PZPN rozpoczął procedurę ws. protestu Widzewa. Co zawiera pismo?
5 marca 2024, 17:48 | Autor: RyanPolski Związek Piłki Nożnej rozpoczął procedurę analizy wniosku Widzewa, w którym klub domaga się powtórzenia pucharowego meczu z Wisłą Kraków. Werdykt specjalnej związkowej komisji ma być znany najpóźniej w czwartek.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez łodzian w miniony piątek, do PZPN trafił oficjalny protest, na złożenie którego widzewiacy mieli tylko czterdzieści osiem godzin, licząc od momentu zakończenia spotkania. Musieli więc działaś w dużym pośpiechu, ale ze wszystkim udało się zdążyć. Z tego, co udało nam się ustalić, pismo liczy aż siedem stron, a jego twórcą jest działająca w imieniu spółki Kancelaria Prawna WEC Wójtowicz i Wspólnicy. W dokumencie powołano się głównie na punkt 17.1 Regulaminu Rozgrywek o Puchar Polski, artykuł 4 § 2 ustęp 1 i 2 Statusu PZPN oraz artykuł 12 ustęp 2 Regulaminu Komisji ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN.
Do protestu dołączono także liczne załączniki, w tym potwierdzenie wpłacenia kaucji, która wynosi 2000 złotych. Przesłano również materiał filmowy, zawierający sporną sytuację, czyli uznany gol Angela Rodado, jak również analizy ekspertów ds. sędziowskich, które publikowane były po spotkaniu w przestrzeni medialnej czy artykuł prasowy opisujący identyczny przypadek, jaki niedawno miał miejsce w Belgii. W tamtejszym pucharze również doszło do ewidentnej pomyłki sędziowskiej, skutkującej eliminacją jednej z drużyn. Belgijskie władze pozytywnie odniosły się do apelacji klubu i nakazały powtórnie rozegrać zawody.
Tego samego domaga się RTS, stojąc na stanowisku, że trafienie piłkarza Wisły zostało zaliczone niesłusznie, a fakt wystąpienia pozycji spalonej jest absolutnie bezsprzeczny dla każdego obiektywnego obserwatora. Ponieważ chwilę po tym zdarzeniu dobiegł końca regulaminowy czas gry, zdaniem łodzian błąd sędziego Damiana Kosa miał kluczowe znaczenie dla losów awansu do półfinału.
Pytanie, czy zdanie to podzieli PZPN. W regulaminie rozgrywek istnieje bowiem inny zapis, mówiący że spotkania nie mogą zostać powtórzone nawet wtedy, dojdzie do pomyłki arbitra czy wspierających go rozjemców w wozie VAR. Piłkarskie władze mogą w łatwy sposób powołać się na ten przepis i odmówić powtórki meczu w Krakowie. Mogą też uznać, że zachodzą przesłanki do pominięcia punktu 16.2, a wtedy droga do jeszcze jednej walki w ćwierćfinale mogłaby być otwarta.
Jak poinformował serwis TVP Sport, we wtorek przystąpiono do formalnej analizy protestu widzewiaków. Ma tego dokonać Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN, licząca dwudziestu członków. Co ciekawe, jej przewodniczący Sławomir Pietrzyk rozesłał do pozostałych dziewiętnastu osób wszystkie posiadane materiały, a te mają czas do czwartku, do południa, by się z nimi zapoznać i wyrazić swoje zdanie. Głosowanie ma zostać przeprowadzone online, a po zliczeniu głosów zapadnie werdykt. Nie będzie on jednak ostateczny, ponieważ zawsze istnieje możliwość złożenia apelacji do Najwyższej Komisji Odwoławczej.
Przypomnijmy, że w przeprowadzonym w piątek losowaniu 1/2 finału Pucharu Polski krakowianie trafili na Piasta Gliwice. Gdyby w koszyku z kulkami znalazł się Widzew, podejmowałby on swoich rywali na własnym stadionie, ponieważ zostałby wylosowany w pierwszej kolejności. Łodzianie mieliby więc naprawdę realne szanse na znalezienie się w wielkim finale, którego zwycięzca otrzymuje nagrodę w wysokości 5 milionów złotych. Błąd Kosa pozbawił klub możliwości walki o te pieniądze.
Werdykt PZPN powinniśmy poznać oficjalnie w czwartek, popołudniu.
Losowanie w takim razie też powinno być powtórzone,jeżeli to Widzew miałby grać w półfinale a nie Wisła ,jeżeli do końca sprawiedliwie to do końca .
