Podsumowanie jesieni 2023 – pomocnicy
26 grudnia 2023, 10:59 | Autor: OskarPodsumowaliśmy już grę piłkarzy najbardziej odpowiedzialnych za strzeżenie widzewskiej bramki. Dzisiaj skupimy się na najliczniejszej grupie czerwono-biało-czerwonych, czyli na pomocnikach, która chyba nigdy nie była tak silna. Liczba minut, bramek, asyst oraz średnia średnia naszych not. Zapraszamy do lektury!
W tej rundzie na boiskach Ekstraklasy mogliśmy oglądać dwunastu pomocników, choć zgłoszonych było trzynastu. Ani razu w kadrze nie pojawił się Kamil Cybulski, który przez większość rundy zmagał się z kontuzją. Zdecydowanie jest to najsilniejsza formacja łodzian (było tak też w rundzie wiosennej), która i tak zmagała się z kontuzjami piłkarzy takich jak Pawłowski czy Kerk. Pomocnicy odpowiadali za dziesięć trafień zespołu i dziewięć asyst.
6. JULJAN SHEHU
Naprawdę dużo sobie oczekiwano po Albańczyku. Śmiało możemy go nazwać flopem, bo przychodził jako jeden z najlepszych pomocników ligi albańskiej, do tego był młody. Samo jego przyjście wydawało się jak strzał w dziesiątkę. Minęło 1,5 roku, a Shehu w lidze zaliczył… tylko jedną asystę – w pierwszej kolejce obecnego sezonu. Co prawda przygodę z Widzewem zaczął kiepsko, bo od kontuzji. Janusz Niedźwiedź też niechętnie na niego stawiał, a od początku tego sezonu był rezerwowym. Poważnie postawił na niego dopiero Daniel Myśliwiec i wydawało się, że wykorzysta swoją szansę. Tak się jednak nie stało, a do tego doznał bardzo poważnej kontuzji i opuścił sześć ostatnich spotkań rundy. W tym sezonie już go nie zobaczymy, a w czerwcu kończy mu się kontrakt, który najprawdopodobniej nie zostanie przedłużony. Z samej gry można powiedzieć, że miewał przebłyski, ale nadal oczekiwano od niego znacznie więcej. Był po prostu średni i to też obrazuje jego średnia ocena.
Jesień Shehu w liczbach:
Mecze: 9
Minuty: 526
Gole: 0
Asysty: 1
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 54%
Skuteczność dryblingów: 56%
Dokładność podań: 81%
Dokładność dośrodkowań: 36%
Kluczowe podania: 9
Odbiory udane/mecz: 0,67/mecz
Dystans/mecz: 7,74 km/mecz
Ocena WTM: 5,56
8. DAWID TKACZ
Wierzymy w jego talent i mimo słabej rundy uważamy, że Widzew podjął dobrą decyzję ze ściągnięciem go. Okazało się, że to Antoni Klimek jest ważniejszy w hierarchii młodzieżowców, czego nie spodziewaliśmy się przed sezonem. Jesteśmy zdania, że sytuację bardzo pokrzyżował mu kontuzje. Nie było go na początku sezonu, ponieważ przechodził jeszcze leczenie z powodu urazu, którego nabawił się jeszcze w Górniku Łęczna, a później miał krótką przerwę od grania, gdy z dużym grymasem na twarzy upadł w meczu reprezentacji. Sądzimy, że młodzieżowiec może zwyczajnie bać się jeszcze grać na sto procent i szczerze to rozumiemy. Ma przecież dopiero osiemnaście lat. Wierzymy, że przerwa między rundami mu dobrze zrobi i wejdzie ma wyższy poziom, tym samym pokazując nam pełnie swoich umiejętności.
