Podsumowanie jesieni 2018 – pomocnicy

Koniec każdej rundy to doskonały czas na wszelakie podsumowania. WTM tradycyjnie przygotował dla Was obszerne zestawienie dokonań piłkarzy Widzewa minionej jesieni. Liczba występów, minuty na boisku. Gole, asysty, żółte kartki i przede wszystkim średnia not. Pora na pomocników!

Podsumowanie graczy drugiej linii zawsze jest najszersze. Powód jest prosty, w każdym zespole to właśnie pomocników jest najwięcej. W rundzie jesiennej Radosław Mroczkowski miał do dyspozycji trzynastu, ale z usług jednego nie korzystał w ogóle. Z kolei Marcel Pięczek znalazł się już w zestawieniu dotyczącym obrońców, a Daniel Mąka pojawi się w gronie napastników.

4. MACIEJ KAZIMIEROWICZ

Niedługo miną dwa lata, odkąd jest w drużynie. Jego styl na boisku jednak przez ten czas się nie zmienia. Kazimierowicz wciąż jest człowiekiem od „brudnej roboty”. Stopuje akcje rywali, walczy o piłkę w środku pola, bezpiecznie oddając ją najbliższemu partnerowi. Nie jest to zawodnik-ryzykant, który w rozegraniu wybierze bardziej niekonwencjonalne rozwiązanie. A szkoda, bo Kazimierowicz czasami pokazywał, że potrafi to robić.

Jesień w jego wykonaniu była naprawdę udana. Przede wszystkim strzelił w niej dwie bramki, co wcześniej mu się nie zdarzało. Był podstawowym zawodnikiem Widzewa, ale częściowo pomagała mu w tym absencja kolegów. Najpierw kontuzję leczył Dario Kristo, a później uraz przyplątał się Simonasowi Pauliusowi. Sam „Kazik” też zapracował na swoją pozycję w drużynie. Trzykrotnie wybieraliśmy go piłkarzem meczu. Nawet, gdy łodzianie grali słabo, nie schodził poniżej pewnego poziomu.

Jesień Kazimierowicza w liczbach:

Mecze: 16
Minuty: 1297
Gole: 2
Asysty: 1
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 3
Ocena WTM: 6,40

7. MATEUSZ MICHALSKI

Zdarzały mu się wahania formy, ale całościowo był to jeden z kluczowych zawodników Widzewa. Skrzydłowy znów wziął na swoje barki grę łodzian w ofensywie i wychodziło mu to naprawdę dobrze. Zresztą, wystarczy oddać głos liczbom. Michalski strzelił siedem bramek i zaliczył sześć asyst. Mniej jak co trzeci gol padał przy jego udziale. Przy obecnym układzie personalnym bywa dla zespołu niezastąpiony.

Były jednak momenty, w których widzewiak podpadał Mroczkowskiemu. Mecz z GKS Bełchatów w całości przesiedział na ławce rezerwowych. Najsłabiej, naszym zdaniem, zaprezentował się w Toruniu. Najlepiej w spotkaniach z Resovią oraz Siarką Tarnobrzeg.

Jesień Michalskiego w liczbach:

Mecze: 19
Minuty: 1264
Gole: 7
Asysty: 6
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 2
Ocena WTM: 6,55

10. KACPER FALON

Po bardzo udanej końcówce rundy wiosennej, w której pomocnik przyczynił się do wywalczenia awansu do II ligi, otrzymał nowy kontrakt. Był to ruch całkowicie logiczny, ale… Falon potem całkowicie zgasł! Nie chcemy stawiać zarzutów, że po przedłużeniu umowy przestało mu się chcieć, ponieważ mógł to być zwyczajny zbieg okoliczności. Fakt jest jednak taki, że 21-latek drugą połowę jesieni przesiedział w rezerwach. Grywał w pierwszych dziewięciu kolejkach, ale z meczu na mecz prezentował się słabiej.

Mimo słabszej formy, Mroczkowski nie chce go całkowicie skreślać. Falon nie znalazł się na „czarnej liście” i w styczniu zacznie przygotowania z drużyną. Od niego zależeć będzie, czy wróci na II-ligowe boiska.

Jesień Falona w liczbach:

Mecze: 9
Minuty: 419
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 5,94

13. SIMONAS PAULIUS

Transfer aktualnego reprezentanta dorosłej reprezentacji Litwy do klubu z II ligi musiał robić wrażenie. Niestety, Widzew miał z tą transakcją wielkiego pecha, ponieważ Paulius przez całą rundę zmagał się z kłopotami zdrowotnymi. Gdy pojawiał się na boisku, grał w kratkę, ale kto wie, czy wpływu na to nie miały właśnie urazy. Druga połowa jesieni to całkowity brak pomocnika. Udał się na operację, co ma całkowicie załatwić jego problemy. Obyśmy wiosną przekonali się, że to tylko „pierwsze koty za płoty” i zawodnik będzie w stanie dużo zespołowi dać.

Jesień Pauliusa w liczbach:

Mecze: 9
Minuty: 506
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 6,07

14. DARIO KRISTO

Spodziewaliśmy się po nim dużo, dużo więcej. W poprzedniej rundzie pokazał, że z marszu może stać się liderem drużyny. Po awansie do II ligi niestety nie poszedł za ciosem. Grywał słabiej, zbyt często gubił piłkę. Jako zawodnik częściowo odpowiedzialny za kreowanie akcji ofensywnych nie zaliczył jesienią żadnej asysty, co mówi samo za siebie! Na szczęście nie zatracił instynktu strzeleckiego. Zdobył pięć goli, w tym zwycięską w bardzo ważnym meczu w Radomiu.

