Pożegnaliśmy ŚP. Witolda Obarka
27 sierpnia 2020, 18:28 | Autor: BercikDzisiaj wczesnym przedpołudniem odbyły się uroczystości pogrzebowe ŚP. Witolda Obarka. Pierwszego trenera Widzewa Łódź po reaktywacji klubu żegnała rodzina, przyjaciele oraz bardzo liczne grono widzewiaków i przedstawicieli lokalnego środowiska piłkarskiego.
Na cmentarzu w Bratoszewicach, gdzie pochowany został ŚP. Obarek pojawiło się wiele znanych twarzy. Mszy świętej przewodniczył ks. Paweł Miziołek, kapelan łódzkiego sportu. W jej trakcie głos zabrał m.in. Stanisław Syguła, który swego czasu sprowadził trenera do Widzewa. Przez cały czas na trumnie wisiał szalik Sokoła Aleksandrów Łódzki.
W ostatniej drodze trenera towarzyszyli mu rodzina i przyjaciele. Nie zabrakło osób związanych z widzewskim środowiskiem, m.in. byłych podopiecznych ŚP. Obarka, jak Kamil Bartos czy Michał Czaplarski. Obecni byli także Leszek Bohdanowicz, Marcin Ferdzyn czy Rafał Krakus. Na pogrzebie stawili się również przedstawiciele klubu oraz OSK „Tylko Widzew”.
Liczne reprezentacje wystawiły również inne kluby, w których w trakcie swojego życia pracował trener, m.in. Ner Poddębice czy wspomniany Sokół. Wśród żałobników można było dostrzec również prezesa Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, Adama Kaźmierczaka. Na cmentarzu stawili się też kibice Widzewa z Bałut, Brzezin, Skierniewic czy Żabieńca.
ŚP. Witold Obarek przejął czerwono-biało-czerwonych latem 2015 roku. W kilka tygodni zbudował drużynę, która przystąpiła do rozgrywek IV ligi. Choć prowadził ją w zaledwie dziewięciu meczach ligowych, i tak w bardzo wymierny sposób przyczynił się do odbudowy czterokrotnego mistrza Polski. Zmarł w wieku sześćdziesięciu dwóch lat.
[***]
Odpoczywaj w pokoju, Panie Trenerze .
wielki szacun panie Trenerze!, dziękujemy za reaktywację! bez Pana nie było by odrodzonego Widzewa! wieczny odpoczynek!
Wituś miałeś widzewski charakter ,spoczywaj w pokoju ,jestem szczęśliwy że mogłem osobiście cię pożegnać .
Pamiętam jak dziś jego radość na boisku i w szatni po każdym wygranym meczu, Pan Witold żył Widzewem. Zawsze miałem o nim miłe wspomnienia. Na zawsze w naszej pamieci [*] RTS
szacunek i smutek dzieki trenerze