Jesień Tkacza w liczbach:
Mecze: 10
Minuty: 435
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 52%
Skuteczność dryblingów: 0%
Dokładność podań: 79%
Dokładność dośrodkowań: 8%
Kluczowe podania: 6
Odbiory udane/mecz: 0,40/mecz
Dystans/mecz: 5,82 km/mecz
Ocena WTM: 4,90
10. FRAN ALVAREZ
Jeden z lepszych transferów tego lata. Za Daniela Myśliwca wygląda jeszcze lepiej, gdyż nowy szkoleniowiec łodzian pozwolił mu na podejmowanie większego ryzyka, a to skutkuje napędzaniem akcji, luzem w dryblingu i odważniejszymi zagraniami do przodu. Oczywiście nie wszystko wychodzi, ale taka jest cena tego typu gry. My za tym jesteśmy. Dał prowadzenie z Pogonią, Lechem i doprowadził do wyrównania z Puszczą, więc jego trafienia były ważne (choć z Pogonią ostatecznie nie udało się wygrać). Warto dodać, że były to ładne bramki, bo może ta z „Portowcami” nie była tak spektakularna, tak jednak dobrze odnalazł się między rywalami i uderzył bardzo precyzyjnie. Wrażenie robi procent dokładnych podań, gdyż wykręcił niżej napisany wynik przy wykonaniu siedmiuset jedenastu podań! Do poprawy na pewno stałe fragmenty gry, w tym dośrodkowania. Nie wynikało z nich za wiele. Nie należy też do najstarszych, bo ma tylko dwadzieścia pięć lat. Jest rozgrywającym, którego brakowało w Łodzi.
Jesień Alvareza w liczbach:
Mecze: 15
Minuty: 1098
Gole: 3
Asysty: 1
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 2
Wygrane pojedynki: 54%
Skuteczność dryblingów: 53%
Dokładność podań: 85%
Dokładność dośrodkowań: 15%
Kluczowe podania: 22
Odbiory udane/mecz: 0,60/mecz
Dystans/mecz: 9,55 km/mecz
Ocena WTM: 6,00
13. ERNEST TERPIŁOWSKI
Jest trzecim graczem, który dostał wolną rękę od klubu. Nie dziwi nas to, bo Ernest miał nierówną formę w zeszłym sezonie, a końcówka już w ogóle nie należała do najlepszych. Konsekwentnie stawiał na niego Janusz Niedźwiedź, ale gdy drużynę przejął Daniel Myśliwiec to został żelaznym rezerwowym. 22-latka nie broni już status młodzieżowca, a okazało się, że więcej zamieszania na jego pozycji robi nienajlepszy FabioNunes (a to naprawdę źle świadczy), nie mówiąc już o tym, że może tam grać też Bartłomiej Pawłowski i Sebastian Kerk, a więc całkiem solidna konkurencja. Nie może liczyć na minuty, a Widzew przespał moment na sprzedaż go. W minionej rundzie strzelił jedną bramkę (choć piękną), ale to za mało. Bardzo przeciętny był dla niego ten czas, choć wydaje się, że powinien mieć lepsze liczby, bo notował kluczowe podanie średnio co czterdzieści trzy minuty, a nie poskutkowało to żadną asystą. Tutaj pretensje może mieć tylko do kolegów z drużyny.
Jesień Terpiłowski w liczbach:
Mecze: 14
Minuty: 680
Gole: 1
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 49%
Skuteczność dryblingów: 64%
Dokładność podań: 70%
Dokładność dośrodkowań: 25%
Kluczowe podania: 16
Odbiory udane/mecz: 0,79/mecz
Dystans/mecz: 6,37 km/mecz
Ocena WTM: 5,04
19. BARTŁOMIEJ PAWŁOWSKI
Ciężko wyobrazić sobie Widzew bez niego, bo zwyczajnie jest zawodnikiem robiącym różnice. Jest tym, kim Josue dla Legii czy Ishak dla Lecha. Jest najlepszym asystentem w zespole w lidze i ex aequo z Jordim Sanchezem najlepszym strzelcem Widzewa w lidze. Pamiętajmy jednak, że „Pawłoś” zagrał prawie trzysta minut mniej od Hiszpana. Za Daniela Myśliwca został przesunięty na „ósemkę” i ten pomysł może się podobać. Dobrze odnajduje się w małych przestrzeniach i między liniami. Do tego dysponuje niezłym dryblingiem i dobrym uderzeniem z dystansu. Baliśmy się o jego pracę w defensywie i rzeczywiście na początku było to bardzo widoczne. Z każdym kolejnym spotkaniem wyglądało to coraz lepiej, a sądzimy, że okres przygotowawczy powinien wpłynąć pozytywnie na niego i doszkolić go na tej pozycji – szczególnie jeśli mówimy o aspektach defensywnych. Mimo wykręconych liczb, to najlepszy jednak nie był. Za Janusza Niedźwiedzia bywał irytujący, kiedy nadmiernie holował piłkę przy nodze. Nie miał też najlepszych statystyk.
