Pogoń – Widzew (wypowiedzi)
17 sierpnia 2024, 23:15 | Autor: RyanCzerwono-biało-czerwoni znów nie będą mile wspominać wyprawy na Pomorze Zachodnie. Zasłużenie przegrali z Pogonią i nie mogą już mówić o sobie, jak o zespole niepokonanym. Jak nieudane zawody w Szczecinie ocenili trener i zawodnicy Widzewa?
Daniel Myśliwiec:
„Po takim meczu opinie nie mają znaczenia, liczą się fakty. A te są takie, że przegraliśmy 0:2 i tylko 0:2. Jest rzeczą normalną w piłce, że czasem się przegrywa i nie powinno to być powodem do zmartwień. Nie istnieją takie mechanizmy, by ani razu nie przegrać, choć kilku drużynom w przeszłości się to udało. Dziś jest to w pełni zasłużona porażka, ale nie martwi mnie ona pod warunkiem, że robimy wszystko zgodnie ze swoją tożsamością. Dzisiaj tego zabrakło, dlatego jestem bardzo niezadowolony. Mamy pięć dni, by się poprawić i zaprezentować co najmniej tak dobrą piłkę, jak na przykład w spotkaniu z Lechem Poznań.
Po przerwie chcieliśmy poprawić w zasadzie wszystko, ale mówiąc konkretniej – przede wszystkim pressing. Obraz meczu wyglądał właśnie tak, że ze brakowało nam całkowitego podejście do rywala. Były momenty, że do pressingu ruszali napastnicy, innym razem skrzydłowi, a raz środkowi pomocnicy. Za każdym razem ktoś się wyłamywał z pressingu, jakby nie czuł timingu. Tak dobrze przygotowana i nastawiona drużyna, jak Pogoń, z każdą kolejną minutą nabierała pewności siebie.
Chciałbym, żebyśmy wrócili do tego, co jest naszą tożsamością. Musimy dobrze pressować, bo dzięki temu jesteśmy skuteczni”.
Robert Kolendowicz:
„Świetny mecz w naszym wykonaniu. Jestem zadowolony z tego, jak weszliśmy w spotkanie i je kontrolowaliśmy. To jest sposób, w jaki widzę futbol i jaki cały czas implementujemy. To futbol polegający na posiadaniu piłki, dominowaniu, przeładowaniu sektora centralnego czy współpracy w bocznym sektorach. Dzisiaj to wszystko widziałem. Wielkie gratulacje dla zespołu, bo było to coś niesamowitego!
Widziałem już mecze Pogoni, w których dominowała, ale dziś jestem szczególnie dumny z momentów, gdy nie posiadaliśmy piłki. Fantastycznie reagowaliśmy po stracie, doskakiwaliśmy i nie zostawialiśmy rywalowi przestrzeni na rozwinięcie skrzydeł. W szatni powiedziałem, że każdy jest ważny. Widać było jakość w grze zarówno zawodników, którzy rozpoczęli mecz od pierwszej minuty, jak i tych, którzy weszli z ławki rezerwowych. Chcemy zwyciężać razem – to zdanie musi przyświecać nam w tym sezonie.
Dziękuję kibicom za ich wsparcie, co ważne – od samego początku spotkania. Bardzo pomogli nam dobrze wejść w mecz”.
Jakub Sypek:
„Naszą najmocniejszą stroną jest wysoki pressing, a to dzisiaj średnio funkcjonowało. Pogoń wielokrotnie bez problemu z tego wychodziła i tworzyła sobie groźne sytuacje. Musimy to przeanalizować, a następnie poprawić. Nie mogą się również zdarzać sytuacje, w których przeciwnik sam wbiega w nasze pole karne, bo przez takie błędy tracimy bramki. Czasami po nieudanej pierwszej połowie, na drugą wychodzi odmieniony zespół. U nas obie części meczu były niestety nieudane”.
Trenerze, pan się powinien po tym meczu razem ze swoimi podopiecznymi zapaść ze wstydu pod ziemię. Dosłownie.
Czasy zapadania się ze wstydu zniknęły dawno temu, razem z ambicją i honorem. Teraz są czasy ludzi uśmiechniętych, minimalizm i bylejakość, ale najważniejsze, żeby się uśmiechać.
