Raków – Widzew (wypowiedzi)
29 października 2023, 20:16 | Autor: RyanRemisem zakończyło się spotkanie w Częstochowie, co wydaje się być korzystnym wynikiem dla łodzian, patrząc przez pryzmat potencjału Rakowa i Widzewa. Jak niedzielne zawody ocenili trenerzy i piłkarze?
Daniel Myśliwiec:
„Po takim meczu nie jest łatwo o krótki komentarz. Było to ciekawe spotkanie pod kątem taktycznym, co nie było zaskakujące. Wiedzieliśmy, że Raków jest w dobrej formie, zresztą ostatnio w złej nie bywa, choć nie zawsze osiąga zakładane wyniki. Mnie najbardziej interesuje jednak własna drużyna i patrząc przez pryzmat trzech tygodni bez emocji ligowych jestem zadowolony z tego, jaką pracę wykonaliśmy. Pomimo, iż mecz nie układał się do końca tak, jak chcieliśmy. Liczyliśmy, że po szybkim otwarciu wyniku zaprezentujemy więcej odwagi. Niestety, przez szybkie straty piłki napędziliśmy rywala i mógł on częściej przebywać na naszej połowie. Zdecydowanie za często.
W drugiej połowie zastanawiałem się, czy zadziałać od razu w sposób systemowy i uznałem, że najlepszym momentem na zmiany będzie 65. minuta, a w 66. straciliśmy bramkę. Stało się to po modelowym zagraniu Rakowa, na co nie przygotowałem drużyny. Byliśmy skupieni na blokowaniu dośrodkowań, czyli silnej broni Rakowa.
Mecz był pełen trudnych momentów, dlatego cieszę się, z tego, jak drużyna do tego podeszła. Patrząc na ostatni okres, remis na boisku mistrza Polski jest odpowiednią nagrodą za pracę piłkarzy”.
Dawid Szwarga:
„Ciężko, gdy w drugim meczu z rzędu traci się gola na samym początku, po stałym fragmencie gry i trzeba gonić wynik. Statystycznie jest to trudne. Nasza odpowiedź była jednak dobra, potrafiliśmy kreować sytuacje i zepchnąć przeciwnika niżej, co nie jest takie proste w przypadku Widzewa. Oczywiście, mieliśmy też gorsze momenty, gdy zbyt łatwo oddawaliśmy rywalowi piłkę. Plan był inny. A to doprowadziło do zbyt wielu faz przejściowych i zmęczenie, bo one generują duży wysiłek.
Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, chcieliśmy wygrać na swoim stadionie. Wiemy, jak ważne było to spotkanie dla naszych kibiców, dlatego tak bardzo chcieliśmy przechylić szalę na swoją stronę. Finalnie mamy tylko remis. Nie będziemy nad nim płakać, ale również nie możemy być usatysfakcjonowani”.
Mateusz Żyro:
„Na pewno jakbyśmy wygrali i zachowali czyste konto, to byłby to mecz kompletny. Szkoda tej straconej bramki. Gdzieś tam się zakotłowało w naszym polu karnym i chyba można było temu zapobiec. Mecz był niezły. Raków miał chwile, w których nas zdominował, ale my się odgryzaliśmy. Myślę, że mieliśmy okazje do zdobycia jeszcze jednej bramki. Spotkanie było bardzo intensywne, co może nie jest dostrzegalne dla widza, ale z Rakowem się tak po prostu gra. Zmiana w defensywie nie miała dla mnie znaczenia, bo ciągle razem trenujemy, a Luis Silva jest bardzo dobrym piłkarzem”.
Mato Milos:
„Ten punkt był ważny, bo graliśmy z mistrzem Polski. Wiedzieliśmy, że mecz będzie trudny i na boisku było dużo walki. Chcieliśmy wygrać, ale musimy się zadowolić tym punktem. Na początek jeszcze chcę powiedzieć, że byliśmy bardzo smutni z powodu odwołania naszego spotkania z Ruchem. Byliśmy bardzo dobrze przygotowani, chcieliśmy grać i wygrać. Z tego powodu mieliśmy dużo czasu, żeby przygotować się do dzisiejszego meczu, dlatego bardzo chcieliśmy wygrać”.
Dominik Kun:
„Zawsze zaczynam od tego, żeby moje zaangażowanie było na jak najwyższym poziomie. Dziękuję za pochwałę, ale sądzę, że mogłem parę razy celniej podać lub lepiej uderzyć i gdyby tak było, to może cieszylibyśmy się teraz z trzech punktów. Mam lekki niedosyt, szczególnie przez to moje uderzenie z pierwszej połowy”.
Szkoda, że nie udało się wygrać. Najpierw Terpiłowski, poźniej Kun mieli super sytuacje na 2:0 i byłoby po zawodach, bo Raków dziś nic specjalnego nie zagrał.
W drugiej połowie obrona Czestochowy. Żadnej akcji, Jordi bezproduktywny, dwie żółte środkowych, którzy nie zagrają Wartą. Marek za tę głupią kartkę powinien zapłacić. Może Stępiński za niego na defensywnego.
to wrodzone…….? a czego się spodziewałeś?
Widać, że Myśliwcowi udało się coś poprawić w grze Widzewa i to nastraja optymistycznie.
Ciekawe tylko co z kadrą na kolejny mecz. Trzech zawodników wypada. Ibiza kontuzja ,Shehu , Hanousek – kartki. Może Nasz Super dyrektor ruszyłby tyłek i szukał wolnych zawodników , bo niedługo nie bedzie kogo wstawić do składu
wybacz ale „coś poprawić” to trochę zbyt niska ocena. grali dobry mecz z mistrzem polski na jego boisku.prowadzili i Raków walił głową w mur. udało się im strzelić jedną bramkę i tyle. ja twierdzę że to Rakowowi udało się zremisować a nie odwrotnie. Myśliwiec dobrze poukładał drużynę i widać to z kazdym meczem że jest lepiej.
