Raport wypożyczonych: Gibas lepszy od Stefaniaka
14 marca 2020, 17:44 | Autor: KamilW miniony weekend czterech wypożyczonych z Widzewa piłkarzy pojawiło się na boisko w trakcie ligowych spotkań swoich drużyn. Ostatnie mecze przed zawieszeniem rozgrywek były udane zwłaszcza dla Michaela Ameyawa i Mikołaja Gibasa.
Młody skrzydłowy ponownie wyszedł w pierwszym składzie Bytovii Bytów i miał swój udział w zdobyciu zwycięskiej bramki w starciu z Resovią. Ameyaw zaliczył asystę drugiego stopnia przy trafieniu Adriana Liberackiego w 55. minucie. Ukarany został też żółtą kartką, a w końcówce zmienił go Mateusz Szela.
Wygraną – i to bardzo okazałą – zanotowała również drużyna Gibasa. Unia Janikowo pokonała na wyjeździe Bałtyk Gdynia Marcela Stefaniaka aż 5:0! Obaj widzewiacy spędzili na boisku pełne 90 minut, jednak to środkowy obrońca mógł je opuszczać z podniesioną głową.
Kibicom Widzewa miał okazję przypomnieć się też Przemysław Banaszak, ale jedynym wartym uwagi momentem podczas jego 12-minutowego występu była otrzymana żółta kartka. W zwycięskim sparingu Jutrzenki Warta ze Złoczewią Złoczew wystąpił również Kacper Pipczyński.
Kiedy – i czy w ogóle – wypożyczeni widzewiacy wrócą na murawę, trudno na razie przewidywać.
Raport wypożyczonych (6-8 marca):
II liga
Michael Ameyaw (Bytovia Bytów) – 83 minuty, żółta kartka
Przemysław Banaszak (Górnik Łęczna) – 12 minut, żółta kartka
III liga
Mikołaj Gibas (Unia Janikowo) – 90 minut
Marcel Stefaniak (Bałtyk Gdynia) – 90 minut
Wszyscy wymienieni rozegrali już swój ostatni mecz dla Widzewa. To samo dotyczy Wolańskiego, Turzynieckiego, Mączki czy Krzysia Mandiangu.
Według mnie sezon jest skończony i władze Widzewa powinny już myśleć o wzmocnieniach na I ligę. Im wcześniej zaczną, tym większe szanse na lepszych piłkarzy w optymalnym wieku futbolowym (moje nie dla peszki). Priorytetem jest zakontraktowanie dobrego napastnika (Marcin wiecznie grał nie będzie), skrzydłowego (a nawet 2) i bocznego obrońcy. Ojaama mnie nie przekonuje, Pięczek to melodia przyszłości. Z obecnego składu Turzyniecki out – nie zbawił nas w II lidze, nie zbawi w I. Wolańkiego kolego, to mogą nam inne kluby zazdrościć, bo rzadko się zdarza, żeby klub posiadał 2 bramkarzy na porównywalnym poziomie (do tego dawać szanse młodym zdolnym… Czytaj więcej »
Akurat Majkel bedzie mial ciagle status mlodziezowca w przyszlym sezonie, a Gutek ten status traci wiec poki co bledem by bylo z niego zrezygnowac. Na dzien dzisiejszy chlopak jest, pomimo swoich slabosci, duzo lepiej przygotowany do gry z seniorami niz Prochownik. Gibas tez jako 4 stoper w kadrze moze byc, jako ten niemarudzacy ze jest rezerwowym.