Dopiero były zachwyty. Teraz jechanie po piłkarzach i trenerze. Zagraliśmy słaby mecz to fakt
Ale to była Pogoń która walczy o podium od 4-5 lat. Trezva się cieszyć że było tylko 2-0. Głowa do góry takie mecze się zdarzają
dokładnie!
można było zmieniać poszczególnych graczy – co częściowo było zrobione i bez efektu większego. w takim meczu jak nie idzie to po prostu nie idzie.
To już drugi z rzędu mecz, w którym „nie idzie”, bo słabiutko było już ze Śląskiem, który nie umie wygrać z nikim w tej wielkiej lidze…
Się okaże, czy to słaby tydzień, cza jakaś dłuższa tendencja.
Jak grają dobrze to są zachwyty a jak grają dno, to jest krytyka, tak ciężko to zrozumieć? Po raz drugi z rzędu Widzew zagrał antyfutbol. Z taką grą czekają nas heroiczne boje o utrzymanie.
W zasadzie podpisuję się pod tym. Ale zgadzam się z innymi wpisami,dziwne, że próbujemy skrzydłowych na 10, jest przecież Kerk, który podobno jest już gotow rozegrać cały mecz na tej pozycji, a jeżeli nie jest to pogonić trochę, bo to pilkarz, który zrobi różnice, a ta pozycja jest dla Niego. Kastrati na 4 mecze jeden świetny i trzy bardzo złe, dawać Go tylko na ten jeden, po co nam Hajrizi, który przecież może grać na boku ??? Cybulski i Krajewski zmiennicy, żeby wypełnić limit i można powalczyć.
To co powiesz o Cybulskim…Pięć bezproduktywnych meczów
To zwykly sredniak a nie czolowa druzyna
Cała drużyna powinna się wstydzić pierwszej połowy . Wynik 2:0 to był dla nas najniższy wymiar kary. Oby nigdy więcej takich meczy w naszym wykonaniu. Brawa dla kibiców za doping do samego końca.
Ma ktoś może jakiś mikser? A jeśli tak to czy mógłby podjechać i wydłubać mi nim oczy po tym co dziś zobaczyłem? Zapłacę…
Po meczu Pogoni w Zabrzu miałem to samo, jakoś przetrwałem i się opłacało.
Życzę wam tego samego … powodzenia.
Kibic że Szczecina.
zostawienie Cybulskiego przez 90 minut to śmiech na sali panie trenerze. Oby pan Kukuć zadał Panu pytanie w tym temacie.
Alvarez też bez szału . Obok Cybulskiego najgorszy w drużynie
To jest totalna kompromitacja włodarzy, ze po tylu przeprowadzonych transferach o naszej sile ofensywnej stanowią Cybulski, Sypek i Rondic. Wszyscy trzej – zawodnicy 1/2-ligowi. Ostatni raz takie zażenowanie po meczu to czułem chyba po meczu z Resovią (1:4). Myśliwiec robi krzywdę takim zawodnikom jak Cybulski czy Sypek wystawiając ich w pierwszym składzie. Określić to co się dzisiaj wydarzyło gwałtem, to jak nic nie powiedzieć. Dzisiaj na każdej z pięciu pozycji (skrzydła, boki obrony, napad) była jakościowa przepaść na korzyść Portowców. Ale mimo wszystko obraz gry to jakieś nieporozumienie… wstyd tak się zaprezentować.
