Podsumowanie jesieni 2023 – obrońcy

Wczoraj mogliście przeczytać o minionej rundzie w wykonaniu bramkarzy przywdziewających widzewskie trykoty, a dzisiaj – idąc zgodnie z kolejnością pozycji – czas na obrońców! Zapraszamy na tradycyjne podsumowanie, w którym przyjrzymy się defensorom łodzian!

Do rozgrywek Ekstraklasy było zgłoszonych dziesięciu obrońców, z czego na murawie widzieliśmy zdecydowaną większość – bo dziewięciu. Nie uwzględniamy tu Fabio Nunesa, który większość sezonu rozegrał na prawym skrzydle i to tam docelowo widzi go trener Daniel Myśliwiec. Trzeba jeszcze zwrócić uwagę, że już za Janusza Niedźwiedzia doszło do zmiany formacji na czwórkę z tyłu, więc naturalnie wcześniej pełniący role wahadłowych zawodnicy zostali przemianowani na bocznych obrońców. Rundę w wykonaniu tych piłkarzy opisaliśmy tutaj, a nie jak wcześniej w podsumowaniu pomocników.

2. LUIS DA SILVA

Początek miał nawet przyzwoity, jednak szybko sprowadził nas wszystkich na ziemię, bo już w okolicach meczu z Legią (siódma kolejka), spora część kibiców wątpiła w jego umiejętności. My też do tej grupy należeliśmy – co więcej – dalej należymy, jeśli myślimy o Portugalczyku na środku obrony. Okazało się jednak, że swoje atuty może uwypuklić na boku obrony, i też tam jest w stanie lepiej ukryć swoje mankamenty. Nie rozegrał wielu spotkań na lewej stronie defensywy, więc sądzimy, że okres przygotowawczy powinien go jeszcze doszkolić – choć to się okaże.  Abstrahując od umiejętności, to nie da się go nie lubić. Na materiałach publikowanych przez klub jest zawsze uśmiechnięty, chętny do rozmowy i bardzo dobrze posługuje się językiem angielskim, co jest dosyć rzadkie jeśli chodzi o obcokrajowców w widzewskiej szatni. W rundzie wiosennej prawdopodobnie będzie pierwszym wyborem na lewej stronie.

Jesień Silvy w liczbach:

Mecze: 15
Minuty: 1077
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 2
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 50%
Odbiory udane/mecz: 0,67/mecz
Ocena WTM: 5,14

4. MATEUSZ ŻYRO

Na początku sezonu nie mógł liczyć na pierwszy skład. Pierwszą szansę dostał w meczu z Górnikiem Zabrze, gdzie stracona bramka to w stu procentach jego wina , choć pod względem liczbowym zagrał naprawdę dobre spotkanie. Janusz Niedźwiedź nie skorzystał już poważniej z jego usług i na ławce pewnie pozostałby dłużej gdyby nie uraz Szoty. Od tamtego momentu Żyro zagrał w jedenastu meczach na dwanaście możliwych (nie zagrał z Pogonią z powodu zawieszenia). Razem z Ravasem i Hanouskiem rozegrali najwięcej minut za trenera Myśliwca w lidze i najczęściej był wybierany przez nas zawodnikiem meczu (trzykrotnie). Miał parę wpadek, ale pamiętamy też chociażby topowe spotkanie przeciwko Rakowowi Częstochowa, gdzie bez niego ciężko byłoby o ten punkt. Ciężko stwierdzić, czy utrzyma jedenastkę przy zdrowym Szocie, jednak rywalizacja między nimi może sprawić, że obydwoje wejdą na swój najwyższy poziom.

Jesień Żyry w liczbach:

Mecze: 16
Minuty: 1135
Gole: 1
Asysty: 0
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 3
Wygrane pojedynki: 61%
Odbiory udane/mecz: 0,81/mecz
Ocena WTM: 5,96

5. SERAFIN SZOTA

Zagrał w zaledwie siedmiu spotkaniach, przez co nie ma najwyższej noty. W tym czasie widzewska defensywa nie należała do najsolidniejszych, a było to za Janusza Niedźwiedzia i z Silvą jako partnerem w środku obrony. Nie zagrał ani minuty za Daniela Myśliwca, więc niezwykle ciekawi nas, jak były zawodnik Wisły Kraków odnajdzie się w nowym systemie.

Jesień Szoty w liczbach:

Mecze: 7
Minuty: 630
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 51%
Odbiory udane/mecz: 0,43/mecz
Ocena WTM: 5,50

7. MATO MILOS

Na początku sezonu nie mógł liczyć na pierwszy skład, a ostatnie pięć meczów rundy go ominęło z powodu kontuzji. Nie był to najszczęśliwszy czas Chorwata. Zaliczył jedno bardzo dobre spotkanie przeciwko Cracovii, do którego często się odwoływaliśmy, jednak nie zdołał do niego już nawiązać. Jego dwóch rywali na tej pozycji dostało wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu, zatem na pewno przyjdzie ktoś nowy, kto będzie rywalizował z nim o pierwszą jedenastkę, a kończący mu się kontrakt zapewne nie będzie okolicznością mu sprzyjającą.