Minusy niby skąd ,czyli każdy chce być cwany i mecz powtórzyć ale już losowania w razie awansu nie, gdzie to mogłoby być tego dnia szczęściem dla Wisły wylosowanie najsłabszego z grona Piasta a gdyby tam był Widzewa to mogło by to inaczej wyglądać. Pisałem od początku że to raczej nie jest przypadek że ten protest poszedł po losowaniu gdy Wisła wylosowała i to u siebie Piasta bo gdyby wylosowała Pogoń czy Jagiellonie to raczej by tego protestu nie było
Co ty pieprzysz! Przestań tworzyć jakieś dziwne teorie. Na odwołanie jest 48 godzin. Sensowność złożenia takiego wniosku musi być przeanalizowana, a sam wniosek musi być merytoryczny i opierać się na podstawach prawnych, dlatego był konsultowany z kancelarią prawniczą. Tobie się wydaje, że wystarczy złożyć wniosek o treści – zostaliśmy skrzywdzeni przez sędziego, chcemy powtórki meczu. Widzew – serio?
W sprawie powtórzenia meczu ,wszyscy obiektywni obserwatorzy wypowiadali się zaraz po meczu ,trochę czasu zabrali zebranie materiału dowodowego ,i to tyle ,jeżeli interesujesz się piłka nożna lub innym sportem ,również powinieneś się.opowiadac po stronie prawdy i ducha sportu ,doszukiwanie się okoliczności że to niby łatwe losowanie skusiło Widzew do protestu jest po prostu głupie i pozbawione przyzwoitości , ponadto kto już dzisiaj wie że Piast w tej rundzie odpadnie ?????
Sugerujesz że losowanie było ustawione? Poważnie? Nie można stawiać znaku równości pomiędzy ślepym losem, a ślepym sędzią Kosem. Dla losu bez znaczenia jaka drużyna jest wylosowana i w jakiej kolejności. Ślepota Kosa skręciła wynik meczu.
Dlaczego dzisiaj o 21 na 1 piłkarski poker
„Przypomnijmy, że w przeprowadzonym w piątek losowaniu 1/2 finału Pucharu Polski krakowianie trafili na Piasta Gliwice. Gdyby w koszyku z kulkami znalazł się Widzew, podejmowałby on swoich rywali na własnym stadionie, ponieważ zostałby wylosowany w pierwszej kolejności. Łodzianie mieliby więc naprawdę realne szanse na znalezienie się w wielkim finale, którego zwycięzca otrzymuje nagrodę w wysokości 5 milionów złotych. Błąd Kosa pozbawił klub możliwości walki o te pieniądze”
Nie zgodzę się tym bo gdyby tam był Widzew a nie Wisła to losowanie mogło by inaczej sie potoczyć,Gdybać to sobie można,po prostu losowanie też trzeba powtórzyć .
Nie rozumiem czemu te minusy. Ja tam bym też wolał to rozwiązanie, żeby nie było że składamy ten wniosek akurat dlatego bo Wisła trafiła Piasta
Możesz się nie zgadzać, tylko kogo to obchodzi?
Jeśli jescze nie podjęli decyzji że nie. To są szanse że powtórzą
srać na mecze pucharu Polski, skoro 19 betonów z pzpn nie jest w stanie naprawić krzywdy wyrządzonej przez zielonostolikowca kosa. Jaki to q rwa prestiż rozgrywek?
Jakoś nikt inny do tej pory nie składał protestów,i nie żądał powtórzenia meczu,A jaki będzie prestiż rozgrywek gdy raz sie zgodzą na powtórkę meczu i później każdy będzie chciał mecze powtarzać i jak wtedy bedą sedziowie sedziować gdy będą mieli w głowie że po ich błędzie może byc mecz powtórzony
Takich sytuacji jak ta w meczu z Wisła wcale nie jest jakoś nie wiadomo jak dużo, więc spokojnie. Raczej nie będzie się co chwilę jakiś mecz powtarzał.
A jaki jest „prestiż rozgrywek”, gdy zamiast sędziowania jest cyrk z małpami?
Jaki prestiż trudno powiedzieć, ale zwycięzca PP ma szansę na grę w Lidze Europy.