Jesień Pawłowskiego w liczbach:
Mecze: 16
Minuty: 1143
Gole: 4
Asysty: 3
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 47%
Skuteczność dryblingów: 49%
Dokładność podań: 73%
Dokładność dośrodkowań: 7%
Kluczowe podania: 11
Odbiory udane/mecz: 0,50/mecz
Dystans/mecz: 8,19 km/mecz
Ocena WTM: 5,64
22. DOMINIK KUN
Nie jesteśmy fanami tego gracza, choć kiedy trzeba było, to go chwaliliśmy. Kun nie nadaje się do gry szybkiej, kombinacyjnej. Zbyt długo zajmuje mu podjęcie decyzji, robi niepotrzebne kółka i spowalnia akcje. W tym momencie najlepiej wychodzi mu przeszkadzanie, bo jest po prostu męczący dla rywala. Dlatego dobrze odnajdzie się w meczach z czołówką, kiedy to Widzew gra niżej w obronie i z kontry. Wypycha i skutecznie przeszkadza rywalom. Na pewnym poziomie taki piłkarz musi zaoferować coś więcej, dlatego myśląc o rozwoju, naturalnym będzie poszukanie kogoś lepszego. I taki ktoś zapewne przyjdzie, bo trzeba znaleźć pomocnika, który zastąpi Shehu. Do zdrowia wróci jeszcze Kerk, na „ósemkę” przesunięty został Pawłowski i dla Kuna zwyczajnie braknie miejsca. Miniona runda była przeciętna, ale miewał też przebłyski, jak chociażby w wygranym starciu z Lechem Poznań. Nie miał też wybitnych liczb, bo rozegrał ponad tysiąc minut, a w tym czasie zaliczył zaledwie jedną asystę.
Jesień Kuna w liczbach:
Mecze: 19
Minuty: 1084
Gole: 0
Asysty: 1
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 48%
Skuteczność dryblingów: 56%
Dokładność podań: 71%
Dokładność dośrodkowań: 14%
Kluczowe podania: 12
Odbiory udane/mecz: 0,95/mecz
Dystans/mecz: 7,71 km/mecz
Ocena WTM: 5,17
25. MAREK HANOUSEK
Czech występował na swoim solidnym, równym poziomie z jednym wyjątkiem – mecz z Jagiellonią. Jak bardzo byśmy Marka nie lubili, tak to po jego faulu był rzut wolny, z którego padła bramka, a później zaliczył serię dwóch zagrań ręką, które doprowadziły rywali do rzutu karnego. Jest naprawdę solidną „szóstką” i nic tylko czekać na przedłużenie jego umowy. Trzeba jednak pamiętać, że Hanousek nie jest już najmłodszy – w przyszłym roku skończy trzydzieści trzy lata. Rola w tym pionu sportowego, aby odpowiednio wprowadzać Ignacego Dawida lub znaleźć kogoś przynajmniej na takim samym poziomie, bo Marek wiecznie przecinać podań niestety nie będzie. Możemy się przyczepić o decyzyjność. 32-latek wielokrotnie znajduje się z piłką w okolicach 16-20 metra, ma wystarczająco miejsca, ale nie decyduje się na oddanie strzału, a pokazał przecież z Zagłębiem Lubin w zeszłym sezonie, że uderzyć potrafi.