Trener gra w swoich faworytów i to niestety dzieje się ze szkodą dla wyników. Cybulski i Sypek nie mają żadnego uzasadnienia w podstawie gdy na ławce są Klimek i Gong. Tak samo gdzie jest Hajrizi? Kozak z solidnego klubu nawet minuty nie powąchał w śmiesznej polskiej lidze. Niestety ale trener podjął złe decyzje a teraz nie chce się przyznać do błędu i woli czekać aż gorsi na tych pozycjach udowodnią że ma rację i najwyżej przegramy więcej niż musielibyśmy, ale musi wyjść że miał rację. Najgorzej jak ci gorsi niczego nie udowodnią a ci lepsi złapią jakiś spadek motywacji no… Czytaj więcej »
Co do faworytów i wyborów personalnych trenera, to trudno się wypowiadać, trzeba by było być z drużyną cały tydzień. Gong nas na razie nie zbawi, do przodu szarpnie 2-3 razy i potem znika a w defensywie w ogóle go nie ma. Klimek ze Śląskiem też nic wielkiego nie pokazał. Problemem jest to, że cała drużyna gra coraz gorzej. Poziom trzyma Giki i Żyro. Na resztę żal patrzeć, jak się męczą. Szybkościowo jest dramat, poza Gongiem, który nie trenował w przerwie letniej z drużyną nie ma nikogo z depnięciem. Silva, Rondic, Kerk biega chyba wolniej ode mnie a bliżej mi do… Czytaj więcej »
No więc jedyny celny strzał w kierunku bramki pod koniec I połowy, dokładnie 44:50 oddał Rondic po dosrodkowaniu Cybula. Co prawda trudno to nazwać strzałem, raczej główkowanie do bramkarza. A teraz parę porównań młodzieżowców za Sofascore – uważam, że te są bardziej miarodajne niz te z Flashscore, bo przy okazji pokazują pozycje na boisku a także statystyki indywidualne. Porównuje tylko ten sezon i tylko EX: Cybul (05 r)- 5 meczów / 320 min – średnia ocena 6,78. Ostatni mecz 6,7 Rózga Filip Cracovia (06 r) reprezentant PL – 4 mecze / 288 min- śr. 6,55, co ciekawe w ostatnim meczu… Czytaj więcej »
Sypek proszę zamilcz. Nic nie mów i wykorzystaj kończące się okienko transferowe. Poproś swego managera niech załatwi jakikolwiek gotówkowy transfer i odejdź. Może Wieczysta…Zabierz ze sobą Kastratiego, Cybulskiego, Da Silvę i tego karatekę, co się połamał na drzwiach. W razie potrzeby dorzucimy jeszcze Rondica, Sobola. Może w pakiecie będzie łatwiej się was pozbyć. No, ale to takie moje marzenie. Jesteście za słabi na tę słabą ekstraklasę i nikt was nie weźmie nawet dwie ligi niżej (za darmo może by ktoś się skusił). Będziecie dalej potykać się o własne nogi w moim ukochanym klubie.
Miej pretensje do tego kto te transfery prowadzil,nie do nich… dyrektor jest adresatem,geniusz Wichniarek
Trenerze przestan grac Cybulski – Rondic -Sypek w ataku bo to komedia co oni graja. Gramy w ataku najgorszymi zawodnikami jakich mamy a trener dalej na nich stawia. Nunez jest gorszy od Sypka nie sadze. Coraz mniej strzalow oddajemy z meczu na mecz i trenera to nie dziwi czemu? Klimek – Lukowski- Gong sproboj czegos nowego w ataku
Sypsk ty się już lepiej nie odzywaj a najlepiej nie graj bo żal patrzeć. Wróć do podawania piłek piłkarzom poćwicz że 4 miechy aż będziesz padać na pysk i dopiero wróć.
Dziś to był dramat
Niestety najsłabszym ogniwem tej drużyny jest Hanousek, to cień zawodnika sprzed dwóch lat, pisałem przed sezonem że po odejściu Kuna nie ma nikogo na tę pozycję, Alwarez zamiast rozgrywać musi latać dziury w obronie to go nie ma z przodu, jeżeli nie ma kto rozegrać piłki od tyłu to choćby na skrzydłach czy w ataku grali najlepsi w Europie to kto im ma podać piłkę się pytam???
Trenerze Twoja taktyka, aby dotrwać do około 60 minuty z remisem i z Cybulskim i Sypkiem na boisku okazała się, co było pewne nie do wykonania. By pozniej zaatakiwac ze zmianami i cos strzelic. Gratuluje upartosci. W Mielcu już straciliśmy punkty przez takie dziwactwa. A Cybul dalej grał…dzis to ty byłeś głównym winowajcą porazki, wystawiając Cybula i Sypka. Jeden jest obsrany i jest za slaby na ex niestety i już spalony psychicznie, drugi nie dał rady w 1 lidze. Szukasz ostatnio kwadratowych jaj . Wiemy, że nie mamy ofensywnego pomocnika, ale Łuki tam się marnuje. I wiemy, że nie masz… Czytaj więcej »
Nie ma kwadratowych jaj. Są co najwyżej sześcienne.
xD
Zastanawiam się jak trener chiał po przerwie wszystko poprawić nie wprowadzająć ani jednej zmiany. Przeczy sam sobie. Kolejna kwestia o jakich napastnikach mowa skoro na boisku był jeden i jak co mecz nie potrafił trzymać lini spalonego.
