Podsumowanie wiosny 2018 – pomocnicy

Okres przerwy pomiędzy jedną a drugą rundą jak zwykle wykorzystujemy na podsumowania. W czterech częściach przyjrzymy się dogłębnie dokonaniom piłkarzy Widzewa wiosną. Przechodzimy do pomocników. Zapraszamy!

Wiosną w zespole Franciszka Smudy wystąpiło aż jedenastu pomocników. To najwięcej spośród wszystkich formacji. Jako gracza drugiej linii zakwalifikowaliśmy m.in. Michała Millera, choć w kadrze łódzkiej drużyny wymieniamy go jako napastnika. Miller częściej był jednak ustawiany na boisku niżej.

4. MACIEJ KAZIMIEROWICZ

Jeden z najbardziej niedocenianych piłkarzy łódzkiej drużyny. Kibice często zarzucają mu zwalnianie gry, brak pomysłu na kreowanie akcji ofensywnych lub błędy w ustawieniu. W Widzewie zmieniają się jednak trenerzy, a Kazimierowicz wciąż jest podstawowym zawodnikiem. Pewne miejsce w składzie miał u Przemysława Cecherza, Franciszka Smudy, a teraz może mieć u Radosława Mroczkowskiego. Jest w czwórce widzewiaków, którzy wystąpili w każdym z 17 spotkań. Być może brak docenienia wynika ze specyfiki pozycji, na której występuje.

Umówmy się, wiosna w wykonaniu defensywnego pomocnika nie była idealna. Zdarzały mu się mecze słabe (Ursus,Lechia, Huragan), ale również dobre (Victoria, Warta, GKS). Najczęściej występował u boku Dario Kristo. Liczyliśmy, że Chorwat przejmie na siebie część defensywnych zadań i „Kaziu” częściej będzie widziany w ataku. Niestety, liczby mówią same za siebie: zero goli i jedna asysta.

Wiosna Kazimierowicza w liczbach:

Mecze: 17
Minuty: 1347
Gole: 0
Asysty: 1
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 5,84

6. ALEKSANDER KWIEK

Kreowany na gwiazdę drużyny zawiódł jesienią w bardzo dużym stopniu. Mimo to Smuda postanowił dać mu drugą szansę. Po przepracowaniu okresu przygotowawczego Kwiek miał być już innym zawodnikiem i choć w sparingach wyglądało to obiecująco, w lidze znów się nie potwierdziło. Rozgrywający zaliczył tylko jeden nieudany występ w meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki i znikł z pola widzenia. Dopiero na koniec rundy wrócił do osiemnastki, ale na boisku już się nie pojawił.

30 czerwca wygasła umowa Kwieka z Widzewem i więcej w czerwono-biało-czerwonej koszulce go nie zobaczymy.

Wiosna Kwieka w liczbach:

Mecze: 1
Minuty: 78
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 1,50

7. MATEUSZ MICHALSKI

Początek rundy miał przeciętny. Bazujący w głównej mierze na dynamice skrzydłowy był wyraźnie „zajechany” ciężkimi, zimowymi treningami. Starał się mimo to pomagać zespołowi i w meczach z Victorią Sulejówek i Wartą Sieradz zanotował po asyście. Skrzydła zaczął rozwijać od spotkania z Legią II Warszawa, w którym strzelił gol, zaliczył ostatnie podanie i zgarnął tytuł MVP. Później było już dużo lepiej, a w drugiej połowie wiosny Michalski był liderem drużyny: strzelał bramki, asystował kolegom, po faulu na nim odgwizdany został kluczowy rzut karny w starciu z Olimpią Zambrów.

Trudno przewidzieć, jak drużynę ułoży Mroczkowski, ale jesteśmy dziwnie spokojni, że znajdzie się w niej miejsce dla przebojowego pomocnika, który w sezonie 2017/2018 był najlepszym strzelcem zespołu (rok wcześniej był drugi).

Wiosna Michalskiego w liczbach:

Mecze: 17
Minuty: 1241
Gole: 5
Asysty: 7
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 6,44

8. MARCEL PIĘCZEK

„Produkt” widzewskiej akademii na dobre stał się członkiem pierwszej drużyny. Co prawda szans w III lidze zbyt wiele nie dostawał, zaliczając tylko trzy występy, to jednak pokazał, że warto na niego stawiać. W letnich sparingach Pięczek w niczym nie ustępuje starszym i bardziej doświadczonym kolegom i w nowym sezonie może zaskoczyć niejednego kibica!

Wiosna Pięczka w liczbach:

Mecze: 3
Minuty: 27
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 6,00

14. DARIO KRISTO

Z miejsca stał się jednym z kluczowych graczy. Dobrze prezentował się już w zimowych grach kontrolnych, a później zdobył serca kibiców postawą w lidze. Kristo został sprowadzony z myślą o kreowaniu gry i choć z tej roli wywiązywał się nieźle, zabłysnął też skutecznością. Sam strzelił sześć bramek, będąc obok Roberta Demjana najlepszym strzelcem Widzewa w rundzie wiosennej. Fanom podoba się także gorący, bałkański charakter zawodnika.

Niestety, końcówka sezonu w wykonaniu Chorwata była słabsza, co miało związek z kłopotami zdrowotnymi. Po ostatnim meczu pomocnik poddał się operacji przywodziciela i początek II-ligowych zmagań z pewnością straci.