To ja chyba oglądałem inny meczbrawo za punkt
Gratki za tą grę. Remis sprawiedliwy mimo, że Raków był może ciut lepszy w całokształcie ale wreszcie nasza obrona generalnie zaczyna grać na starym dobrym poziomie/ oczywiście nie mam na myśli czasów łysego misia /Generalnie widać było zaangażowanie i wolę walki. Będzie dobrze.
Gra i wynik ok. Martwią kartki i kontuzje wynika, że następny mecz bez 7 podstawowych graczy-Szota, Ibiza, Kerk, Hanousek, Szechu, Pawłowski, Tkacz.
12- ty zawodnik pomoże jak zawsze.
Zobaczymy co z kontuzjowanymi – może ktoś wróci – ponoć Tkacz – I jak groźny jest uraz Ibizy –
Każdy punkt jest teraz ważny, a z Rakowem superważny. Zagraliśmy naprawdę przyzwoicie, gratulacje za ambicję i rozsądną taktykę. Jeszcze w zielone gramy :) !
Brawo Panowie za walkę i emocje! Cenny punkt na terenie mistrza Polski!
Mamy wreszcie dobrego młodzieżowca , Klimek dla mnie fajny występ .
Tkacz też jest dobry.
brawo Widzew, a Zyro najlepszy.
Cholera jasna, bardzo dobry mecz. Jak Myśliwiec to poskładał z tych zlepków zdrowych piłkarzy, to nie mam pojęcia.
A ja jestem zadowolony z podejścia trenera . Miła odmiana po Niedźwiedziu . Nie miga się od odpowiedzialności za drużynę i wyniki . Sam mówi co zrobił źle zanim ktoś mu to wytknie . Poza tym gramy w końcu tak że zęby nie bolą jak się to ogląda . Za Niedziwedzia była obrona Częstochowy jak strzelaliśmy bramkę w dodatku nie przygotowana bo każdy wybijal na chaos . Co do samego meczu mozna było wycisnąć 3 pkt z tego ale jeden trzeba szanować . Biorąc pod uwagę że Terpilowski tylko stał na boisku bo nie zagrał kompletnie nic . Nunes i… Czytaj więcej »
Najwazniejsze co zmienil Mysliwiec, to skonczyl z ta beznadziejna, Niedzwiedziowa tiki-taka na wlasnym polu karnym. Kiedy mozna bezpiecznie rozegrac pilke od tylu to ok, ale przy mocnym pressingu dluga gala do przodu jest bezpieczniejsza niz granie w dziadka na wlasnym polu karnym.
Jebać łks. Dobranoc
Tak. Dobranoc.
jebac qrwi dzew
Jak tam? 5 pętek kiełby dostaliście w piątek. Kiełbasiarze zjebani.
Dzięki za walkę, za sensowną grę… Trenerze widać pracę, widać wyciskanie maksimum z zawodników.
Trzeba cenić ten punkt. Niestety, było widać różnicę w jakości (szybkość w doskoku do przeciwnika, przyjęcie piłki, celność podań). Chłopaki zagrali na pełnych obrotach i to się ceni, szacun. Robimy dalej swoje
Remis z mistrzem, a nie wiele brakowało byłoby zwycięstwo w dodatku na wyjeździe to spory progres. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Gratulacje. Trzymać tak dalej.
Znowu WIDZEW ratuje honor Łodzi.
Ciekawe kto zagra w środku pola szczególnie defensywnego.Stepinski?Alvarez też nie jest w stanie zagrać pełnych 90 min. Szkoda bo przeciwnik w kolejnym meczu e zasięgu, ale kadra w opłakanym składzie.Trenerze jak wygrasz za tydzień tym składem co masz to szacunek
Dokładnie, ciekawa myśl. Tym bardziej, że Hanousek dostał kartkę na własne życzenie. Mi przyszedł taki dziwny pomysł, żeby zabrać na dwóch napastników: Rondicia i Sancheza. Szaleństwo, ale może będzie w tym metoda?
Mato Milos świetne dośrodkowania za to gra w obronie? Niech sobie obejrzy powtórkę meczu i wyciągnie wnioski. Trener Myśliwiec ma duży dylemat na Wartę. Przy absencji: Pawłowskiego, Kerka, Hanouska, Shehu, pewnie Ibizy, Szoty będzie ogromny ból głowy z zestawieniem „11”. Może Tkacz już wyzdrowieje? Niemniej jednak na za tydzień kadra zapowiada się bardzo wąska. Trener mógłby zaryzykować z dwoma młodzieżowcami aby podgonić minuty. PS dla mnie brawa dla Klimka za duże zaangażowanie w meczu, próbował akcji 1 na 1, długich podań, przerzutów w poprzek. Skład na Wartę? Dwoma na napastnikami? Ravas Milos, Żyro, Silva, Ciganiks Klimek, Alvarez, Tkacz, Nunes (Alvarez… Czytaj więcej »
Zapomniałem o Kunie :) Kun w pierwszym, Alvarez ławka.
Kun zamiast Nunesa
Brawo Widzew brawo Myśliwiec
A może się wymienimy oddajcie Myśliwca nam do Stali my wam oddamy Marka Zuba
;) pozdRo Stal :)
Z takim składem 1 punkt to sukces.
Dobrze,że na var nie było Sz M. bo karny byłby dla Rakowa