Można by napisać dużo o dzisiejszym spotkaniu, że Rondi to jednak nie ma tego magicznego czegoś co nawet Dżordi miał raz na te 2-3 spotkania gdzie potrafił z niczego coś wyczarować, że Lirim znowu elektryczny, że Sypek w sumie nie wiadomo czemu gra (widać było pomysł Pogoni by grać na tą dwójkę), że Łukowski to skrzydłowy itd. Dziś graliśmy coś jakby stojanow razy elektryk + bieganie bez celu. Ale w skrócie – pytanie do trenera Daniela, czy zaczyna bawić się w upartość niczym Janusz N.i forsować rzeczy które już widać, że średnio działają lub jak dzisiaj wcale a 0-2 to… Czytaj więcej »
Co on pieprzy? Skład, którym wyszliśmy to był sabotaż. Jaki pressing, kiedy w pierwszej połowie meczu nie wychodziliśmy z własnej połowy. Żadnej chęci, inicjatywy, by zaatakować. Panu trenerowi Myśliwcowi już woda sodowa uderzyła do głowy i wymyśla taką taktykę, której nikt nie rozumie. Co, w pierwszej połowie wymyśliłeś, że weźmiesz Pogoń na przetrzymanie, śmiechem chciałeś ich wykończyć. Miej trenerze jaja i przyznaj się, że twoje pomysły na grę Widzewa już się skończyły. Dlaczego Klimka, który jest walczakiem i coś potrafi nie opuściłeś na boisko DLACZEGO? Dziś to była karykatura piłki nożnej w wykonaniu Widzewa, a nie gra.
Co wy robicie, ej Widzew co wy robicie
Wstyd przynosicie
Najgorsze że pogoń grała tak samo cały czas bokiem i wrzutka na 11 metr i cały czas nasi nie reagowali na te wycofywane piłki , proszę hajziri niech w końcu zagra plus Klimek może za sypka a cybul niestety cieniutki , dobra zmiana kerka i może dać trochę Sobolowie pograc
Panie trenerze jaka tożsamość? Drużyna znów wygląda źle motorycznie? Nie potrafimy wykluczyć przynajmniej 3 kluczowych zawodników Pogoni szybkim doskokiem!!! Piłkarze to czują. Gramy na stojaka. Nie ma ruchu bez pilki. Przeciwnik dominuje. Mnożą się błędy i zaczyna naszym brakować wiary w sukces. Powtarzam to on kilku lat. Polska ekstraklasa nie wymaga finezji. Widzew potrzebuje profesjonalistów od przygotowania fizycznego i motorycznego i bedziemy dominować w polskiej piłce.
Hmm chyba się nie zgodzę, bo Kastrati i Sypek fizycznie wygladają bardzo dobrze, są po prostu za słabi na słabą ekstraklasę. Rondic szybszy nie będzie, strzeli gola raz na dwa miesiące, a przypominam, że strzelił niedawno w Krakowie.
Wierz mi Kolego mam podstawy aby tak twierdzić. Apropo Rondicia, przygotowanie motoryczne i fizyczne do gry w piłkę nożną to zupełnie co innego niż przygotowanie do biegu na 60/100 m.
Od początku ligi nie gramy dobrze. Ze Stalą i Lechem zagraliśmy dobrze po jednej połowie. Od Śląska i Pogoni byliśmy gorsi. W meczach ze Śląskiem i Lechem zdobyliśmy punkty dzięki szczęściu, Gikiemu i błędom sędziowskim. Nowe transfery nie przyniosły pożytku. Nie widać pomysłu na grę. Nasza słabość ze Śląskiem wynikała rzekomo z tego, że nie potrafimy grać w ataku pozycyjnym. Z Pogonią miało być łatwiej,bo w kontratakach jesteśmy lepsi. Wyszlo jeszcze gorzej. Jak nie oddaje się strzałów na bramkę, to nie będzie goli. W ilości oddanych strzałów jesteśmy najgorsi w lidze. Dlaczego jest tak, że nowi trenerzy w naszym klubie… Czytaj więcej »
Do pressingu to trzeba mieć siłę biegać w jako takim tempie. A u nas z motoryką coraz gorzej.