Jesień Hanouska w liczbach:
Mecze: 18
Minuty: 1599
Gole: 0
Asysty: 1
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 51%
Skuteczność dryblingów: 63%
Dokładność podań: 80%
Dokładność dośrodkowań: 0%
Kluczowe podania: 4
Odbiory udane/mecz: 1,28/mecz
Dystans/mecz: 11,13 km/mecz
Ocena WTM: 6,03
37. SEBASTIAN KERK
Dużo od niego oczekujemy. Tomasz Wichniarek określał go jako potencjalną gwiazdę ligi. Szybko doznał kontuzji, ale w tym krótkim czasie zdążył nam pokazać, że ma genialnie ułożoną lewą stopę, twardo stoi na nogach i nie jest tak łatwo go przepchnąć. Szczególne wrażenie zrobiły na nas podania z pierwszej piłki – najczęściej grane na wybieg, za linię obrony. Ciekawi nas, co zrobi z nim Daniel Myśliwiec. Kerk może zagrać jako ofensywny środkowy pomocnik, ale również jako prawoskrzydłowy, a jego pozycja w zespole nie jest nam jeszcze znana. Ze Stalą zagrał co prawda w środku, ale wtedy nie było jeszcze Pawłowskiego w środku i Terpiłowskiego na wylocie.
Jesień Kerka w liczbach:
Mecze: 4
Minuty: 123
Gole: 0
Asysty: 1
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 43%
Skuteczność dryblingów: –
Dokładność podań: 71%
Dokładność dośrodkowań: 36%
Kluczowe podania: 2
Odbiory udane/mecz: 0,25/mecz
Dystans/mecz: 4,38 km/mecz
Ocena WTM: 6,00
47. ANTONI KLIMEK
Do zapamiętania tylko jeden mecz – ten z Lechem, gdzie zagrał najlepsze spotkanie w czerwono-biało-czerwonych barwach. Nawet w połowie nie nawiązał poziomem do tego spotkania w żadnym kolejnym meczu. Jest podstawowym lewoskrzydłowym i młodzieżowcem łodzian i też nie jest tak przez przypadek, bo wygrał rywalizacje z Tkaczem, który nie może zaliczyć rundy do najlepszych. Miał pojedyncze przebłyski i bardzo ceniliśmy jego odwagę, bo nie bał się wchodzić w drybling i w pojedynki „1 na 1”. Musi na pewno poćwiczyć nad podejmowaniem decyzji, bo często wybiera trudniejsze opcje, które nie są korzystne dla zespołu.
Jesień Klimka w liczbach:
Mecze: 13
Minuty: 785
Gole: 1
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 1
Wygrane pojedynki: 39%
Skuteczność dryblingów: 43%
Dokładność podań: 76%
Dokładność dośrodkowań: 14%
Kluczowe podania: 9
Odbiory udane/mecz: 0,15/mecz
Dystans/mecz: 7,55 km/mecz
Ocena WTM: 4,96
78. KAMIL CYBULSKI
Ciągle zmaga się z kontuzją i w tej rundzie ani razu nie pojawił się nawet na ławce rezerwowych. Ciągle czeka na swój debiut.
Jesień Cybulskiego w liczbach:
Mecze: 0
Minuty: 0
Gole: –
Asysty: –
Żółte kartki: –
Czerwone kartki: –
Piłkarz meczu: –
Wygrane pojedynki: –
Skuteczność dryblingów: –
Dokładność podań: –
Dokładność dośrodkowań: –
Kluczowe podania: –
Odbiory udane/mecz: –
Dystans/mecz: –
Ocena WTM: –
80. FILIP PRZYBUŁEK
Zagrał w czterech meczach i wydaje się, że zrobiono mu tym krzywdę. Poza przyzwoitym meczem z ŁKS-em zagrał trzy słabe spotkania, z czego w tym z Pogonią miał udział przy bramce w postaci asysty drugiego stopnia. Mówimy o krzywdzie, bo zwyczajnie koledzy z drużyny omijali go podaniami. Nie był tak aktywny, bo nie miał na to możliwości. Idąc jednak dalej w las, Daniel Myśliwiec wyżej ceni sobie umiejętności Ignacego Dawida, który zgarnął parę minut w lidze. Zobaczymy jak potoczy się jego przyszłość.
Jesień Przybułka w liczbach:
Mecze: 4
Minuty: 238
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 59%
Skuteczność dryblingów: 100%
Dokładność podań: 83%
Dokładność dośrodkowań: 0%
Kluczowe podania: 0
Odbiory udane/mecz: 0,50/mecz
Dystans/mecz: 8,20 km/mecz
Ocena WTM: 5,13
88. IGNACY DAWID
Pokazał potencjał na tle drugoligowego rywala, gdzie w pierwszej połowie był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku. W samej Ekstraklasie też zaczął łapać chociaż ogony i zgarnął parę minut. Ciężko mu o pierwszy skład, bo na jego pozycji gra Hanousek. Trzymamy kciuki za więcej szans wiosną.