Do zwycięstwa to jeszcze dwa mecze by były do wygrania ,wiec daleka droga
Podejrzewałem, że ten okularnik z Wisły jest solidnie odklejony, ale nie sądziłem, że aż tak
Co innego błąd dajmy na to w 60 minucie, a co innego kiedy dostajesz takiego gonga w ostatniej minucie gdzie mecz jest już praktycznie rozstrzygnięty. Można sobie tylko wyobrazić co czuli nasi po takim (niesłusznym) podcięciu skrzydeł
Wisłę powinno coś takiego spotkać w barazach o ex. Może by się wtedy zastanowili!
to wina sedziego nie pilkasrzy Wisly, dzialczy
Tego wielu nie potrafi zrozumieć…
Wiem czyja to wina ale poczytaj sobie komentarze kibiców prezesa i piłkarzy Wisly. Dla nich winy nie ma bo i sprawy nie ma.Naszym kosztem są w następnej rundzie i atakują nas że robimy gowno burzę.
Gdzie piszę tak bo nie widziałem wszedłem na ich stronę Wisły Kraków może jeszcze nie wiedzą o tym prezes może tak ale kibice Wisły nie
Z milicją nie wygrasz
A jesteś tego pewien
ale to sędzia zrobił błąd
nic ten pijacki związek nam nie odda, nie ma co się łudzić
Źle rozumiesz.
Szczerze to wątpię, że zdecydują się na powtórzenie meczu. W Belgii belgijski sąd arbitrażowy do spraw sportu ogłosił, że tam nie będzie powtórzenia meczu Anderlecht – Genk, nie sądzę by u nas było inaczej. Będzie głosowanie, bo to dla PZPN najłatwiejsze wyjście z tej sytuacji, głosowanie, które przegramy i po sprawie. Jeśli do tego dojdzie nie ma sensu składać kolejnych odwołań, trzeba skupić się na lidze i na meczu z ległą, na walce o spokojne utrzymanie. Nie ma sensu odwoływać się, ale nie mając na uwadze dobre relacje z Wisłą Kraków, o te będzie już ciężko, ale spokój wokół naszej… Czytaj więcej »
A wystarczyło, żeby gamoniowaty Żyro przewrócił się teatralnie niczym Bługar który dostał wstrząsu mózgu od uderzenia Giliewicza albo Jedzą w niejedym przypadku (pewnie nam tez jakis upadek w najbliższym meczu zaprezentuje) i bramki by nie było. Nie wierzę, że ten beton nam cokolwiek zrekopenuje za któryś z 2 meczy w których nas oszukali, co gorsza nawet sędziowie nie poniosą większych konsekwencji, a powinni mieć 12 miesięcy rozłonki z sędziowaniem do 2 ligi i jak nie odwala czegoś przez te 12 miesięcy w 3 lidze ro mogą dopiero wrócić. W tym sporcie są za duże pieniadze, żeby tak wypocząć wyniki meczów.
Właśnie Belgijski Sąd Arbitrażowy odwołał powtórkę. Precedensu nie będzie…
Wszyscy w piłce pieprzą że nie można tworzyć precedensu bo blaablabla „wszyscy się będą odwoływać” Przecież niech się odwołują, niech dostają pokrzywdzeni powtórzone mecze od cholery – JAK CZĘSTO SĘDZIA PUSZCZA GOLA Z TAK GIGANTYCZNEGO SPALONEGO? Bo przecież mówimy tutaj o tak jawnym wypaczeniu wyniku a nie jakiejś o kłótni o dziecinną interpretację faulu. Właśnie taki precedens jest potrzebny w polskiej piłce bo jak mecz wykręcony przy 10 kamerach ze spalonym którego nie da się przeoczyć który wprowadza mecz w dogrywkę przejdzie bez echa to polska piłka jest w dupie, czarnej, ciemniej dupie i mamy odwrotny precedens – precedens bezkarnego… Czytaj więcej »
Nie łudzę się że to przejdzie. Nigdy nic nie powtórzono ani nie przepuszczono, bo to wywoła pewne domino w piłce i zaczną wszyscy powielać to. W Belgii ostatecznie uchylono decyzję o powtarzaniu meczu.
Dymać ten cały pzpn beton,trzeba wysłać email do Pereza o włączenie do Superligi.
Nic z tego nie będzie. Trzeba było wygrać przekonująco i nie dopuścić do sytuacji stykowej w końcówce.
PZPN=Fryzjerzy złodzieje skorumpowana banda starych dziadów!!! Nie będzie powtórki meczu. Kaźmierczak co ty wiesz co