Panie trenerze- po co grac pressingiem kiedy przod doskakuje a druga linia kryje na radar i jest kazdu jakies 4-5 metrow od przeciwnika- szkoda pary a juz rozgrywanie od bramkaza przez linie obrony to proszenie sie o bramke co juz nie raz bylo widac- dzisiejszy mecz to juz byl totalny dramat,druzyna wlokla sie po boisku jakby mieli za soba jakis ciezki mecz dwa dni wczesnie-oby z Radomiakiem nastapily jakies zmiany !!!!
Pogoń Szczecińska MKS MKS! Super doping
Panie trenerze. To Pan przegrywa dzisiaj wystawiając taki, a nie inny skład
Nie wyciągnąłeś żadnych wniosków po Śląsku wystawiając Kastratiego w pierwszym składzie. Wszyscy widzieli, że nie weszlišmy dobrze w mecz więc po pół godzinie powinna być co najmniej podwójna zmiana, a zmian nie było nawet w przerwie.
Obrona zagrała przyzwoicie bo zamiast 8 straciła dwie bramki.
Zawaliła pomoc.
Zamiast Cybulskiego, który jest winien bramce powinien grać Klimek, zamiast Alvareza Kerk, zamiast Sypka Gong, a zamiast Rondica Sobol.
Trener zaczyna popełniać błędy jak Niedźwiedź i kurczowo wierzy w tych, a nie innych.
Niestety – pupile trenera zawodzą. Czas się otrząsnąć
A kto na młodzieżowcu? No chyba że mamy kasę żebypłacić karę. Cybulski gra bo musi.
To jest totalne dno. Żeby w ogóle przez cały mecz nie stworzyć zagrożenia pod bramką przeciwnika? Pogoń jest mocna w ataku i słaba w obronie i dać się zepchnać na własną połowę to murowany sposób na porażkę. A to rozgrywanie we własnym polu karnym to jak bawienie się ogniem. Jedyne plusy w Widzewie to Shehu, Giki i Luis Da Silva. Ale w ataku nie istnieliśmy.
Na plus jeszcze Żyro. Uratował nas wybijając głową piłkę z linii bramkowej i dobrze stał na 5 metrze blokując strzał zmierzajæcy do bramki. Poza tym kilka razy dobrze zagrał długim podaniem.
tak to wyglądało jakby grali przeciwko trenerowi bo takiej padaki to już dawno nie oglądaliśmy a sądząc po składzie wyjściowym mogło tak być bo jedni nie umieli , inni jakby nie chcieli
Akurat ulubieńcy trenera zagraliby przeciwko niemu. Przyszedłby kto inny, to Sypek, Rondić i Kastrati przestaną się łapać do dwudziestki.
Mysliwcu to,ze przegralismy to nie jest powod do zmartwien chociaz wolalbym trzy punkty i pozycje lidera.Powodem do zmartwien jest brak jakiejkolwiek gry naszej druzyny.Oni dzisiaj stali na boisku i nie wiedzieli co robic.
Dokładnie można przegrać ale niech to będzie przegrana po walce albo po grze stworzeniu sobie sytuacji jakichkolwiek. I to nie jest powód do zmartwień! Ale ta gra trenerze to jest wielki powód do zmartwień 2 mecz z rzędu! Naprawdę trener tego nie widzi jak fatalnie zagraliście?? Niedźwiedź gadał po porażkach o pewnych mechanizmach których muszą sobie wypracować a ten gada ciągle o tożsamości! Zaczyna się trener gubić przypomina mi to Janusza . Wystarczy powiedzieć zagraliśmy piach totalny fatalnie nie więcej.
