Raków II Częstochowa – Widzew II Łódź 3:1 (2:0)
21 stycznia 2023, 15:21 | Autor: MichałPrzegraną zakończył się pierwszy tegoroczny sparing rezerw Widzewa Łódź. Podopieczni Patryka Czubaka udali się do Częstochowy, gdzie zagrali z rezerwami tamtejszego Rakowa. Przez większość meczu to Raków utrzymywał przewagę, co przełożyło się na zwycięstwo gospodarzy 3:1.
Już od pierwszych akcji opóźnionego o 30 minut meczu było widać, że to Raków będzie chciał przejąć inicjatywę w tym meczu. Gospodarze przeprowadzili kilka ataków lewą stroną boiska, w jednym z nich bardzo dobrą interwencją popisał się Patryk Glicner. W 9. minucie pierwszy raz do obrony zmuszony został Buczkowski, ale nie miał problemów z wyłapaniem słabego uderzenia po ziemi. Rywale próbowali kolejnych ataków. Szczególnie groźna była ta z 17. minucie, kiedy to jeden z częstochowian przedarł się przez środkowy blok obronny i oddał strzał, wówczas interweniował fantastycznie Marcel Buczkowski. W grze Rakowa było widać dużą chęć wychodzenia wysokim pressingiem, co mocno utrudniało łodzianom budowanie akcji.
Przewaga ekipy spod Jasnej Góry w końcu przyniosła efekt. W 21. minucie piłkarze w czerwono-niebieskich strojach dobrze rozegrali rzut rożny i piłkę obok słupka widzewskiej bramki wpakował Szymon Rygiel. Widzew spróbował kilku dograń w pole karne, lecz nie dało to efektu. Częstochowianie zdołali jednak w 34. minucie zdobyć drugą bramkę. Boisko z racji wcześniejszego zaśnieżenia było śliskie, co odczuł mocno Paweł Kwiatkowski, który stracił równowagę, a piłkę przejęli rywale. Szybka kontra została wykończona przez Mateusza Niedziałkowskiego. Kilka minut później to łodzianie mieli szansę na wyprowadzenie ataku. Z futbolówką przy nodze znalazł się grający na co dzień w ekipie do lat 17 Jakub Jendryka, jednak nie zauważył wybiegającego zawodnika testowanego i akcja spaliła na panewce. Do końca pierwszej części meczu wynik się nie zmienił.
Na drugą połowę czerwono-biało-czerwoni wystawili świeżą jedenastkę. Od razu przełożyło się to na dłuższe utrzymywanie przy piłce, jednak to Raków był konkretniejszy pod bramką. Kilka uderzeń musiał wybronić Buczkowski. Bramkarz Widzewa uratował kolegom skórę zwłaszcza w 60. minucie, wtedy wybronił bardzo mocny strzał rywala, który znalazł się zdecydowanie zbyt blisko bramki. Niestety, w końcu drużyna z Częstochowy zdołała strzelić kolejną bramkę. Po rzucie rożnym na listę strzelców wpisał się Kamil Chiliński. W 66. minucie Raków wręcz powinien zdobyć kolejną bramkę. Po faulu Bohdana Manujłowowa, sędzia podyktował jedenastkę, jednak przeciwnik przestrzelił.
Widzew pokazywał w tym meczu, że szukał swoich szans. Taką wykorzystał w 68. minucie, kiedy po akcji prawą stroną boiska na listę strzelców wpisał się Cybulski. W kolejnych minutach trener Czubak dokonał dwóch zmian. Boisko opuścił grający od początku meczu Jendryka, a zastąpił go zawodnik testowany, który zszedł z boiska po pierwszej połowie. Zmiana nastąpiła też w bramce, bowiem Buczkowskiego zastąpił Antoni Brzózka. Widzewiacy starali się jeszcze znaleźć sposób na zdobycie bramki kontaktowej. W 82. minucie dobrze dograł w pole Dawid Owczarek jednak, żaden z napastników nie zdołał przeciąć długiego podania. Największa szansa nadarzyła się jednak w 87. minucie. Gracz Rakowa dopuścił się faulu w polu karnym, ale jeden z testowanych fatalnie przestrzelił. Nic się już w tym spotkaniu nie zmieniło. Widzew uległ na wyjeździe Rakowowi 1:3. Następny sparing już za tydzień. Do Łodzi przyjedzie wtedy Pelikan Łowicz.
Raków II Częstochowa – Widzew II Łódź 3:1 (2:0)
21′ Rygiel, 34′ Niedziałkowski, 63′ Chiliński – 68′ Cybulski
Raków II (skład wyjściowy):
testowany – Kucharczyk, Chód, Mazurek, Rygiel, Balboa, Oziębała, Zielonka, Tylec, Malinowski, Niedziałkowski
Widzew II (I połowa):
Buczkowski – Tlaga, Glicner, Paweł Kwiatkowski, Pokorski – Bazler, testowany I, Dębiński – Jendryka, Mąka, testowany II
Widzew II (II Połowa):
Buczkowski (78′ Brzózka) – Owczarek, testowany III, Wszołek, Preuss – Dawid, Trenkner, Manujłow – Jendryka (69′ testowany III), testowany IV, Cybulski
Michale,jeśli już ktoś kogoś podjął,to Częstochowianie Naszych chłopaków…
Dramat. W przypadku awansu bez wsparcia z jedynki ten zespół sobie nie poradzi
Wyluzuj, weź stoperan.
Pierwszy ich sparing zimą. Połowa to testowani.
Dotychczas każdy beniaminek z tej ligi dobrze radził sobie w 3 L.
Raków ll to lider 3L z 4 pkt przewagi i zapewne za chwilę z pewnym awansem do 2L.
A ty siedzisz i już biadolisz.
No i co z tego że pierwszy sparing. To jest wytłumaczenie, stwierdzam tylko fakty bez wsparcia z jedynki słabo to widzę, w przypadku awansu i tyle.
Skąd wiesz jak ta drużyna będzie wyglądała kadrowo za pół roku ??
Rezerwy u nas są tylko formalnie rezerwami, faktycznie to najwyższy szczebel szkolenia Akademii. Grają o awans do 3 ligi i są na niezłej drodze, a grają tam głównie bardzo młodzi chłopcy. Przypomnę, że parę lat temu nasza „jedynka” miała problem aby awansować z tej ligi i pomógł zaciąg zawodnikow jak dobrze pamiętam z Bzury Chodaków plus wyciągnie im trenera Płuski. Teraz o wiele lepszy bilans w tej lidze mają nasi chłopcy co świadczy o tym, że klub systematycznie się rozwija.
Przecież kilku chłopaków z tej drużyny przebywa na zgrupowaniu w Turcji z jedynką. Dojdzie jeszcze Kazimierowicz. Bez paniki.
Przecież to tylko sparing, ratują taktykę , ustawianie się , piłkarzy itp. więc po co ten lament, gramy swoje , na mecz z Bełchatowem wsparcie z jedynki i jedziemy po swoje, znaczy po awans do trzeciej ligi i pudło w ekstraklasie, poprostu ja w takie osiągnięcia wieże .