Prezes Olimpii złożył rezygnację. Będą problemy z licencją?

Olimpia Grudziądz w świetnym stylu zakończyła sezon. Po dwóch porażkach z rzędu, podopieczni Mariusza Pawlaka odnieśli trzy zwycięstwa, dzięki którym awansowali do I ligi. Pomimo sukcesu sportowego, klub ma problemy organizacyjnie.

Już zimą sytuacja w Grudziądzu nie należała do najłatwiejszych, a w kuluarach mówiło się, że Olimpia może nawet nie przystąpić do rundy wiosennej. Dzięki świetnej postawie piłkarzy, o kłopotach udało się na chwilę zapomnieć. Te jednak w pełni nie zniknęły. Wczoraj rezygnację złożył prezes klubu, Sylwester Szałkowski.

Były już szef grudziądzan nie chciał zdradzać, co było powodem jego decyzji. Nikt się jej nie spodziewał, zwłaszcza że po przejęciu przez niego sterów zimą, Olimpia z nawiązką wypełniła założony przed sezonem cel. Niektórzy wieszczą, że może być to początek kolejnych problemów klubu, związanych z uzyskaniem pozwolenia na występy w I lidze.

W Grudziądzu jednak uspokajają i twierdzą, że wszystko jest pod kontrolą, a nikt nie myśli o innym rozwiązaniu, niż gra na zapleczu Ekstraklasy. „Wobec pojawiających się różnych doniesień informujemy, że jesteśmy w końcowym etapie składania dokumentacji do wniosku licencyjnego na grę w I lidze” – czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie klubu. Jaka będzie rzeczywistość, przekonamy się już wkrótce.

Ewentualne turbulencje licencyjne Olimpii i tak nie będą miały żadnego wpływu na sytuację Widzewa. Łodzianie skończą rozgrywki na 5. miejscu w tabeli, więc na kłopotach biało-zielonych skorzystać mogliby tylko gracze GKS Bełchatów lub Elany Toruń.