Wiosna Kristo w liczbach:

Mecze: 16
Minuty: 1377
Gole: 6
Asysty: 1
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 6,46

17. MARCIN PIEŃKOWSKI

Jedno z największych odkryć wiosny. Pieńkowski w Widzewie był od dawna, ale dopiero teraz wykorzystał szansę. Były momenty, że 20-latek niósł na swoich barkach ofensywną grę łodzian. Jego przebojowe rajdy i nieprzewidywalne dryblingi często pozwalały odwrócić losy spotkania. „Pieniu” strzelił jednego gola i zaliczył dwie asysty. Dwukrotnie dostał też od nas tytuł piłkarza meczu. Jak na pierwszą rundę w poważnej piłce to całkiem niezłe liczby.

Niestety, widzewiak miał trochę problemów zdrowotnych, które do końca nie są jeszcze zaleczone. Skrzydłowy na razie nie uczestniczy w treningach, co pewnie utrudni mu wywalczenie miejsca w składzie II-ligowego Widzewa.

Wiosna Pieńkowskiego w liczbach:

Mecze: 15
Minuty: 639
Gole: 1
Asysty: 2
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 5,92

18. DANIEL MĄKA

Nie miał zbyt mocnej pozycji u Smudy, przez co rzadko wychodził w pierwszym składzie. Mąka zaliczył wiosną raptem 538 minut, czyli o około 700 mniej, niż jesienią! Za każdym razem, gdy wchodził na boisko z ławki rezerwowych, dawał z siebie wszystko, co z pewnością trzeba docenić. Zaliczył dwa trafienia, choć oba z rzutów karnych. Dodał do tego także dwie asysty.

Trudno powiedzieć, czy przyjście Mroczkowskiego zmieni sytuację 30-letniego piłkarza. Patrząc po sparingach, nadal może on być rezerwowym. Jeśli mimo to będzie dawać jakość na murawie, nie mamy nic przeciwko.

Wiosna Mąki w liczbach:

Mecze: 17
Minuty: 538
Gole: 2
Asysty: 2
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 6,15

19. MAREK ZUZIAK

To bodaj najbardziej kontrowersyjna postać w zespole. Zdaniem wielu kibiców Słowak był mocno faworyzowany przez „Franza”, ponieważ nie bronił się swoją grą. Owszem, przydarzały mu się dramatycznie słabe występy, ale często broniły go liczby. Zuziak zdobył dwa gole i zaliczył aż siedem asyst. W klasyfikacji kanadyjskiej lepszy od niego był tylko Michalski.

Nie wiadomo, czy „Zuza” nie zostanie przesunięty przez nowego trenera na lewą obronę. Grywał już tam u Smudy, a obecnie w kadrze, jeśli chodzi o tą pozycję, jest tylko Marcin Pigiel.

Wiosna Zuziaka w liczbach:

Mecze: 14
Minuty: 941
Gole: 2
Asysty: 7
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 5,60

20. MICHAŁ MILLER

Największy przegrany rundy. Z zawodnika, który jesienią zaliczał dziewięć asyst i był w czołówce najlepszych piłkarzy stał się cieniem samego siebie. Olbrzymi wpływ na to miał oczywiście plan, jaki miał na niego Smuda. Najpierw próbował on zrobić z napastnika środkowego obrońcę, a gdy odszedł od tej idei, rzucał nim po całym boisku. Miller końcówkę sezonu spędził w środku pola. Nie błyszczał, bo błyszczeć nie mógł. Zdążył strzelić tylko jedną bramkę, a asysty nie miał ani jednej…

Jeżeli Radosław Mroczkowski znajdzie pomysł na Millera, ten powinien szybko wrócić do dawnej dyspozycji. Miejmy nadzieję, że tak się stanie i będzie on ponownie ważnym elementem drużyny.

Wiosna Millera w liczbach:

Mecze: 16
Minuty: 569
Gole: 1
Asysty: 0
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 5,66

77. KACPER FALON

Gdy zimą z drużyny odeszli Adam Radwański i Mateusz Ostaszewski, wydawało się, że Falon wykorzysta ten fakt i na stałe wskoczy do jedenastki. Tak się jednak nie stało. Franciszek Smuda wolał wystawiać Karola Stanka, a ofensywnemu pomocnikowi zostało uzbroić się w cierpliwość. I to dużą, bo w pierwszej połowie rundy na boisku pojawił się… dwa razy.

Sytuacja zmieniła się od meczu z Huraganem Morąg. Od tamtej pory Falon dostawał coraz więcej szans, aż w końcu znalazł się w podstawowym składzie. Odpłacił się dobrą grą i bramkami na wagę punktów. W Bielsku Podlaskim strzelił zwycięskiego gola, a z Polonią Warszawa otwierał wynik. Zaliczył też bardzo udany występ w najważniejszym starciu w Ostródzie.

Wiosna Falona w liczbach:

Mecze: 12
Minuty: 631
Gole: 2
Asysty: 1
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 6,77

87. MICHAŁ PRZYBYLSKI

Największe rozczarowanie wśród piłkarzy sprowadzonych zimą. Ocierający się o młodzieżową reprezentację zawodnik nie potrafił odnaleźć się na III-ligowych boiskach. Nie dostawał co prawda zbyt wielu szans, ale gdy już pojawiał się na boisku, zawodził. W Widzewie uznali, że lepiej będzie, jak Przybylski na jakiś czas wróci na Wyspy Owcze i później spróbuje jeszcze raz.

Wiosna Przybylskiego w liczbach:

Mecze: 4
Minuty: 63
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Średnia not WTM: 4,00

Zobacz podsumowanie dotyczące bramkarzy
Zobacz podsumowanie dotyczące obrońców