Polonia Piotrków Trybunalski – Widzew II Łódź 1:2 (0:1)

Ostatni mecz rundy jesiennej w IV lidze rozegrali dzisiaj wczesnym popołudniem piłkarze rezerw Widzewa Łódź. Chociaż podopieczni Patryka Czubaka mierzyli się z zajmującą drugie miejsce Polonią Piotrków Trybunalski, to pokazali się z bardzo dobrej strony i zasłużenie wygrali 2:1! Dzięki temu zimę spędzą na piątej lokacie.

Czerwono-biało-czerwoni wybrali się w drogę do Piotrkowa Trybunalskiego bardzo młodym składem. Dość powiedzieć, że w kadrze nie było ani jednego zawodnika urodzonego wcześniej niż w 2000 roku! Wśród nich znalazło się też czterech przedstawicieli pierwszego zespołu: między słupkami zagrał Mateusz Ludwikowski, na boku defensywy ustawiony został Filip Becht, z kolei na ławce zasiedli Mateusz Malec oraz Filip Zawadzki. Pierwszy raz szansę pokazania się w drugiej drużynie otrzymał występujący w juniorach starszych Jakub Juchacz.

Pomimo bardzo eksperymentalnego zestawienia, od początku dużo większą przewagę zyskali widzewiacy, którzy częściej utrzymywali się przy piłce i starali się kreować swoje akcje. Po raz pierwszy czujność Krystiana Wojtczyka sprawdził w dziesiątej minucie Filip Przybułek, ale bramkarz poradził sobie z tym uderzeniem, tak samo jak z późniejszą próbą Daniela Chwałowskiego. W odpowiedzi, bramce Ludwikowskiego starali się zagrozić Kacper Piotrowski oraz Oskar Pióro – obaj bezskutecznie. W 21. minucie zrobiło się 1:0 dla łodzian! Dwójkową akcję przeprowadzili Ricardo Goncalves wraz z Juchaczem, zaś na jej koniec pierwszy podał do drugiego, a jemu pozostało jedynie skierować futbolówkę do bramki.

Po strzelonym golu podopieczni trenera Czubaka wcale nie zamierzali odpuszczać! Już kilkadziesiąt sekund później przed niezłą szansą stanął Hubert Lenart, lecz jeden z obrońców w ostatniej chwili zdjął mu piłkę z głowy. Z dystansu przymierzył także Przybułek, ale zabrakło mu celności. W kolejnych fragmentach gra się wyrównała, choć cały czas inicjatywę mieli czerwono-biało-czerwoni. Z rzutu wolnego dobrze dośrodkowywał Dawid Telestak, na róg wybił jednak piotrkowski defensor. W końcówce znakomicie zaprezentował się jeszcze Ludwikowski, dwukrotnie broniąc strzały Adama Gambki. Powodzenia nie przyniósł także kontratak Mateusza Gołdy i do przerwy Widzew najzupełniej zasłużenie wygrywał więc 1:0.

Do drugiej połowy goście przystąpili z jedną zmianą w składzie – miejsce Przybułka na skrzydle zajął Malec. Polonia wyszła nastawiona bardzo odważnie, ale po zaledwie sześciu minutach straciła drugą bramkę! Prawym skrzydłem przedarł się Gołda i uderzył z ostrego kąta, a futbolówka wpadła do siatki pod nogami Wojtczyka. Po chwili podobnym wyczynem próbował się popisać Chwałowski, lecz tym razem golkiper stanął na wysokości zadania. Po kwadransie szansę otrzymali dwaj następni rezerwowi: Zawadzki i Damian Skrzeczkowski. To właśnie ten drugi chwilę po wejściu na boisku mógł popisać się asystą – odebrał piłkę w środku i znalazł Juchacza, lecz napastnik w sytuacji sam na sam przymierzył w boczną siatkę.

Nieco później do gry weszli również Bartłomiej Szadkowski oraz Damian Pokorski, a piotrkowianie zaczęli się coraz bardziej otwierać. Po szybkiej akcji prowadzenie mógł podwyższyć Adam Dębiński, ale zabrakło mu centymetrów. Gospodarze szczęścia szukali już wyłącznie za pomocą długich piłek, lecz nie przynosiły one powodzenia. Emocje przyniósł za to doliczony czas gry! Najpierw z boiska z drugą żółtą kartką wyleciał Oskar Pióro, jednak po chwili jeden z widzewiaków zagrał ręką w polu karnym. Jedenastkę na bramkę zamienił Adrian Malicki, zaś po niej na murawie doszło do bijatyki. W efekcie, z czerwonymi kartonikami plac opuścili Piotrowski oraz Lenart. Całe szczęście, że Polonii nie udało się już wyrównać. Podopieczni trenera Czubaka po naprawdę dobrych zawodach wygrali 2:1 i zimę spędzą na piątej pozycji w tabeli. W środę czeka ich z kolei pucharowy mecz z Borutą Zgierz.

Polonia Piotrków Trybunalski – Widzew II Łódź 1:2 (0:1)
90+5′ (k) Malicki – 21′ Juchacz, 51′ Gołda

Polonia:
Wojtczyk – Pióro, Brodecki, Nowaczyk (76′ Jaworski), Jackel (39′ A. Malicki) – Jakubiak, Drągowski (31′ Raszewski), Gambka (60′ Wasilewski), Przybysz, Mielczarski (80′ Karasiński) – Piotrowski

Rezerwowi: Sz. Malicki – Matuszewski

Widzew II:
Ludwikowski – Telestak (74′ Pokorski), Lenart, Cieślak, Becht – Goncalves (60′ Zawadzki), Chwałowski, Dębiński – Gołda (63′ Skrzeczkowski), Juchacz (69′ Szadkowski), Przybułek (46′ Malec)

Rezerwowi: Buczkowski – Wszołek

Żółte kartki: Jackel, Przybysz, Pióro, A. Malicki, Sz. Malicki, Mielczarski – Pokorski, Skrzeczkowski, Chwałowski, Lenart, Malec

Czerwone kartki: Pióro (93. minuta, za drugą żółtą), Piotrowski (96. minuta, za niesportowe zachowanie) – Lenart (96. minuta, za niesportowe zachowanie)

Sędzia: Paweł Ubycha (Zapole)

Widzów: 150