Podsumowanie 8. kolejki II ligi
8 września 2019, 14:58 | Autor: KamilZmianę lidera przyniosła ósma seria gier w II lidze. Kolejne punkty straciła Stal Rzeszów, co wykorzystał Znicz Pruszków, który zrównał się z nią punktami, ale wyprzedził w tabeli dzięki korzystniejszemu bilansowi bramek.
Rzeszowianie w jednym z najciekawszych spotkań 8. kolejki mierzyli się z GKS Katowice. Wynik w pierwszej połowie otworzył doskonale znany kibicom z… ul. Bukowej Grzegorz Goncerz, który dał Stali prowadzenie. Po przerwie zawodnicy z Górnego Śląska jednak wyrównali, a do siatki z rzutu karnego trafił Maciej Stefanowicz.
Potknięcie dotychczasowego lidera wykorzystał Znicz, który w kończącym tę serię gier pojedynku rywalizował na wyjeździe z Olimpią Elbląg. Mecz był wyrównany, zaś o jego wyniku zadecydował w głównej mierze fatalny błąd Kamila Wengera, który nie zrozumiał się z bramkarzem Sebastianem Madejskim i pozwolił Pawłowi Moskwikowi na zdobycie gola. W drugiej połowie pruszkowianie podwyższyli na 2:0, a w końcówce dla gości trafił Przemysław Brychlik. Na nic więcej zespołu z Elbląga nie było jednak stać.
Na trzecie miejsce w tabeli awansował Górnik Łęczna, który w starciu na szczycie pokonał Resovię, choć jeszcze na pięć minut przed końcem przegrywał 0:1. Decydującą bramkę dla łęcznian zdobył wypożyczony z Widzewa Przemysław Banaszak. Kolejne trzy punkty dopisali sobie też Błękitni Stargard. Drużyna Adama Topolskiego odniosła zwycięstwo nad Gryfem Wejherowo.
Dość niespodziewanie na własnym terenie przegrała Bytovia Bytów. Jej pogromcami okazali się piłkarze Pogoni Siedlce, a na liście strzelców zapisał się Marcin Kozłowski. W dwóch pozostałych spotkaniach padły bezbramkowe remisy: Garbarnia Kraków podzieliła się punktami z Elaną Toruń, a Skra Częstochowa ze Stalą Stalowa Wola.
Przełożony z powodu powołań do reprezentacji mecz Lecha II Poznań z Górnikiem Polkowice odbędzie się w środę, 18 września.
Wyniki 8. kolejki II ligi:
sobota, 7 września
Błękitni Stargard – Gryf Wejherowo 2:1 (Sanocki, Paczuk – Szewczyk)
Stal Rzeszów – GKS Katowice 1:1 (Goncerz – Stefanowicz)
Skra Częstochowa – Stal Stalowa Wola 0:0
Legionovia Legionowo – Widzew Łódź 0:2 (Gutowski, Robak)
Garbarnia Kraków – Elana Toruń 0:0
Bytovia Bytów – Pogoń Siedlce 1:3 (Feruga – Balicki, Walków, Kozłowski)
Górnik Łęczna – Resovia 2:1 (Wojciechowski, Banaszak – Płatek)
niedziela, 8 września
Olimpia Elbląg – Znicz Pruszków 1:2 (Brychlik – Moskwik, Zjawiński)
środa, 18 września
Lech II Poznań – Górnik Polkowice, godz. 17:00
Wygrana w Czestochowie bylibysmy na pierwszym miejscu
Mnie bardziej szkoda frajerskiego remisu w Elblągu, na własne życzenie. Gdybyśmy „dowieźli” zwycięstwo, bylibyśmy na pierwszym miejscu.
Wygrana w poprzednim sezonie w Częstochowie i bylibyśmy w 1 lidze.
chyba w Elblągu, w Częstochowie nawet nie było blisko remisu…
Co by było gdyby… było minęło, po co do tego wracać? 2 pkt straty do lidera to tyle co nic. Skupić się, trenować, wspierać, zimą wzmocnić i do przodu!
Lepiej na początku kubeł zimnej wody i walczyć, gonić niż być dogonionym jak w zeszłym sezonie.
Albo utrzymać prowadzenie w Elblągu
wygrana z Łęczną u siebie też by wystarczyła
Narazie roznice punktowe sa tak malutkie ze nie ma co przywiazywac znaczenia do miejsce, trzeba sie skupic na kazdym kolejnym meczu zeby punktowac jak najbardziej regularnie. Tak na dobra sprawe jednym meczem mozna o 5-6 miejsc przeskoczyc w tabeli w tej chwili
Dobrze ze padaczka jest na początku sezonu a nie na końcu tak jak w tamtym sezonie ,oby tylko sie nie zadziało ze będzie na początku i na końcu :))))
Liga na chwilę obecną, mega wyrównana…będzie ciekawie.
W 2 kolejki 5 punktów z 7 staty odrobione, ale jednak nadal najważniejszy jest spokój i podtrzymanie jak najdłużej serii zwycięstw. Powoli też słabe jednostki zaczynają się wyszczególniać, ale nie będę wyszczególniać, bo to nie ten moment na te dyskusje. Teraz kolejny sprawdzian, czyli Garbarnia i będzie trzeba dać z siebie maxa, by wygrać. Rodzi się też szansa na wskoczenie na fotel lidera przy dobrych wiatrach co może dobrze zadziałać na drużynę i zmotywować do dalszej walki.