Podwójny sprawdzian na dwa tygodnie przed ligą
30 czerwca 2022, 21:00 | Autor: KamilZa dwa tygodnie piłkarze Widzewa Łódź zagrają swój pierwszy od ośmiu lat mecz w Ekstraklasie. Przygotowania do startu zmagań wchodzą więc w decydującą fazę. Jutro podopiecznych Janusza Niedźwiedzia czeka podwójny sprawdzian, z dwoma pierwszoligowymi przeciwnikami – Sandecją Nowy Sącz oraz Puszczą Niepołomice.
Czerwono-biało-czerwoni mają już za sobą dwa kontrolne spotkania. W pierwszym spisali się znakomicie i pokonali na wyjeździe aktualnego mistrza Polski, Lech Poznań. W drugim tak dobrze nie było, gdyż łódzka ekipa tylko zremisowała z GKS Tychy. Wyniki nie są oczywiście najważniejsze, natomiast sama gra także nie porwała – gospodarze byli za wolni, przez co nie stworzyli sobie zbyt dużej liczby dogodnych sytuacji. Cieszyć może natomiast dobra forma kilku nowych nabytków, zwłaszcza Juljana Shehu i Mateusza Żyry. Pierwszą bramkę od dawna zdobył też Mattia Montini i miejmy nadzieję, że to pozwoli mu się przełamać również w lidze.
W środę widzewiacy rozpoczęli kluczową część przygotowań do sezonu, czyli dziesięciodniowy obóz w Woli Chorzelowskiej. W kadrze na to zgrupowanie znalazło się dwudziestu pięciu piłkarzy, w tym dwudziestu dwóch z pola. W tym gronie jest Marek Hanousek, który jednak wciąż się rehabilituje i na murawie niemal na pewno go nie zobaczymy. Szkoleniowiec de facto będzie miał do dyspozycji dwudziestu jeden graczy – nimi będzie musiał zapełnić dwadzieścia miejsc na boisku. Nie będzie to łatwe, zwłaszcza wobec panujących w kraju upałów, można się zatem spodziewać, że jutro zdecydowana większość kadry dostanie po dziewięćdziesiąt minut, również młodzieżowcy, jak Adam Dębiński, Hubert Lenart czy Filip Zawadzki. Na debiut czeka Bożidar Czorbadżijski – obrońca najpewniej pokaże się w piątek w sporym wymiarze.
Łodzianie mają jutro w planach dwumecz z dobrze znanymi sobie rywalami z I ligi. Rozpoczną od starcia z siódmą siłą minionego sezonu, Sandecją. W ekipie Dariusza Dudka zaszło już sporo zmian – opuścili ją między innymi Sebastian Rudol czy wypożyczony z Lechii Gdańsk Łukasz Zjawiński, jednak w ich miejsce sprowadzono następców. Na pierwszy plan rzuca się nazwisko Giorgiego Merebaszwilego, który jeszcze w maju, jako zawodnik Podbeskidzia Bielsko-Biała, próbował pozbawić widzewiaków awansu do Ekstraklasy, znaną postacią jest też ściągnięty z tego samego zespołu Kacper Gach. Formację ataku wzmocnił z kolei Jakub Wróbel z Resovii. I wszyscy będą chcieli się dobrze pokazać na tle nowego ekstraklasowicza.
Sporo dzieje się też w Puszczy, która za każdym razem sprawiała czerwono-biało-czerwonym mnóstwo problemów – to przecież po meczu z nią pracę stracił Enkeleid Dobi, bardzo blisko bezbramkowego wyniku było również wiosną, lecz w doliczonym czasie o wygranej przesądził nieobecny już przy al. Piłsudskiego Daniel Villanueva. Niepołomiczanie, nadal prowadzeni przez Tomasza Tułacza, na razie testują mnóstwo graczy, również zagranicznych. Transferów kilka też zrobili – ostatnio ściągnęli Michała Koja z Korony Kielce oraz wypożyczyli Artura Siemaszkę z Arki Gdynia. Drużyna z Małopolski została natomiast znacznie osłabiona – do Ekstraklasy trafili Gabriel Kobylak, Szymon Kobusiński i Kamil Kościelny. W kadrze są dwaj byli widzewiacy – Piotr Mroziński oraz Marcel Pięczek – jednak ostatnio nie wystąpili.
Jutro czeka nas prawdziwy dzień z Widzewem, który rozpocznie się o godzinie 10:30 – wtedy usłyszymy pierwszy gwizdek w meczu z Sandecją. Po przeczekaniu największych upałów, o godzinie 18:30, zacznie się z kolei spotkanie z Puszczą. Oba sparingi odbędą się na boisku w Woli Chorzelowskiej i będą otwarte dla kibiców. Na miejscu pojawi się również Redakcja WTM, dzięki czemu przebieg boiskowych wydarzeń będziecie mogli śledzić w naszej Relacji LIVE. Komentarz radiowy zapewni RadioWidzew.pl, nie będzie za to transmisji w Widzew TV.
Ten nietoperz będzie doił naszą krew ( kasę)
narazie go nie kupili ! WIchniarek negocjuje …
Nie podoba się to wypad
A tego Ivi Lopeza( z Rakowa)to jak dobrze pamiętam to z trzeciej ligi hiszpańskiej kupili też nie miał statystyk, pierwszy sezon w Polsce średni a potem mega odpalił.
Po co lozyc na wasza tv jesli otwarty dla kibicow czemu nie ma transmisji.
I na tym emocji nie koniec. Również jutro bowiem testy medyczne w Widzewie ma przejść awizowany już wcześniej Jordi Sanchez — tak przynajmniej podają „Fakty”. Piłkarz ten porozumiał się dziś wstępnie z Widzewem. I jeżeli nie wydarzy się coś nieprzewidzianego, Hiszpan podpisze z naszym klubem kontrakt na dwa lata, z opcją przedłużenia go o rok. Nie wiem, czy będzie to nasz dobry transfer? Co zaś tyczy się Letniowskiego — wysokość jego transferu jest podobno mniejsza od klauzuli wykupu, szacowanej na około 500 tys., jeśli dobrze pamiętam i jeśli wierzyć temu samemu źródłu informacji, z której to nie skorzystaliśmy. Wygląda więc… Czytaj więcej »
Jeśli tak jest,jak Kolega pisze to tylko należy cieszyć się z posunięć zarządu.W optymalnej formie Julek będzie na wagę złota.Oby urazy Go omijały a będziemy mieli piłkarza przez duże P. Powodzenia!!!!!
W rzeczy samej. Pozdrawiam!
Klauzura wykupu byla chyba na 200tys
O 200 tys. zdeponowanych na wykup Julka mówił nasz prezes. Czy jednak była to cała suma wykupu?-tej pewności już nie mam. Media pisały cały czas o 400-500 tys.