R. Demjan: „Byliśmy na deskach”
14 sierpnia 2018, 18:11 | Autor: RyanPierwsza połowa sobotniego meczu ze Stalą Stalowa Wola była raczej wyrównana. Oba zespoły stworzyły po jednej 100% sytuacji i je zmarnowały. Po przerwie na boisku dominowali już niestety rywale, co uczciwie przyznał Robert Demjan.
Napastnik ze Słowacji nie ma złudzeń. „Musimy jasno powiedzieć, że już w pierwszej połowie Stal prezentowała się lepiej od nas na boisku, ale to, co wydarzyło się po pierwszej straconej bramce jest naprawdę trudne do opisania. My po prostu przestaliśmy grać w piłkę. Chwilę później dostaliśmy drugie uderzenie, potem trzecie i byliśmy dosłownie na deskach” – przyznał na łamach widzew.com.
Demjan zapewnił kibiców, że sobotnia porażka to tylko jednorazowa wpadka. „W tej chwili możemy już tylko zapewnić, że ta porażka ze Stalą była tylko wypadkiem przy pracy. Nie mam tu na myśli tylko samego wyniki czy porażki, ale przede wszystkim tego, co zaprezentowaliśmy w drugiej połowie” – obiecał napastnik Widzewa.
Słowak uważa, że przegraną ze Stalą trzeba zaakceptować, ale jej nie powtarzać. „Dokładnie przeanalizujemy ten mecz z trenerami i wyciągniemy wnioski, które sprawią, że więcej nie przydarzą nam się podobne błędy. Teraz musimy myśleć już tylko do przodu. Niestety zdarzają się takie mecze. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby coś takiego nam się już nigdy nie przydarzyło” – powiedział Robert Demjan.
Może i się kopacze postarają, ale wtedy jak będziesz poza meczową 18. Z tobą na boisku to tak jakby grała 10 osobowa ekipa. Ile razy w poprzednim sezonie mówiliście, e trzeba wyciągnąć wnioski i co? Tu jest Widzew! Tu się zapierdziela na boisku! To Nas się mają bać a nie My zastanawiać, która drużyna bardziej zepnie tyłek na mecz z Nami. Bierz się dziadek do roboty i przestań odcinać kuponu!
Gościu, odkąd przyszedłeś co zrobiłeś??? Nic, zero.
Były król strzelców ligi polskiej i co i gowno…..
Weź sie za grę a jak nie to po emeryturę sie zgłoś do swojego odpowiednika ZUS-u albo weź sie do gry i skończ pier….ć…
za każdym razem gdy dacie dupy to bezsensowne wypowiedzi. Lepiej zrób sobie dodatkowy trening strzelecki zamiast spotykać sie z dziennikarzem.
Przegrać mozna zawsze, ale nigdy na stojąco, a wasza gra ze Stałą spowodowała, ze oni wyglądali jak mała Barcelona za czasów Guardioli.
I to jest miara waszej indolencji i słabości a nie ich umiejętności…
Ale nie podniecajcie sie tym krolem strzelcow bo to jakas kpina strzelic tylko 14 bramek.To juz nasi kopacze wiecej strzelali.Mamy Swidra i Millera to Mroczek wystawia dziadka…Zaloze sie,ze 2 czy 3 mecze razem i Miller ze Swiderskim odpala tylko trzeba dac im szanse w drugiej lidze a nie wpuscic Millera na pol godziny a pozniej krytykowac bo mu cos nie wyszlo.
W zupełności sie zgadzam. Od dawna mówię to. Tak poważnie chłopak od dawna nie dostały szansy, a to psychologiczna pozycja. A dziad Demjan chuja gra ale grali jeszcze sie go chwali….
Demjan to dobry zawodnik tylko potrzebuje odpowiedniego towarzystwa, na odpowiednim poziomie np.Kristo. Paweł, Daniel, Mateusz 3 liga to dla nich szczyt tak samo jak dla Zielenieckiego i Kazimierowicza. Kolejne mecze to potwierdzają i trzeba się z tym pogodzić Z nich nic więcej nie BĘDZIE !!!!
Demjan trzeba było zacząć biegać a nie człapać.
Niestety wszyscy nasi napastnicy mają siłę walca drogowego, niestety prędkość też. Świder na dystansie jeszcze daje radę, ale pierwsze 5 m to dramat. Z takimi predyspozycjami Demian zrobi karierę w futsalu. Lata świetności ( Podbeskidzie – widziałem na żywo z ległą- najlepszy na boisku) ma już dawno za sobą…
Demian kiedy ostatnio strzeliłeś bramkę ile zarabiasz kasy za człapanie?! weź się kurwa do roboty.
O co ciągle chodzi z tą kasą? Zarabia tyle na ile podpisano z nim kontakt! Ma oddać na biedne dzieci? Jeśli Ty zarabiasz za mało to zmień pracę lub podnieś sobie pensję. Co to za bzdurne gadanie? Kupiłeś karnet za 300zł i masz prawo mu wypominać zarobki? Bądźmy normalni! To nasz błąd, nie jego!