Jesień Milosa w liczbach:

Mecze: 12
Minuty: 784
Gole: 0
Asysty: 2
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 56%
Odbiory udane/mecz: 1,17/mecz
Ocena WTM: 5,55

14. ANDREJS CIGANIKS

Co warto zapamiętać z rundy w jego wykonaniu? Na pewno mecz ze Stalą Mielec, w którym nie dość, że zagrał naprawdę dobrze, to jeszcze zdobył bramkę na wagę zwycięstwa (i to jaką!). Łotysz wypadł nie najlepiej w meczu z Koroną, a za kadencji Janusza Niedźwiedzia był rzucany po różnych pozycjach, więc nie dziwiła nas jego przeciętna forma. Przy nowym szkoleniowcu jest przyspawany do lewej obrony i tam generalnie wypada dosyć solidnie. Pod koniec rundy nieco obniżył loty, a w tym czasie z dobrej strony zaczął się pokazywać Silva, który zaczął tam występować.

Jesień Ciganiksa w liczbach:

Mecze: 17
Minuty: 632
Gole: 2
Asysty: 1
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 1
Wygrane pojedynki: 52%
Odbiory udane/mecz: 0,53/mecz
Ocena WTM: 5,75

15. JUAN IBIZA

Śmiało można go nazwać najlepszym transferem ostatniego okienka, a jak zdrowie mu dopisze, to Widzew będzie miał bardzo solidnego defensora. W tej rundzie można mu mieć za złe tylko sprokurowanego karnego z Puszczą, gdzie dosyć nieodpowiedzialnie rozłożył ręce, ale było też w tym wszystkim trochę pecha. Dobrze wyglądał w defensywie, ale też wielokrotnie posługiwał się długim, płaskim podaniem między zawodników rywali. Został przez nas uznany najlepszym widzewiakiem jesieni. Zakładamy, że przy Piłsudskiego będą chcieli zakupić kogoś na jego pozycję, gdyż na bok obrony został przesunięty Luis da Silva. To oznacza, że Hiszpan nie ma żadnego konkurenta na swojej pozycji. Ciekawi nas również, jak współpracowałby z Serafinem Szotą, ale mamy nadzieję, że nadchodząca runda przyniesie i na to odpowiedź.

Jesień Ibizy w liczbach:

Mecze: 10
Minuty: 729
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 51%
Odbiory udane/mecz: 0,30/mecz
Ocena WTM: 6,20

21. PAWEŁ KWIATKOWSKI

Jego debiut był dużym zaskoczeniem, ale zagrał tak dobrze, że został przez nas wybrany piłkarzem tamtego meczu. Zagrał z chłodną głową, solidnie i bez kompleksów, co szczególnie pokazywał w starciach z Grosickim. Pierwszy występ na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju był niezwykle obiecujący i rozbudził nasze oczekiwania na wiosnę. Wydaje się też, że jest największym poszkodowanym końca rundy, bo może mógłby liczyć na coś więcej.

Jesień Kwiatkowskiego w liczbach:

Mecze: 1
Minuty: 84
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 1
Wygrane pojedynki: 56%
Odbiory udane/mecz: 2,00/mecz
Ocena WTM: 7,00

23. PAWEŁ ZIELIŃSKI

Miał najniższą średnią ocen ze wszystkich piłkarzy. Gdyby nie kontuzja Mato Milosa, to zapewne nie powąchałby murawy na dłużej niż dziesięć minut na mecz. Nie wypadał nadzwyczaj fatalnie, ale nie można było napisać nic wyjątkowego o jego grze – było bardzo przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo. Po prostu był na boisku i niczym nadzwyczajnym się nie wyróżniał. Ma już trzydzieści trzy lata i nie dziwi, że Widzew dał mu wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. To nie jest zły piłkarz, ale jeżeli łodzianie chcą się dalej rozwijać, to jest to racjonalna decyzja. Spokojnie mógłby odnaleźć się w zespole z dołu tabeli lub w drużynie z czołówki I Ligi.

Jesień Zielińskiego w liczbach:

Mecze: 7
Minuty: 394
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 39%
Odbiory udane/mecz: 0,43/mecz
Ocena WTM: 4,58

72. HUBERT LENART

Jest jedynym zgłoszonym do rozgrywek defensorem łodzian, który nie zagrał ani minuty, a więc dalej czeka na debiut w czerwono-biało-czerwonych barwach.

Jesień Lenarta w liczbach:

Mecze: 0
Minuty: 0
Gole: –
Asysty: –
Żółte kartki: –
Czerwone kartki: –
Piłkarz meczu: –
Wygrane pojedynki: –
Odbiory udane/mecz: –
Ocena WTM: –

95. PATRYK STĘPIŃSKI

Grał za Janusza Niedźwiedzia, ale gdy drużynę przejął Daniel Myśliwiec, to na stałe zasiadł na ławce rezerwowych. Wydaje się, że jest skrojony pod grę na prawej środkowej obronie i może być wdzięczny właśnie trenerowi Niedźwiedziowi, że wyciągnął go z przeciętności, jaką prezentował na boku defensywy. Tak też jest teraz, a przy grze czwórką z tyłu nie ma dla niego miejsca. Średnia ocen jest dosyć wysoka, ale wynika z niewielkiej ilości meczów. Kapitan prawdopodobnie pożegna się z Piłsudskiego tej zimy.

Jesień Stępińskiego w liczbach:

Mecze: 9
Minuty: 706
Gole: 1
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Wygrane pojedynki: 51%
Odbiory udane/mecz: 0,44/mecz
Ocena WTM: 6,00