R. Brzeziński: „To nie będą hurtowe wzmocnienia”

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej na stadionie Widzewa najkrócej wypowiadał się Remigiusz Brzeziński. Pełniący obowiązki prezesa łódzkiego klubu przekazał jednak kilka ważnych informacji.

Brzeziński zapewnił, że najważniejszym celem Widzewa w krótkim okresie jest oczywiście awans do I ligi, a mają w tym pomóc ostatnie ruchy w klubie. „Powinniśmy dążyć do tego, aby zatrudnić osoby, które będą w sposób jak najbardziej kompetentny zarządzały tego typu sprawami w kontekście celów krótkoterminowych. To oczywiście cele, które związane są z bezpośrednim awansem do I ligi” – powiedział na konferencji.

W klubie zdają sobie sprawę, że wzmocnienia są potrzebne, jednak zimowe okno transferowe będzie wyglądało inaczej niż dotychczas. Główny nacisk zostanie położony na jakość. „Skupimy się na zawodnikach na wyższym poziomie jakościowym, co najmniej z poziomu I ligi. To nie będą hurtowe wzmocnienia, a 2-3 osoby, które mają nam zapewnić jakość” – zdradził Brzeziński.

Prezes poruszył też temat skautingu. Jak zapewnił, to również jeden z najważniejszych aspektów rozwoju Widzewa, a Łukasz Masłowski nie będzie ostatnią osobą zatrudnioną w tym charakterze. „Skauting jest u nas na poziomie niewystarczającym. Aby go rozwinąć, poczyniliśmy pierwszy krok, czyli nawiązaliśmy współpracę z Piotrem Kosiorowskim. Od maja dyrektorem sportowym będzie Łukasz Masłowski, wtedy pojawi się też jeszcze co najmniej jedna osoba. Będziemy budować siatkę na terenie kraju i za granicą” – stwierdził.

Nacisk położony zostanie także na infrastrukturę. W klubie będą chcieli podjąć temat terenów Startu Łódź. „Jako klub prowadzimy rozmowy z Urzędem Miasta Łodzi nad projektem Startu. Ma to na celu rozwój akademii, która powinna zarówno dostarczać zawodników do pierwszej drużyny, jak i stanowić swego rodzaju silnik finansowy, który wzmocni klubowy budżet” – zakończył Remigiusz Brzeziński.