Przy Piłsudskiego finalizują ostatni transfer. W poniedziałek Kato widzewiakiem?
3 marca 2019, 18:18 | Autor: Ryan
Jutro w Łodzi spodziewany jest przyjazd Kohei Kato, który w weekend przyleciał do Polski. Japoński pomocnik ma się stawić na badaniach medycznych. Od ich rezultatów zależeć będzie, czy piłkarz podpisze umowę z Widzewem.
Choć okno transferowe nad Wisłą zamknęło się wraz z końcem lutego, nic nie stoi na przeszkodzie, by pozyskać 30-latka. Kato jest wolnym zawodnikiem, a takich można kontraktować jeszcze przez cały marzec. Porozumienie na temat warunków, na jakich doświadczony gracz miałby występować przy Piłsudskiego, zostało już osiągnięte.
Podpisanie umowy z Kato sprawi, że w kadrze pierwszej drużyny znajdzie się aż dwudziestu ośmiu piłkarzy. To bardzo dużo, ale w Widzewie tłumaczą transfer Japończyka problemami zdrowotnymi Simonasa Pauliusa. Trenerom nie wystarcza fakt, że do dyspozycji pozostaje jeszcze Maciej Kazimierowicz. Potrzebują też więcej jakości, a tą ma zapewnić właśnie pomocnik z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Kohei Kato to zawodnik ograny w polskiej lidze i to na najwyższym poziomie rozgrywkowym. W sezonie 2015/2016 występował w Podbeskidziu Bielsko-Biała, w barwach którego rozegrał w Ekstraklasie 35 meczów i strzelił jedną bramkę. Później reprezentował barwy bułgarskiego Beroe Stara Zagora i japońskiego klubu Sagan Tosu.
Foto: Podbeskidzie Bielsko-Biała
Lech Poznań 
Jagiellonia Białystok 
Raków Częstochowa 
Cracovia 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Górnik Zabrze .png)
Motor Lublin 
Piast Gliwice .png)
GKS Katowice 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Korona Kielce 
Stal Mielec 
Lechia Gdańsk 
Puszcza Niepołomice 
Śląsk Wrocław 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Omega Kleszczów 
AKS SMS Łódź 
Termy Poddębice 
Polonia Piotrków Trybunalski 
ŁKS III Łódź 
Ceramika Opoczno 
Orkan Buczek 
Skalnik Sulejów 
WKS Wieluń 
Zjednoczeni Stryków 
KS Kutno 
Zawisza Rzgów 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
Start Brzeziny 
Orzeł Nieborów 
Mam nadzieję, że ten Japończyk będzie równie dobrze grał jak jego ziomale. Paulius to przyszedł do nas grać czy być ciągle na L4 ??
U mnie ten Paulius jest już dawno skreslony. Jeden mecz przyzwoity zagrał? I co mu właściwie jest? Żegnamy do widzenia!
Co będzie z konkursem na 11 wyjściową, bo ją trafiłem ;)
Facet w całym roku 2018 (o, zgrozo!) zagrał w tylko 1 meczu ligowym!
Gdzie oni zatem chcą szukać w nim jakości?
Jeszcze małe sprostowanie – Katō ma obecnie nie 30, tylko 29 lat; 30 skończy w czerwcu.
Czyli ma status młodzieżowca!!!!!
Brawo ty. 29 Czy 30 latek to raczej nie jest gracz perspyktywiczny
Proponuję zakontraktowac jeszcze 2 innych żeby bo równo 30. Niczego się nie uczą, cały czas ważna jest ilość a nie jakość.
Hm. Mam nadzieje panowie ze wiecie co robicie. Wydatki rozdmuchane…. Żebyśmy na fali optymizmu nie poszli w zła stronę.
Liczę na to, ze umowa z tym zawodnikiem nie zostanie podpisana na dłużej niż do lata…. trzeba pamiętać o tym ze Japończyk moze sie słabo zaaklimatyzować.