Pan trener „ma zaszczyt reprezentować” kasując za to miesięcznie po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ja mam przykry obowiązek frustrować się tym, że muszę to oglądać, wraz z kilkunastoma tysiącami współfinansować i znosić to,że buduje Pan gmaszysko przeciętności na miarę ŁKSu z przytłaczającej większości lat jego trwania (miejsca 8-12 jako cel i przeznaczenie)…Z pańskiej taktyki wyławiam 1 pomysł na grę pt.”odebrać im piłkę jak najszybciej i jak najbliżej bramki” ,bo przy przewadze liczbowej ,w odległości kilkunastu metrów od bramki ,jesteśmy w stanie ją wcisnąć (w sposób będący analogicznym do średniowiecznych wojów zdobywających twierdzę). Nie uderzamy na bramkę ,bo to nie ma sensu… Czytaj więcej »
Chcielismy zmienic Pressing. Nawet jak mielismy pilke to nie wiedzieli komu podac gdzie I do kogo. Kazdy z nas gral w pilke czy to na podworku czy przed blokiem czy w A lub B klasie itd ale jak widziales ze ty podales kumplowi a on stal w miejscu to odrazu dostal od ciebie zjeb.. ze stoi. Trenerze kiedy ostatnio strzelilismy gola z Rzutu Roznego? Inne kluby potrafia my nie a z autu to nie mowie nawet. Unas jest taktyka pressing. Nunez gorszy od Sypka? Nie sadze. Klimek siedzi na lawce bo Cybulski mlodzierzowiec a daj ze Krajewskiego na prawa obrone… Czytaj więcej »
Wstyd
Pressing? Jaki pressing? Z trudem wymienialiście kilka podań, byliście wolni jak wozy z węglem. Sorry, ale chciało mi się wymiotować dzisiaj. Kryminał!
Niech już przestanie z tym Sypkiem…od początku Gong i Klimek..i nowy srodkowy obronca..Z Radomiakiem okaze się czy ściąganie piłkarzy z Portugali jest lepsze od ściąganie piłkarzy że Słabej Słowacji…
To co wczoraj pokazali zawodnicy to świadczy jakiego nosa do transferuf ma pan Wichniarek i on pierwszy powinien odejść z tego klubu bo pan Sobolewski w grobie się przewraca jak widzi co tu się dzieje żenada nic więcej i wstyd.
Myśliwców soda uderzyła do głowy, Gramy wolno, Sypek to jest sabotaż, środek katastrofa, Rondic zero, a na Ławce Hairizi, Klimek, Gongnie do uwierzenia. Myśliwiec obudź się.
A w Barcelonie zagrało trzech 17-latkow. Kim my jesteśmy? Nikim i długo tak jeszcze zostanie. Bardzo długo. A dlaczego gra Sypek, Rondić, Cybulski (młodzieżowiec musi) to wiedzą nieliczni, a może wszyscy? Vide Zieliński w poprzednim sezonie. Bo się nie wychylają. Hamulic miał jaja i może już nie pograć u DM.
Sami znawcy i trenerzy.
Sypek, Cybulski, Kastrati i Rondic – ta czwórka jest tragiczna i to od początku sezonu. Trener jest winny że ich wystawia
To jest totalna porażka Wichniarek jako pierwszy powinien odejść w poniedziałek za te transfery jakich asiorów do klubu sprowadził.
Najniższy wymiar kary. Beznadziejny występ WIdzewa. Drużyna bez obrony i bez ataku zupełnie zdominowana przez rywala. Zresztą czy mogło być inaczej kiedy się zobaczy na skład Widzewa ???. Problemy jakie mamy od dawna były wiadome i należało je rozwiązać w oknie transferowym. Kiedy nie zostało to dokonane to cudów nie ma. Kerk gwiazdą nie był i nie będzie to już jest półamator, napastnika jak nie było tak nie ma. Oczywiście zamrożono pieniądze w kimś kto po przyjściu do grania zdolny nie jest do tego ma problemy mózgowe ale to już klasyka gatunku w Widzewie, że do Widzewa przychodzi wielu zawodniku… Czytaj więcej »
A żyroskop kolejne spotkanie zamiast pilnować swojej pozycji to lata gdzieś na bokach boiska i robi dziurę w środku obrony ale ulubieniec trenera będzie grał A Hajrizi ława. U nas za wyprowadzanie piłki biorą się środkowi obrońcy nie środkowi pomocnicy później strata i zyro człapie nie może nikogo dogonić
xD xD W punkt.
Kastrati. Co on robi w pierwszym składzie?
Zenada Nunesa odstawił a gra sypkiem. Przywrócić Nunesa a Gong do pierw zego składu…nie mówiąc o klimki
Nunes jest cienki, w dodatku mu się już nie chce, to poziom II ligi, zobacz jak grał w sparingach. A Gong jest szybki, ale jak dostanie piłkę, to nie wie, co z nią zrobić. Najlepszym wariantem byliby Klimek i Łukowski na skrzydłach, na 10 Alvarez, a za nim Marek i Shehu.
