okazali się goście. Wynik otworzył doświadczony Juraj Kucka, ale przed przerwą wyrównał Alfred Finnbogason. Zwycięską bramkę zdobył w drugiej części spotkania rezerwowy Tomas Suslov. Dla Słowaków była to druga wygrana w eliminacjach Euro 2024. Po trzech kolejkach zajmują w tabeli grupy J drugie miejsce, dające bezpośredni awans. Tracą dwa punkty do prowadzącej Portugalii.
Kolejnym przeciwnikiem zespołu Ravasa będzie we wtorek Liechtenstein. Być może widzewiak wtedy otrzyma szansę gry, choć wydaje się to mało prawdopodobne.
Powodzenia Heniek. Przyjdzie Twój czas.
AVE WIDZEW na pohybel parchatym mendom z kieleckiego: mar, wolf, antonio, leon, przemos1234, aaa i inne lodziary. Wyjcie galerianki…
Zmien lekarz i idz pokop gumiakiem o trzepak!
Akurat Ravas nie zostanie w reprezentacji 1 bramkarzem bo jest słaby w grze na przedpolu niestety oraz ma duza konkurencje…
I w nagrodę za to, że źle sobie radzi na przedpolu biorą go do reprezentacji? Bardzo dziwna logika.
Przeczytałes artykuł wyzej???
Napisałem jaka ma konkurencje …
Widocznie jest słabszy od nich dlatego siedzie na ławce jakos 3 bramkarz…
na pohybel, kolega wyżej chyba dobrze napisał…
Ani nie przyjdzie jego czas, ani ty mądrzejszy nie będziesz wirtualny herbatniku
Mar pajacyku, to Ty pod innym nickiem ?
Chyba nikogo to nie powinno dziwić. Dubravka o dużo lepszy od Heńka, zresztą Rodak też. A doliczając jeszcze do tego dyspozycję z rundy wiosennej to Ravas powinien w ogóle się cieszyć że to powołanie dostał.
Jak gra tak jak w Widzewie to nie dziwi brak debiutu.
Jak gra, skoro nawet nie zadebiutował? Pomyśl, zanim coś napiszesz
Jak dla mnie Heniu stanął w rozwoju ,jako bramkarz!
Lubię go,ale Pan Andrzej powinien mocno wziąść go w obroty na treningach. Owszem na linii gra dobrze,ale brak mi gry na przedpolu,wyłapywania piłki w 16-stce,i łapania strzałów. Nie mówię mocnych ,ale nawet te słabe zbija do boku,co dało parę bramek przeciwnikom. Heniu bierz się do roboty !!! Jak to poprawisz będzie dobrze.
By stanąć w rozwoju to najpierw trzeba progresować a Ravas nie progresował, jesienią więcej szczęścia niż umiejętności, kiepska gra nogami, niemal zerowa umiejętność łapania piłki, o grze na przedpolu nawet nie mówię bo tak samo jedno wielkie zero. Jeden wielki przypadek ten bramkarz
Przeciez Wrabel przed kontuzja lepiej bronił!
Wziąć* ;- )
Panie Wichniarek – jest bardzo dobry młodzieżowiec do wzięcia – Ratajczyk- na pewno lepszy od Murańki – ograny w Ex. – pokazał ,że potrafi grać – byłby bardzo dobrym uzupełnieniem Pawłowskiego – więc Panie Wichniarek do roboty – bo jest szansa na zakontraktowanie dobrego młodzieżowca
Juz mamy na jego pozycji Tkacza i tez jest młodziezowcem a poza tym ma jeszcze rok czasu kontrakt z parchatymi oraz dwa razy nic na wpozyczeniach nie pokazał ciekawego
2022/2023 20 meczy – jeden gol oraz jedna asysta w lubinie…
20201/2022 11 meczy zero w całym sezonie….
Tkacz to melodia przyszłości – Ratajczyk jest już do grania nateraz – I na pewno ma większą jakość a grać potrafi
gdzie grał i kiedy??? lubin i mielec!
31 meczy przez dwa sezony
1 gol 1 asysta!
https://www.transfermarkt.pl/adam-ratajczyk/profil/spieler/628624
A gdzie grał Murańka – 1 liga – ostatnie 30min. – faktycznie moc
Nie dziwi mnie to.
Z Liechtensteinem mógłby zagrać, ale kto postawi teraz na trzeciego bramkarza, mając szansę awansu i dwóch lepszych w składzie?
Na razie więc niech się cieszy, że jest w kręgu zainteresowań włoskiego trenera reprezentacji Słowacji…
Ciekawe, czy gdyby grał w innym klubie jak Widzew, też byłby powoływany?
Za to Ciganiks w pierwszym składzie przeciwko Turcji.