Raport wypożyczonych: Piskorski zszedł z kontuzją
16 marca 2021, 16:15 | Autor: KamilKolejne występy w barwach swoich zespołów zaliczyli w miniony weekend wypożyczeni z Widzewa Łódź do innych klubów Marcel Pięczek i Kamil Piskorski, chociaż ten drugi musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Ponownie nie grał za to Robert Prochownik.
Pięczek stał się już pewniakiem w składzie Puszczy Niepołomice i sobotnie starcie z Koroną Kielce znów rozpoczął w podstawowej jedenastce. Podobnie jak przed tygodniem, piłkarz ustawiony został jednak nie na lewym skrzydle, a na lewej obronie. Spędził na murawie pełne dziewięćdziesiąt minut, ale jego drużyna doznała minimalnej porażki.
Ważną postacią w zespole Pomorzanina Toruń jest również Piskorski. Nic więc dziwnego, że pomocnik kolejny raz znalazł się w wyjściowym zestawieniu. Niestety, pod koniec pierwszej połowy bezbramkowego starcia z Flotą Świnoujście doznał kontuzji uda i musiał opuścić plac gry. Jak dowiedział się WTM, 21-latek będzie pauzował przez około tydzień.
Debiutu w Sandecji Nowy Sącz nadal nie doczekał się niestety Prochownik. W sobotę młody skrzydłowy oglądał z trybun, jak jego koledzy niespodziewanie pokonują na własnym boisku GKS Tychy. Jak się okazuje, wszystko przez to, że piłkarz także zmaga się z urazem.
Raport wypożyczonych (13-14 marca):
I liga
Marcel Pięczek (Puszcza Niepołomice) – 90 minut
Robert Prochownik (Sandecja Nowy Sącz) – 0 minut (kontuzja)
III liga
Kamil Piskorski (Pomorzanin Toruń) – 35 minut
Nie kumam, w Widzewie Prochownik co chwile łapał jakieś minuty a w niżej notowanej Sandecji jest poza kadrą..
Marian
Ja nie kumam czemu oddaje się wychowanka no prawie ale swojego chłopaka do konkurencji a kupujemy bezproduktywnego Tomczyka ?
Prochownikowi czasami przynajmniej zależało !!!
Bo to jest beznadziejna polityka trenera, zniszczyl Pieczka, Prochownika, Bechta – bo nie lubi młodych. Ma u siebie duży ponencjal ale nie ma umiejętności i wiedzy jak to zagospodarować.
Oj tak zły trener ma plan żeby niszczyć kariery młodych zawodników. Nie oszukujmy się no są słabi, a wy szukacie dziury w całym. Według mnie jedynym naprawdę perspektywicznym jest Becht, który z racji wieku dopiero łapie minuty w seniorskiej piłce nożnej.
O jakich minutach piszesz
Doszedł w przerwie zimowej, Tomczyk i Kita. Jest Robak i Czubak. Do tego ofensywni Michalski i Ameyaw. Teraz, raczej, nie pograłby.
Super, że Marcel gra. Mam nadzieję, że jak będzie na boisku przez całą rundę to wróci do nas z wypożyczenia tak jak Ameyaw i w przyszłym sezonie to on będzie rywalizował z Filipem Bechtem o wyjściowa 11.
Wszyscy się ekscytują poczynaniami chłopaków na boisku, a nikt nie pomyśli jaki wpływ na człowieka mają zmiany. Dajmy im czas na aklimatyzację w nowych warunkach.
A propos Piskorskiego to może warto aby sztab przyjrzał mu się bliżej bo chłopak ma charyzmę i dla Bartka Poczobuta byłby silnym konkurentem mimo, iż Kaczmarek widział go jako ŚO.