Istnieją istnieją takie mechanizmy, że się nie przegrywa. Za Franca Widzew w sezonie nie przegrał meczu. Więc się Pan myli Panie Danielu. Niestety ppomylił się też dobierając skład. Msi Pan coś zmienić i potrzebny jest wstrząs i zmiany w składzie. Szczerze my nie mamy kim postraszyć. Sypek Rondić…błagam. Pisałem to wcześniej to mnie tu minusowali. Po meczu z Cracovią wszyscy myśleli, że mistrza mamy w cuglach. Mecz z Pogonią nas zweryfikował. Teraz Radomiak, który nam nie leży …zobaczymy co teraz Pan trener wymśli.
Taką drużyna, która nie doznała porażki przez cały sezon był Widzew, warto byłoby wiedzieć.
Hanusek powinien dostać karę finansową za odpuszczanie przy dwóch bramkach.
Stał i się patrzył, nie zareagował.
Znów dziura na środku obrony?!
F16 tego nie widzi?!
Te granie na krótko gdzie co mecz Alwarez daję prezenty przeciwnikowi.
Pierwsza bramka to Cybulskiego. Obejrzyj dokładnie. Zresztą został zj.. od Gikiego
Niestety Hanousek jest cieniem zawodnika sprzed dwóch lat, pisałem przed sezonem że po odejściu Kuna nie ma nikogo na tę pozycję, Alwarez zamiast rozgrywać musi latać dziury w obronie to go nie ma z przodu, jeżeli nie ma kto rozegrać piłki od tyłu to choćby na skrzydłach czy w ataku grali najlepsi w Europie to kto im ma podać piłkę się pytam???
Panie trenerze ja widzę że u Pana najważniejszym słowem jest słowo „mechanizm” które pojawia się prawie w każdej wypowiedzi oczywiście w różnych odmianach, więc chcę Panu przypomnieć że każdy mechanizm może zacząć szwankować albo po prostu się popsuć, i właśnie w tym meczu Pana mechanizm całkowicie się rozleciał, i co Pan zrobił w przerwie? nic kompletnie nic, nie wymienił Pan zepsutych elementów, pozwolił Pan aby ten mechanizm popsuł się jeszcze bardziej. Obrazując to tak jakby mechanik nie wymienił np. popsutego elementu zawieszenia bo uzna że jeszcze trochę pojeździ, a po jakimś czasie ten element rozleci się całkowicie narażając właściciela auta… Czytaj więcej »
Niestety ale mamy bardzo słabych młodzieżowców. Cybulski jest wątły, łatwo go przepchnąć a i drybler z niego żaden. Młodzieżowiec powinien być wzmocnieniem a przynajmniej nie osłabiać składu. Z dwojga złego postawiłbym na tego Krajewskiego. Jesteśmy ofiarą tego przepisu w tym sezonie …..
Krajewski początek z Lechem miał słaby, ale potem się ogarnął i nakrywa Kastratiego czapką.
Panie trenerze od dwóch spotkań Widzew wygląda beznadziejnie a czerwień Kozłowskiego w meczu ze Śląskiem tylko przypudrowała slabe oblicze drużyny. Nie mamy skrzydeł Sypek, Cybulski to max rezerwy. Dlaczego drużyna wychodzi osłabiona od pierwszego gwizdka. Pytam po raz kolejny gdzie jest Hajrizi? Czy naprawdę jest słabszy od Kastratiego?Jeśli tak to na ch.. ten transfer. Jeśli chodzi o frustrację Hamulicia to pokłosie Pana decyzji o odsunięciu chłopa w kadry meczowej.
Prawda jest taka że Rondic nie jest napastnikiem jakiego nam potrzeba on może wchodzić na ogony i robić robotę
Ale nie mamy lepszego i tu tkwi problem. Sobol raczej nas nie zbawi, chociaż trzeba by mu dać szansę.
