Poznaliśmy wstępny plan sparingów
4 grudnia 2018, 08:53 | Autor: KamilZnamy już wstępny plan zimowych sparingów Widzewa. Jak już wcześniej informowaliśmy, na pierwszym treningu widzewiacy spotkają się 14 stycznia. Dwa tygodnie później wyjadą na zgrupowanie do Uniejowa. W ciągu cyklu przygotowawczego czeka ich sześć gier kontrolnych.
Pierwszy sparing odbędzie się 26 stycznia na Łodziance. Rywalem podopiecznych Radosława Mroczkowskiego będzie dobrze znany zespół Broni Radom. Po dwóch dniach gracze Widzewa ruszą do Uniejowa. Zgrupowanie w tym mieście potrwa do 8 lutego.
Jak czytamy na widzew.com, podczas jego trwania widzewiaków czekają gry kontrolne z Wisłą Płock i Wartą Poznań. Miejsce rozgrywania pierwszego meczu nie zostało jeszcze ustalone, jednak istnieje duże prawdopodobieństwo, że odbędzie się on w Płocku. Z poznaniakami łódzki zespół zagra z kolei na miejscu, w Uniejowie.
Po powrocie, Widzew zmierzy się jeszcze z Lechią Tomaszów Mazowiecki, Stomilem Olsztyn i KS Kutno. Ten ostatni sparing zaplanowany został na sobotę, 23 lutego. Tydzień później widzewiacy pojadą do Wejherowa, gdzie starciem z tamtejszym Gryfem zainaugurują rundę wiosenną.
Wstępny plan przygotowań do rundy wiosennej:
14 stycznia: start przygotowań
26 stycznia: Widzew – Broń Radom (III liga), na Łodziance
28 stycznia: wyjazd na zgrupowanie do Uniejowa
2 lutego: Widzew – Wisła Płock (Ekstraklasa), prawdopodobnie w Płocku
6 lutego: Widzew – Warta Poznań (I liga), w Uniejowie
8 lutego: powrót ze zgrupowania
13 lutego: Widzew – Lechia Tomaszów Mazowiecki (III liga), na Łodziance
16 lutego: Widzew – Stomil Olsztyn (I liga), miejsce do ustalenia
23 lutego: Widzew – KS Kutno (IV liga), prawdopodobnie w Kutnie
2-3 marca: początek rundy wiosennej
Widocznie w kasie dziura.
Moze cos w tym jest…ciagle sie slyszy ze zatorowcy bez kasy a oni jadą do Turcji…
No i co z tego, że jadą? W marcu trzeba będzie grać w warunkach zimowych, a nie takich, jakie panują w Antalyi.
Zgoda,ale jak w styczniu i lutym ścianą mrozy to moczenie du*y w basenie może nie wystarczyć do awansu.
W 2015 jak jeśli się nie myle jeszcze przed spadkiem – jechalismy do turcji na zgrupowanie w styczniu to nigdzie nie bylo głosów ze poco tam i ze trzeba tutaj u nas sie przygotowywac w zimowych warunkach. Sam bylem zadowolony na zasadzie ze super…kasa jest niech chlopaki trenuja w normalnych warunkach a nie po pas w śniegu a teraz widze ze juz nie trzeba…
O ile zakład, że nie będą trenować „po pas w śniegu”, tylko w normalnych warunkach, na zielonym boisku? :)
Jedynie, co może przeszkadzać, to temperatura.