Jesień Dawida w liczbach:
Mecze: 5
Minuty: 30
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 50%
Skuteczność dryblingów: –
Dokładność podań: 90%
Dokładność dośrodkowań: –
Kluczowe podania: 1
Odbiory udane/mecz: –
Dystans/mecz: 1,51 km/mecz
Ocena WTM: –
92. FABIO NUNES
Ma za sobą udany listopad, w którym dobrze zagrał przeciwko Ruchowi i Lechowi. Poza tym miewał przebłyski, ale generalnie ma za sobą słabą rundę. Posłużyła mu zmiana pozycji, ale nadal nie jesteśmy przekonani do tego, czy to ten piłkarz powinien tam docelowo występować. Ma trzydzieści jeden lat i też już się nie rozwija. Potrzeba świeżej krwi i albo będzie tam grał Kerk albo ktoś nowy. Dwa naprawdę dobre mecze z osiemnastu to zdecydowanie za mało. Jest jednym z niewielu piłkarzy Widzewa podejmujących ryzyko, ale w jego grze jest zbyt dużo niedokładności, która czasami stawała się wręcz irytująca.
Jesień Nunesa w liczbach:
Mecze: 18
Minuty: 1295
Gole: 1
Asysty: 1
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 1
Wygrane pojedynki: 50%
Skuteczność dryblingów: 38%
Dokładność podań: 73%
Dokładność dośrodkowań: 18%
Kluczowe podania: 14
Odbiory udane/mecz: 0,44/mecz
Dystans/mecz: 8,51 km/mecz
Ocena WTM: 4,82
Niestety, jeden Bartlomiej to zdecydowanie za malo na utrzymanie w EX.
Jakoś w tamtym sezonie wystarczyło i tak samo teraz Widzew jest na bezpiecznym miejscu w tabeli
https://lodzkisport.pl/lks-musi-pomalu-myslec-o-powrocie-do-ekstraklasy/
ZAJMIJ SIE SWOIM KLUBIKIEM PEJSOWATYM!
Ciebie trollu to aż mi szkoda i jakie ty masz smutne życie cały czas w komputerze i kopiuj wklej
Nie denerwuj się w Święta. Ja z całego serca życzę wam szybkiego powrotu do ESA po tym jak za pół roku spadniecie, bo z wami jest zwyczajnie łatwiej o utrzymanie… :)
Bardziej bym sie martwił tym żeby ŁKS z Ruchem już nie grali w jednej lidze bo 2 razy grali w Łodzi to na dobre kibicom Widzewa i Ruchu nie wyszło :)
I ZNOWU MOSKAL BEDZIE TRENEREM…
Ale ty bzdury piszesz. Na jakim bezpiecznym miejscu.
ON JEST W BEZPIECZNYM MIEJSCU W KOCHANÓWKU!
https://www.lksfans.pl/
TUTAJ JEST WASZ PORTAL SPIERDALAJ SIE TAM TRZEPAC BEZ KOMENTARZY!
O ligowy byt martwić się też musi Widzew, co ciężko było przewidywać po efektownym 3:1 w Poznaniu – zdecydowanie najlepszym meczu tego sezonu w wykonaniu łodzian. Szukając pozytywów – to zmusi szefów klubu do poszukiwania wzmocnień. 4-5 punktów więcej i ewentualne 7. miejsce w tabeli, będące przecież w zasięgu podopiecznych Daniela Myśliwca, mogłoby niebezpiecznie stłumić zimową aktywność na rynku transferowym. Widzew wzmocnień zaś potrzebuje i to na kilku pozycjach – a mówię tu o prawdziwych wiodących graczach, takich, jakim powinien być Sebastian Kerk, gdy wróci do zdrowia i zacznie w lutym trenować z zespołem. Solidnych ligowców, piłkarzy „trzymających poziom” przy… Czytaj więcej »
Jeśli chodzi o pomoc to przede wszystkim trzeba kogoś na 8 bo tam na ten moment tylko Alvarez. W odróżnieniu od WTM nie jestem fanem Pawłowskiego na tej pozycji i myślę że to była potrzeba chwili a po przerwie jak dojdzie do siebie Kerk + jakiś nowy zawodnik to Pawłowski wróci na lewe skrzydło. Poprostu tam daje najwięcej i szkoda taki atut marnować – Klimka można przestawić na prawą stronę bo jest obunożny.
