Radomiak – Widzew (foto) cz. I
29 sierpnia 2020, 17:08 | Autor: KamilZapraszamy do oglądania pierwszej galerii zdjęciowej z sobotniego meczu pomiędzy Radomiakiem Radom a Widzewem Łódź. Inauguracja nowego sezonu nie wypadła dobrze dla podopiecznych Enkeleida Dobiego, którzy przegrali aż 1:4.
Autor: Wojtek
Kliknij, aby przejść do galerii
Po pierwszym meczu nic nie da się powiedzieć. 3 szmaty Pawłowskiego i niewykorzystane 2 setki. Różnie mogło być.
Zatorowcy po dwóch kolejkach poprzedniego sezonu byli w czołówce skończyło się rekordowo małą ilością punktów na koniec sezonu.
Dajmy spokój piłkarzom, niech pracują w spokoju i przygotowują się do najważniejszego meczu od kilku lat.
Wygrać derby a potem to już z górki.
Przykro to powiedzieć, ale gdyby nie Pawłowski to może byłby remis. Choć przecież nie tylko on jest winny, cała drużyna w II połowie zagrała fatalne zawody. A boki obrony tragicznie.
Problem derbów jest taki, że są za wcześnie :/. Szkoda, że nie w jakiejś 10 kolejce.
Czyli mamy lidera a dokładnie Pawłowski został liderem klasyfikacji wpuszczonych bramek pomiędzy nogami. Po prostu Miszcz ten nasz bramkarzyna. Za taką kasę i w tym klubie, takich błędów NIE WYBACZA SIĘ.
Z przyzwoitym bramkarzem nie musieliśmy tego przegrać.
Czyli z Wolanem?
na chłodno…
Pawłowski = pierwszy słaby mecz w Widzewie,trudno.
Kosakiewicz to już kryminał,padlina z poprzedniego sezonu.
Gość od stałych fragmentów powinien grać w srodku pomocy a nie na prawej obronie.
Chorwat cienki narazie…
Ojama „atleta” jak zwykle dno.
jak bysmy wykorzystali setki w pierszej połowie było by 3-0 a tak jak stare powiedzenie…
Pawłowski pierwszy słaby mecz w Widzewie?Całą wiosnę słaby i nie wiedzieć dlaczego przyspawany do linii.Ławka wskazana.
I tutaj zgadzam się w 100%.
Jeśli z lewą obroną nic już nie da się zrobić, to koniecznie dobry prawy obrońca jest niezbędny. Nawet nie tani. Nie wiem czy taki właśnie jest Stępiński. Doceniając grę ofensywną Kosy, to jednak na prawej potrzebny obrońca, a nie ktoś, kto daje się ogrywać jak dziecko.
już widze te uśmiechnięte ryje w poniedziałek w pracy..
Pawłowski ławka wskazana.Zawiodła skuteczność,bo wtedy wynik byłby korzystny.
Pawłowski zawalił mecz, ale w drugiej połowie piłkarze tym bardziej powinni się zaangażować i walczyć o strzelanie goli, a tego nie było. Nie było walki, nic się nie układało, gra się nie kleiło i tu jest problem. Wierzę w to, że ta gra z czasem się ułoży i mam nadzieję, że to nastąpi w krótkim czasie.