Trzeba usprawiedliwić Kristo za kiepską rundę. Pamiętajmy, że zawodnik przeszedł latem zabieg i do gry wrócił dopiero pod koniec sierpnia. Nie przeszedł normalnego okresu przygotowawczego, więc miał prawo wyglądać słabo. Wiosna pokaże czy ta teoria ma sens. Liczymy, że Chorwat znów będzie sobą.

Jesień Kristo w liczbach:

Mecze: 13
Minuty: 1068
Gole: 5
Asysty: 0
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 6,30

17. MARCIN PIEŃKOWSKI

W III lidze były momenty, że ciągnął grę drużyny Franciszka Smudy. Po zmianie szkoleniowca wypadł z obiegu. Część jesieni Pieńkowski przeznaczył na rekonwalescencję po kontuzji, a druga na odbudowanie się w rezerwach. Mroczkowski nie zdecydował się dać mu szansy i na razie zdania nie zmienia. „Pieniu” zostanie prawdopodobnie wypożyczony do Górnika Łęczna.

Jesień Pieńkowskiego w liczbach*:

Mecze: 13
Minuty: 961
Gole: 3
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0

29. MICHAEL AMEYAW

Młody pomocnik został sprowadzony z myślą o przyszłości. Status młodzieżowca, jaki posiada, zapewnił mu jednak obecność w meczowej osiemnastce. Ameyaw mógł otrzaskać się z II-ligowymi realiami nie tylko na ławce, ale także na boisku. Pięciokrotnie opuszczał boks dla rezerwowych, a mecz ze Skrą Częstochowa rozpoczął w wyjściowej jedenastce. Nie zapisał się w naszej pamięci niczym szczególnym, ale na to jeszcze przyjdzie czas.

Jesień Ameyawa w liczbach:

Mecze: 6
Minuty: 133
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 5,62

30. MIKOŁAJ GIBAS

20-latek także trafił do Łodzi ze względu na swój talent, a nie aktualne możliwości. Miał być także uzupełnieniem składu, by zabezpieczyć formację obronną, ale stało się tak, że oglądaliśmy go w pomocy. Był dublerem dla jednego z pary Kazimierowicz – Kristo i wywiązywał się z tej roli przeciętnie. Swoje zrobił fakt, że występował nie na nominalnej pozycji, dlatego Gibasowi średnio udaną rundę można wybaczyć. Zobaczymy, jak zaprezentuje się wiosną.

Jesień Gibasa w liczbach:

Mecze: 11
Minuty: 453
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 5,75

37. MAREK ZUZIAK

Mocno nierówna runda w jego wykonaniu. Zaczął ją nieźle, meldując się na boisku w każdym z pierwszych ośmiu spotkań, strzelając efektowną bramkę w Katowicach. Później Radosław Mroczkowski odstawił go do rezerw i przywrócił do gry dopiero w kolejce numer 14. Zuziak znów zaskoczył i do końca rozgrywek prezentował niezłą formę. Zdobył gola w Chorzowie, a jego indywidualna akcja, zakończona asystą, dała Widzewowi punkt w meczu rewanżowym z Rozwojem.

Słowak nadal jest potrzebny drużynie, dlatego zostaje w niej na wiosnę. Zobaczymy, czy utrzyma formę z końcówki minionej rundy. A może będzie jeszcze lepszy?

Jesień Zuziaka w liczbach:

Mecze: 14
Minuty: 612
Gole: 2
Asysty: 3
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 1
Ocena WTM: 6,31

77. KONRAD GUTOWSKI

Zdecydowanie najlepszy letni transfer Widzewa. Młody skrzydłowy od razu wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce, a swoimi występami udowodnił, że nie dostał go ze względu na status młodzieżowca. Gutowski był jedną z najbardziej pozytywnych postaci w łódzkim zespole. Ciągnął grę w ofensywie, nie bojąc się dryblingu, często kończonego strzałem. Zdobył pięć bramek i dołożył do nich trzy asysty. Trzykrotnie wybierany był piłkarzem meczu.

Końcówkę rundy miał już słabszą, ale był bardzo zmęczony. Trzeba pamiętać, że był to w zasadzie pierwszy kontakt „Gutka” z dorosłym futbolem. Jak na tak małe doświadczenie seniorskie, i tak poradził sobie znakomicie!

Jesień Gutowskiego w liczbach:

Mecze: 19
Minuty: 1619
Gole: 5
Asysty: 3
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 3
Ocena WTM: 6,42

99. NIKA KWANTALIANI

Dołączył do drużyny najpóźniej. Mroczkowski liczył, że Gruzin będzie drugim Niką Dzalamidze, ale okazał się raczej Fernando Arriero. Na treningach wyczyniał z piłką cuda, lecz w meczach ligowych nie potrafił dać drużynie żadnej jakości. Całe szczęście, został sprowadzony na takich zasadach, że można było się z nim od razu rozstać. Dlatego Kwantalianiego już w Widzewie nie ma.

Jesień Kwantalianiego w liczbach:

Mecze: 3
Minuty: 59
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 5,50

* dane z meczów rezerw w lidze okręgowej

Zobacz podsumowanie dotyczące bramkarzy
Zobacz podsumowanie dotyczące obrońców