Trenerze z Lechem tak naprawdę to zagraliście dobrze tylko pierwszą połowę. Druga to zwyczajnie obrona Częstochowy (cudowna). Mecz z Pogonią obnażył brak umiejętności czysto piłkarskich na tle pogoniarzy. Nie ma Pan materiału do obróbki i tu się chyba wszyscy zgodzą. Wiosenne transfery to jedna wielka tragedia. Obecne jeszcze dajmy trochę czasu. Napastnika według mojej oceny nie mamy od kiedy awansowaliśmy do ekstraklasy. Pierwsza ósemka według mnie to pobożne życzenia. Pisałem już wcześniej że obecna para stoperów jest dla mnie niepewna. Praktycznie w każdym meczu walą błędy. Może czas ulubieńca posadzić na ławie a spróbować Hajriziego (w sparingach wyglądał na pewno… Czytaj więcej »
Trenerze, Krajewski prezentuje się o niebo lepiej niż Kastrati, który jest zagubiony, jak dziecko we mgle. Niewiele widzi na boisku, ani nawet wokół siebie, o tym co się dzieje za jego plecami nie wspomnę. Ile razy spowolnił akcję, ile razy w ostatnich dwóch meczach odebrał mu piłkę zawodnik, którego nie zauważył bo ten biegł za nim. Owszem zdarzy mu się naprawdę dobra interwencja w meczu, ale są to incydenty. Ten piłkarz nie miałby pewnego miejsca w pierwszej lidze. Dlaczego Sypek? O ile prezentuje wyższy poziom niż Kastrati to nie jest piłkarz, który według mnie zasługuje na pierwszy skład. Dlaczego nie… Czytaj więcej »
Jacy gracze taki mecz. Oni nie będą grali non stop pięknie. To trzeba umieć. Liga Nas zweryfikuje. Mamy słabszy skład i gramy bez napastnika.
To jest nasza prawda o klubie słaby trener i piłkarze do kitu będziemy walczyć o utrzymanie porażka panie prezesie dno
Czemu nie gra Klimek i czemu ten emeryt Krek jest wystawiany .Coś się temu naszemu trenerowi pomieszalo
Jedyne co mi się podobało to jak Alvarez zdzielił z bara Grosickiego. Pokazał jak powinni grać boczni obrońcy w pojedynkach z tego typu graczami. Obejrzeć powtórkę ze sto razy ze zrozumieniem i robić tak samo.
To wyglądało jak gra oldboyów Widzewa nadęty balon pękł możemy z tym składem walczyć co najwyżej o utrzymanie nygusy którzy udawają grę powinni odejść a w ich zatrudnić nowych Dyrektor Sportowy czas kanikuły zakończył się do Pana
Trzeba obiektywnie powiedzieć że na pięć pierwszych męczy graliśmy już z Poznaniem, Wrocławiem i Szczecinem czyli mocnymi drużynami a mamy 8 punktów czyli raczej nieźle. Minus to że gramy coraz gorzej. Z Radomiem o przełamanie i powrót na zwycięzką ścieżkę!
A legia goli radomiaka. Jak nie da strzelić z akcji trzeba zrobić karnego. Brakuje naszym cwaniactwa boiskowego. Przegrywasz 1:0, zrób karnego i grasz od nowa. Poza tym brak strzałów zza 16 metra. Ludzie, czy nie na tym polega gra w piłkę. Strzały dają bramki. Jak to wytłumaczyć naszym piłkarzom?
GADANIE ZE CEBULSKI ŚWIETNY JEST NA TRENINGU I DLATEGO GRA HEHEH TO TROCHE GŁUPIE PANIE TRENERZE A CO KLIMEK SIE OBIJA CZY INNY ZAWODNIK . MECZ O STAWKĘ weryfikując FORMĘ NIE TRENINGI .
Powiem tak. Skoro już teraz trener Myśliwiec jest coraz częściej porównywany z byłym trenerem Niedźwiedziem to dobrze o nim i o jego jego „myśli trenerskiej” nie świadczy. Samo to, że nie wystawia do składu wyjściowego aktualnie dostępnych, najlepszych piłkarzy Widzewa dyskredytuje go jako trenera. Pan Niedźwiedź coś na ten temat mógłby powiedzieć.
Pierwszą połowę podsumowało najlepiej zdanie Gikiewicza „to jakaś amatorka mogliśmy przegrywać 5: 0. Nie lubię specjalnie na nikim „wieszać psów”, cała drużyna zagrała słabo z Pogonią jednak dla mnie wielkim rozczarowaniem do tej pory jest chwalony przez trenera Lirim Kastrati . Może i wyróżnia się na treningach ale mecze mu nie wychodzą i zdecydowanie z bloku obronnego jest najsłabszym ogniwem. Innym zawodnikiem, który rozczarowuje to Gong, nie spodziewałem się cudów ale jego aktywność pozostawia wiele do życzenia.