R. Mroczkowski: „Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz”

W czwartkowe popołudnie na stadionie Widzewa została zorganizowana konferencja prasowa, poświęcona zbliżającej się inauguracji nowego sezonu ligowego. Głos zabrał między innymi trener zespołu Radosław Mroczkowski.

O przygotowaniach

Przygotowania już za nami. To był krótki czas, a musieliśmy wiele rzeczy szybko skorygować. Myślę, że sporo z tych bezpośrednich założeń udało nam się zrealizować. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz, który czeka nas już w sobotę. On będzie odpowiedzią na ten etap pracy, który już za nami.

O zgłoszeniu Paszlińskiego i Pauliusa

Mam nadzieję, że tak. Nie powinno to być problemem, choć życie lubi nas czasem zaskakiwać. Jestem jednak przygotowany na wszystko. Są to sprawy formalne i nie odpowiem na to pytanie.

O zmianach kadrowych

W tak krótkim czasie nie mogło dojść do rewolucji. W większości bazujemy na kadrze, która zdobywała punkty i awans w III lidze. Dokonaliśmy doraźnych korekt, na miarę możliwości, jakie mamy. Trzeba naprawdę napracować się, by takie wzmocnienia przygotować. Nie było za wiele czasu na testowanie, np. Litwina pozyskaliśmy patrząc na jego dokonania w kadrze. Mimo to uważam, że będzie dla nas wzmocnieniem.

O taktyce i składzie

Wiemy sporo, ale zostawiamy to dla siebie. Taktyka to bardzo szerokie pojęcie. Proszę uszanować, że musimy zostawić to dla siebie. Szansę na grę wszyscy mają takie same, również jeśli chodzi o bramkarzy. Dzisiaj nie powiem, czy to będzie ten czy ten zawodnik. Oczywiście swoje przemyślenia mamy i najpierw ogłosimy je zawodnikom.

O dalszych wzmocnieniach

Naturalnie, że będziemy szukać dalszych wzmocnień. Na każdej pozycji. Będziemy patrzeć na dobrych piłkarzy, którzy będą zwiększać rywalizację.

O kontuzjowanych

Na dzisiaj jest czterech. Dario Kristo pracuje indywidualnie i w przeciągu miesiąca postępy będą już widoczne. Jeśli nic się nie wydarzy, po tym czasie powinien być dostępny. Pięczek nie ma groźnego urazu. Pracuje w inny sposób, nie wykonując wszystkich ćwiczeń. Z Pieńkowskim jest podobnie, powinien być dostępny wcześniej, niż Kristo. Bartek Niedziela do dyspozycji powinien być w przeciągu tygodnia, może dwóch.

O celach na nowy sezon

Mierzymy się z presją czasu na początku sezonu. Będziemy dzielić naszą pracę na etapy i z tego się rozliczać. Deklaracje są fajne, ale to nie byłoby do końca przemyślane. Trener jest od tego, żeby dać zawodnikom większy komfort. Nie uciekniemy przed tym, bo trzeba sobie stawiać wysokie cele. Ale żeby go osiągnąć, trzeba brać pod uwagę wiele czynników. Beniaminek musi się z nimi zmierzyć, dlatego na wszystko musimy patrzeć rozsądnie, a nie na zasadzie, że wszystko nam się należy. W sporcie potrzeba cierpliwości.

O faworytach do awansu

Myślę, że Ruch Chorzów będzie o to mocno rywalizować.