Słusznie też zauważono w tym podsumowaniu, że Marek o ile ostoja tej drużyny to potrzebuje następcy i trzeba już myśleć o kimś takim na przyszły sezon.
Pawłowski powinien grać w ataku, jako jedyny środkowy napastnik lub wspomagany przez grającego tyłem do bramki Rondicia. Nie mamy innego napastnika zdolnego do wykańczania akcji, a pozyskanie takiego w przerwie zimowej, bez transferu gotówkowego nie jest możliwe.
PAWŁWOSKI WOGOLE NIGDY TAM NIE GRAŁ I WIDAC ZE TAM SIE ŻLE CZUJE PO ZACHOWANIU I GRZE ….
ALVAREZ SŁABO SPISUJE SIE W DEFENSYWIE DLATEGO MIAL UDZIAL CHYBA W 4 STRACOWNYCH GOLACH BEZPOSREDNIO…
PONOC WICHNIAREK SZUKA DRUGIEGO ROZGYWAJACEGO I DRUGIEGO DEFENSYWNEGO PRZY KONTUZJI SHEHU…
Shehu i Terpił, powinni mieć przedłużone kontrakty, bo w niedalekiej przyszłości na pewno się rozkręcą i będą grali o niebo lepiej… Ci zawodnicy, nawet jeśli byli teraz pod formą, to i tak będą lepsi od tych nowych, bo przecież my ściągamy tylko słabych darmusów, typu „czerwony” Da Silva… A pozbycie się Kreutzriglera już odbija się Wichniarkowi potężną czkawką, w postaci nie strzelonych rzutów karnych… Mieliśmy pewnego piłkarza do strzelania jedenastek, a został nam jedynie dyro sportowy, do szybkiego… wykurzenia… Natomiast jak mantrę przypominam o poszerzeniu ławki rezerwowych, bo inaczej spadniemy z ligi i te dwa barany (Stamirowski i Wichniarek), pójdą… Czytaj więcej »
OCHŁON!
SHEHU NIC NIE GRA NIE DAJE JAKOSCI I LICZB TAK SAMO JAK TERPIŁOWSKI….
SŁABYCH TRZEBA ZAMIENIAC LEPSZYMI A NIE CZEKAC 2 LATA A MOZE ODPALA…
HANSSEN ODPALIL I KAZDY O TYM WIEDZIAL!
Shehu grając z zerwanym więzadłem zaliczyłby asystę, gdyby nie minimalny spalony wyłapany przez VAR
ALE JUZ NIE ZAGRA BO JEST NIESTETY SLABYM PILKARZEM JAK RESZTA SZROTU SCIAGNETEGO PRZEZ WICHNIARKA ! NIKT W TYM LETNM OKIENKU NIE ZROBIŁ ROZNICY!
Krzywicki z zerwanym strzelił bramkę, ale to o niczym więcej nie świadczy, niż o tym, że dawał z siebie maksa, zaś później został zastąpiony kimś lepszym.
I co z tego chcesz dalej budować drużynę na gościach którzy na 20 kolejek mają 1 asystę lub 1 gola. Już w tym sezonie powinni siedzieć na ławce a grać lepsi. Jak będziesz przedłużać kontrakty Zielińskim Kunom czy Terpiłowski to nigdy nie za gramy o coś więcej niż utrzymanie. Problemem jest tylko nieudolność Wichniarka który nie potrafi poszukać 2-3 jakościowo lepszych pilkarzy od tych którzy są w składzie i tak co okienko. Co gorsza ten baran pozbywa się za darmo dobrych pilkarzy a przedłuża umowy gorszym i to jest duży problem Widzewa.