Jeżeli chodzi o o bo krajowców to trzeba być ostrożnym. Paulius nic nie wniósł do gry oprócz tego ze pobiera pensję z kontraktu, a jak juz grał to wyróżniał się kosami po których zarabiał żółte kartki.
Wyrzucanie pieniędzy w błoto, 27 zawodników w kadrze, 13 meczy do rozegrania. Kpina.
Jak dla mnie to na kopanine w 2 lidze Kazik jest w sam raz, japończyk sie przyda w 1 lidze
Przy okazji, czy ktoś wie gdzie mozna sprawdzić, ktorym piłkarzom kończą sie latem kontrakty?
https://www.transfermarkt.pl/widzew-%C5%81od%C5%BA/kader/verein/88/saison_id/2018/plus/1
Dzięki za linka…
No no mam nadzieje ze chłopaki sie rozegrają bo będziemy tym składem zdobywać pierwsza lige….
transfermarkt ?
Zupełnie nie potrzebujemy więcej zawodników do tego starych, słabych fizycznie, obcokrajowców w dodatku odległych kulturowo. Ani to inwestycja, ani konieczność..
Zupełnie sie z Tobą zgadzam. Nie wiem po jaka cholerę ten Japończyk. Nieprzygotowany. Nawet meczu nie zagra. Kazimierowicz moze nie jest orłem, ale na pewno zasłużył na to zeby grać. Mysle ze juz w połowie kwietnia będziemy mieli awans w kieszeni wiec po co nam ten Japończyk…
Powinien mieć testy wysiłkowe aby ocenić czy będzie się nadawał do gry w tym roku czy dopiero po nadrobieniu zaległości treningowych za 12 miesięcy. Może chce tylko posiedzieć do emerytury w Polsce?
Kiedy będziemy grać w pucharze Polski? Ktoś się orientuje?
Od nowego sezonu
W następnej edycji.
Nie rozumiem. Nie lepiej postawić na chłopaka z rezerw lub akademii? Mamy Kazika, Gibasa, Wełnę i pewnie ze dwóch z rezerw na tą pozycję, a ściągamy 30 letniego Japończyk. Chyba pomyłka!!!
Przez chwilę pomyślałem, że dzisiaj 1 kwietnia, ale nie… dopiero za 4 tygodnie. Pozostało 13 meczy do końca sezonu, 27 zawodników w kadrze. Co za bezsensowne wyrzucanie pieniędzy w błoto. W lecie podzieli los Kamińskiego.
Widać, ze pieniążki parzą i trzeba je upłynnić. Chłop rok nie gra i ma być naszym zbawieniem?
Zostało raptem 13 meczów, więc po co aż taka rozdmuchana kadra?
Ale co was ten Kato tak boli? Facet grał w Polsce,a Bułgaria to już hardkor. Poza tym myślicie, że Mroczkowki na spółkę z Masłowskim (bo przecież on na pewno musiał to nieoficjalnie klepnąć) plus cały zarząd to debile?
A kto ściągnął Kamińskiego, Paszlińskiego i Pauliusa pół roku temu? Mroczkowski jest dobrym trenerem, ale popełnia błędy przy transferach. Co do dwóch pierwszych, Mroczek zmienił zdanie już po połowie sezonu, a Paulius kompletnie nie nadaje się do polskiej ligi. Czy nie lepiej dać szanse polskiej młodzieży? Gibas i Pięczek są odpowiedzią, jeśli komuś Kazik nie wystarcza. Pion szkoleniowy podejmuje tutaj decyzje, odnośnie przydatności do drużyny, nie zarząd. Fatalny ruch.
a nikt nie pomyślał ,że to może murapol go chce u nas i mam nadzieję ,że płaci za to??
Jak słyszę, że grał w Podbeskidziu to czuję tu spirytus movens Murapola…te ich wybitne pomysły
Rezerwy będą miały wzmocnienie. Tam awans też się przyda.
Wolalbym tu Kwietniewskiego który poszedł z legii do Bytovii. Bardzo ciekawy zawodnik