R. Kleniewski: „Nie jesteśmy na straconej pozycji, ale to Widzew jest faworytem”
15 marca 2018, 10:38 | Autor: BercikTrener najbliższego rywala Widzewa Łódź, Rafał Kleniewski, już dwukrotnie miał okazję mierzyć się z łodzianami. Oba mecze zakończyły się wygraną RTS-u, więc chęć rewanżu jest duża. Co jeszcze mówił szkoleniowej Świtu?
– Jakie nastawienie przed sobotnim spotkaniem? Chęć rewanżu ogromna?
– Na pewno. Do trzech razy sztuka, jak to mówią. Mam nadzieję, że mecz przyniesie dla nas korzystny wynik. Patrzymy optymistycznie na to s[potkanie, jesteśmy dobrze przygotowani, mieliśmy dobry okres przygotowawczy. Myślę, że jesteśmy gotowi, żeby zawalczyć o pełną pulę.
– W zeszłej kolejce wasze spotkanie zostało odwołane. Nie wpłynęło to na wejście w rundę?
– Spodziewaliśmy się wcześniej, że ten mecz może zostać przełożony. Zagraliśmy za to pożyteczny sparing z Polonią Warszawa, więc przetarcie mieliśmy dobre. Minusem było to, że graliśmy na sztucznej trawie.
– Cały wasz okres przygotowawczy trenowaliście na murawie sztucznej?
– Cały czas na sztucznej. Dopiero w tym tygodniu weszliśmy na murawę naturalną, więc są to dopiero pierwsze przetarcia. Takie warunki ma większość klubów. Niestety, nie posiadamy jeszcze podgrzewanej murawy na swoim obiekcie.
– Żadnych kłopotów z organizacją sobotniego pojedynku nie będzie?
– Staramy się, aby boisko jak najlepsze. Aura jest jaka jest, chcielibyśmy mieć lepsze warunki, ale na tyle, na ile możemy, boisko będzie przygotowane. Jakie będą warunki, zobaczymy w sobotę, ale na pewno da się zagrać.
– Co pan sądzi o mocno przebudowanej drużynie Widzewa? Dużo transferów, głośne nazwiska.
– Widzew jest faworytem całej ligi, nie ulega to wątpliwości. Transfery wykonane na dobrym poziomie. Aczkolwiek, dalej jest to piłka i decyduje boisko. Nie upatruje nas na straconej pozycji, ale faworytem jest Widzew. Bardzo solidny zespół, solidnie poukładany, trener z doświadczeniem.
– Śledził pan ilość sprzedanych karnetów na Widzewie?
– To jest rewelacja, aż miło popatrzeć. Będzie brakowało Widzewa, jak awansuje. Tutaj jest, jak w Ekstraklasie. Porównując do innych klubów – półka wyżej. Organizacja, budżet, stadion, kibice – wszystko. Ale dalej jest to piłka i decyduje tutaj boisko. Na tym poziomie też grają doświadczeni zawodnicy.
Rozmawiał Bercik